Po dwóch golach Kamila Adamka suwalskie Wigry pokonały w sobotę Sandecję Nowy Sącz 2:0 i zrobiły kolejny duży krok w kierunku utrzymania się w I lidze. Ale o pozostanie na trzeci sezon na zapleczu ekstraklasy wciąż muszą walczyć.
Od pierwszej minuty zaatakowały Wigry. Gospodarze grali szybko, agresywnie. Po lewej stronie szybkością i dryblingiem imponował Miłosz Kozak, po prawej do akcji ofensywnych często włączał się Jakub Bartkowski. Akcjom Wigier brakowało jednak wykończenia, ostatniego podania otwierającego drogę do bramki Michała Gliwy. W zespole gości zupełnie niewidoczny był najskuteczniejszy zawodnik I ligi Arkadiusz Aleksander, skutecznie pilnowany przez defensorów gospodarzy. Goście pierwszy strzał na bramkę Karola Salika oddali w 10 min.., ale piłka po uderzeniu z 18 m Macieja Małkowskiego, odbiła się od Aleksandra i przeleciała nad poprzeczką bramki Wigier.
W 18 min. po dośrodkowaniu Adamka bliski zdobycia gola był Damian Kądzior, ale piłka po jego strzale głową przeleciała obok bramki. Trzy minuty później kapitalna akcja lewą stroną Kozaka, ale zakończona niecelnym podaniem wzdłuż bramki. W 31. min. Adamek dostrzegł wybiegającego między obrońców Kądziora, ale jego podanie nie dotarło do znajdującego się na czystej pozycji pomocnika Wigier. Takich akcji w wykonaniu gospodarzy w pierwszej połowie było kilkanaście, goście starali się odpowiadać, ale ich poczynania skutecznie blokowała defensywa gospodarzy. Pierwsza polowa pod dyktando Wigier, ale bez goli.
- Wigry wygrają 2:0 – obstawiał w przerwie obserwujący mecz z trybuny tata Bartka Kalinkowskiego. I się nie pomylił.
Druga połowa zaczęła się od niecelnego strzału Filipa Piszczka, ale wciąż w natarciu byli gospodarze. W 52 min. kapitalną interwencją popisał się Gliwa, który wybił przed siebie piłkę po strzale z wolnego Kozaka, ale Adamek znalazł się tam gdzie ;powinni być obrońcy Sandecji i wpakował piłkę do siatki dając Wigrom prowadzenie 1:0. Gospodarze wciąż atakowali, a na efekt trzeba było czekać tylko siedem minut. W 59. „wielbłąd” obrońcy gości, który zbyt lekko zagrał do bramkarza, piłkę przechwycił Adamek i, w sytuacji sam na sam nie da szans Gliwie, 2:0 dla Wigier. Od tego momentu goście odważniej ruszyli do przodu, ale ich akcje kończyły się przed polem karnym Wigier, a jeśli już strzelali to obok bramki Salika. Do bramkarza gospodarzy szczęście uśmiechnęło się sprzyjało w 73 min., kiedy po bombie Wojciecha Trochima z 18 metrów piłka trafiła w słupek, blisko spojenia z poprzeczką. I była to jedyny w tym meczu bardzo groźny strzał gości, którzy wprawdzie do końca starali się zmienić niekorzystny wynik, ale przy pewnie grającej defensywie Wigier nie byli w stanie nic wskórać. Nie pomogło im nawet to, że sędzia przedłużył mecz o cztery minuty. Wigry, po 10. i 11. golu Kamila Adamka wygrały 2:0.
- Gratuluję gospodarzom zwycięstwa. My też mieliśmy sytuacje, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. To co zrobił nasz zawodnik przy drugim golu to koszmar. Mógł zrobić wszystko, nawet wybić piłkę w przysłowiowe buraki, a on ... Taki gol podciął nam skrzydła... – podsumował mecz Radosław Mroczkowski, trener Sandecji.
- Przyjmuję gratulacje, ale Sandecja pokazała dziś, że to nie przypadek sprawił iż jest drugą siłą I ligi w rundzie rewanżowej. Przeanalizowaliśmy jej grę. Założyliśmy, że mamy grać cierpliwie, czekać na okazje i je wykorzystywać. I tak zagraliśmy. Szacunek dla moich zawodników bo udźwignęli ciężar tego spotkania. Ten zespół ma charakter, warto w niego inwestować. Teraz musimy dobrze przygotować się do meczu z Wisłą Płock, a na podsumowania przyjdzie czas po sezonie – doda Dominik Nowak, szkoleniowiec Wigier, pod wodzą którego suwalczanie w dziewięciu meczach zanotowali tylko jedną porażkę (0:3 w Głogowie), trzy mecze zremisowali (po 2:2 z Kluczborkiem i Bełchatowem, 0:0 z Miedzią) i odnieśli pięć zwycięstw (w tym walkower z Dolcanem), a zatem zdobyli 18 punktów, z 41 w tym sezonie.
Wigry Suwałki - Sandecja Nowy Sącz 2:0 (0:0)
Gole: Kamil Adamek 53. i 59
Żółte kartki: Adrian Karankiewicz, Martin Baran (obaj Wigry)
Sędziował: Łukasz Bednarek (Koszalin)
Wigry: Karol Salik – Artur Bogusz, Adrian Karankieiwcz, Aleksandar Atanacković, Miłosz Kozak, Omar Santana (84. Bartłomiej Kalinkowski), Damian Kądzior, Maciej Wichtowski, Jakub Bartkowski, Kamil Adamek (84. Kamil Zapolnik), Martin Baran
Sandecja: Michał Gliwa – Grzegorz Baran, Vitaliy Berezowskyy (65. Kamil Słaby), Martin Cseh, Przemysław Szarek, Maciej Małkowski, Matej Nather (71. Sebastian Szczepański), Bartłomiej Kasprzak (46. Adrian Danek), Filip Piszczek, Wojciech Trochim, Arkadiusz Aleksander
Pozostałe wyniki 32. kolejki:
Wisła Płock - Zawisza Bydgoszcz 5:0 (1:0)
Damian Piotrowski 17, Arkadiusz Reca 51, 63, Piotr Wlazło 61, Mikołaj Lebedyński 78
Żółte kartki: Cezary Stefańczyk – Kamil Drygas.
Zagłębie Sosnowiec - Dolcan Ząbki 3:0 vo
GKS Bełchatów - Olimpia Grudziądz 1:2 (1:0)
Aghwan Papikjan 18 - Damian Ciechanowski 70, Marcin Smoliński 76
Żółte kartki: Seweryn Michalski, Patryk Rachwał, Szymon Zgarda, Aghwan Papikjan – Arkadiusz Kasperkieiwcz, Marcin Smoliński, Sebastian Bartlewski, Nildo
Miedź Legnica - Rozwój Katowice 4:0 (1:0)
Petteri Forsell 23, 86, Tomasz Midzierski 48, Damian Rasak 65
Żółte kartki: Robert Tkocz, Patryk Kun (obaj Rozwój)
Pogoń Siedlce - Bytovia Bytów 0:0
Żółte kartki: Daniel Chyła – Bartłomiej Poczobut, Jakub Serafin, Janusz Surdykowski
GKS Katowice - Chrobry Głogów 0:0
MKS Kluczbork - Stomil Olsztyn 3:0 (2:0)
Rafał Niziołek 20 (k), Kamil Nitkiewicz 43, Rafał Remisz 65 (s)
Żółte kartki: Łukasz Ganowicz, Kamil Nitkiewicz, Michał Szewczyk – Piotr Klepczarek II, Jarosław Ratajczak, Rafał Remisz, Łukasz Jegliński
Arka Gdynia - Chojniczanka Chojnice 0:0
Żółte kartki: Alan, Miroslav Božok – Rafał Grzelak, Bartłomiej Niedziela
Tabela:
1. |
Arka Gdynia |
32 |
65 |
56-28 |
2. |
Wisła Płock |
32 |
62 |
50-26 |
3. |
Zawisza Bydgoszcz |
32 |
52 |
56-46 |
4. |
Chrobry Głogów |
32 |
50 |
45-29 |
5. |
Miedź Legnica |
32 |
47 |
40-34 |
6. |
Bytovia Bytów |
32 |
47 |
45-39 |
7. |
Zagłębie Sosnowiec |
32 |
46 |
48-51 |
8. |
GKS Katowice |
32 |
46 |
37-35 |
9. |
Sandecja Nowy Sącz |
32 |
44 |
48-40 |
10. |
Stomil Olsztyn |
32 |
41 |
32-41 |
11. |
Wigry Suwałki |
32 |
41 |
37-32 |
12. |
Chojniczanka Chojnice |
32 |
40 |
37-43 |
13. |
Olimpia Grudziądz |
32 |
39 |
35-39 |
14. |
Pogoń Siedlce |
32 |
38 |
30-44 |
15. |
MKS Kluczbork |
32 |
38 |
36-52 |
16. |
GKS Bełchatów |
32 |
35 |
27-35 |
17. |
Rozwój Katowice |
32 |
32 |
33-54 |
18. |
Dolcan Ząbki |
32 |
30 |
37-61 |
Poz. 1-2 awans do ekstraklasy
Poz. 15. baraże o utrzymanie się w I lidze
Poz. 1-18 spadek do II ligi
Snajperzy:
15 goli - Arkadiusz Aleksander (Sandecja Nowy Sącz), Maciej Górski (Chrobry Głogów), Szymon Lewicki (Zawisza Bydgoszcz),
14 goli - Janusz Surdykowski (Bytovia Bytów),
13 goli - Kamil Drygas (Zawisza Bydgoszcz),
x x x
11 goli - Kamil Adamek (Wigry Suwałki), Michał Fidzukiewicz (Zagłębie Sosnowiec), Grzegorz Goncerz (GKS Katowice)
Zestaw par 33. kolejki - wszystkie mecze - niedziela 29.05. g. 15:00
Wisła Płock - Wigry Suwałki
Zawisza Bydgoszcz - GKS Katowice
Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec
Chojniczanka Chojnice - MKS Kluczbork
Stomil Olsztyn - Pogoń Siedlce
Bytovia Bytów - Miedź Legnica
Rozwój Katowice - GKS Bełchatów
Olimpia Grudziądz - Sandecja Nowy Sącz
Dolcan Ząbki - Arka Gdynia 0:3 vo
Zestaw par 34. kolejki - wszystkie mecze – niedziela 5.06. g. 15:00
Wigry Suwałki - Olimpia Grudziądz
Sandecja Nowy Sącz - Rozwój Katowice
GKS Bełchatów - Bytovia Bytów
Miedź Legnica- Stomil Olsztyn
Pogoń Siedlce - Chojniczanka Chojnice
Arka Gdynia - Chrobry Głogów
Zagłębie Sosnowiec - Zawisza Bydgoszcz
GKS Katowice - Wisła Płock
MKS Kluczbork - Dolcan Ząbki 3:0 vo