Przed własną publicznością, 2 lub 3 sierpnia, meczem ze Stomilem Olsztyn debiutancki sezon na zapleczu ekstraklasy rozpoczną suwalskie Wigry. Spotkanie to będzie szczególnym przeżyciem dla Zbigniewa Kaczmarka, który do I ligi wprowadził oba zespoły.
- Pierwszy z tą informacja zadzwonił do mnie nasz dyrektor sportowy Jacek Zieliński – opowiada trener Wigier. - Zapytał: „zgadnij, z kim gramy na początek?”. Nie musiałem zgadywać.
Zbigniew Kaczmarek, mieszkający na Wybrzeżu były reprezentant Polski, pracował w Suwałkach w latach 2007-2010. Odszedł do innego drugoligowca – z Olsztyna, z którym po dwóch latach awansował na zapleczeekstraklasy. Jako trener Stomilu przyjechał na sparing na suwalski stadion jeszcze poprzedniego lata (na zdjęciu). W październiku został zwolniony przez olsztyński klub, a w kwietniu ponownie objął Wigry i zaliczył drugi w swojej karierze awans do I ligi.
Stomil, którym występują byli gracze Wigier Janusz Bucholc i Arkadiusz Koprucki, zakończył rozgrywki na 15., spadkowym miejscu, ale utrzymał się w I lidze dzięki nieprzyznaniu licencji Kolejarzowi Stróże.
- I bardzo dobrze się stało – przekonuje Kaczmarek. – Do Olsztyna nie jest daleko. Kibice także w I lidzebędą przeżywać derby północno-wschodniej Polski.
Po spotkaniu ze Stomilem, suwalczanie zagrają z dwoma innymi beniaminkami I ligi. Najpierw podejmą Bytovię Bytów, a potem pojadą do Pogoni Siedlce. Właśnie Pogoń będzie pierwszym sparingpartnerem Wigier. Biało-niebiescy zmierza się z nią już w najbliższą środę, 2 lipca w Bielsku Podlaskim.
Suwalczanie przygotowują się do sezonu od początku tego tygodnia. Na testach wciąż pozostają młodzieżowcy z UKS SMS Łódź - Maciej Wasilewski oraz Bartosz Biel, ostatnio grający w Puszczy Niepołomice. Suwałki opuścilł już zaś 19-letni Wojciech Koszczuk z Warmii Grajewo.
- Nie przekreślamy jednak tego zawodnika – opowiada Kaczmarek. – To perspektywiczny piłkarz. Za wcześnie, by grał w I lidze, ale może podnosić umiejętności podczas treningów w pierwszym zespole i gry w czwartoligowych rezerwach Wigier. Czekamy na jego odpowiedź.
Na testach w Wigrach przebywa już dwóch bramkarzy. Do Kacpra Tułowieckiego z Bałtyku Gdynia dołączył 22-letni Damian Primel. Grał on w juniorach i Młodej Ekstraklasie Zagłębia Lubin, potem Chojniczance i Calisii, ostatnią jesień spędził w KS Polkowice, a wiosnę w także drugoligowej Odrze Opole.
- Szukamy godnego rywala dla Karola Salika – przekonuje Kaczmarek. – Konkurencja o miejsce między słupkami zmusi obu bramkarzy do ciężkiej pracy, do podnoszenia poziomu. Tego do tej pory nie było.
Przydatność testowanych zawodników, wśród których w piątek mają pojawić się doświadczeni napastnicy i stoperzy, trener Kaczmarek oceni podczas sobotniej gry wewnętrznej.