W 30. Kolejce eWinner 2 Ligi, Wigry Suwałki choć przegrywały do 95 minuty, to wyrwały jedno oczko w meczu z najlepiej spisującą się w delegacjach Stalą Rzeszów. W ostatniej akcji bramkę dającą remis pięknym uderzeniem pod poprzeczkę zdobył Kamil Adamek.
Radość z uratowanego w ostatniej chwili remisu, ale drużyna Dawida Szulczka grała w tym meczu o zwycięstwo. Gdyby je odniosła, zmniejszyłaby stratę do liderów, bo zespoły ze ścisłej czołówki także zostały bez kompletu punktów.
Rzeszowianie do Suwałk przyjechali bez kontuzjowanych ofensywnych graczy. Grzegorz Goncerz i Wojciech Reiman, który ma już na swoim koncie 10 bramek, wracają do zdrowia po drobnych urazach. Ich miejsce w ataku wypełnił Krystian Pieczara.
Wigry, pomimo gotowości gry od pierwszej minuty nieobecnych ostatnio Martina Dobrotki i Kamila Adamka, wyszły na to spotkanie w tym samym zestawieniu w jakim rozpoczęli mecz w Chojnicach.
Podopieczni Dawida Szulczka, którzy przez cały miesiąc preferowali grę w niskiej obronie przed własną bramką, już w 3. minucie mogli zostać skarceni. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Piotra Głowackiego, do strzału głową doszedł Krystian Pieczara, ale to uderzenie świetnie obronił stojący między słupkami Hieronim Zoch. Chwilę później znów Głowacki posłał piłkę w kierunku Pieczary, ale ten nie spodziewał się, że z futbolówką tak łatwo minie się Rafał Grzelak i zaskoczony sytuacją nie zdołał oddać strzału na bramkę.
- Ta pierwsza sytuacja, kiedy strzelałem głową to bardzo dobrze zachował się bramkarz. Piłkę już widziałem w siatce, ale nie udało się – skomentował Krystian Pieczara, zawodnik gości.
W 11 minucie po próbie dośrodkowania Michała Orzechowskiego piłkę zablokował stojący w polu karnym Łukasz Góra, na tyle niepewnie, że gracze Wigier sugerując zagranie ręką, domagali się rzutu karnego, jednak gwizdek arbitra z Olsztyna w tej sytuacji milczał.
Po dwudziestu minutach więcej z gry zaczęli mieć gospodarze i mogli to udokumentować za sprawą Cezarego Sauczka. Najpierw po przejęciu futbolówki od obrońcy Stali, płaski strzał pomocnika Wigier kapitalnie obronił młody Wiktor Kaczorowski, a minutę później wypuszczony w uliczkę przez Kacpra Wełniaka, Cezary Sauczek w sytuacji sam na sam minimalnie przeniósł piłkę nad lewym okienkiem bramki.
Suwalczanie kolejną groźną sytuację mieli w 34. minucie. O strzał z dystansu pokusił się Patryk Mularczyk, ale i tym razem świetnie spisał się w bramce Wiktor Kaczorowski.
Biało – Niebiescy posiadali inicjatywę, dłużej grali piłką, ale w pierwszej odsłonie nie udało się jej udokumentować. Na przerwę obie ekipy, które ostatnio zdobywaly duzo goli, schodziły bez strzelonej bramki. Dzwina sytuacja tym bardziej, że w czterech już zakończonych o tej porze spotkaniach padł wynik 0:0.
Po zmianie stron zapachniało trafieniem Kacpra Wełniaka. Po podaniu z lewej strony od Cezarego Sauczka, napastnik Wigier huknął lewa nogą zza pola karnego i znów niebezpieczny strzał suwalczan wybronił 19-letni golkiper gości W kolejnej akcji, gospodarze znów domagali się podyktowania wolnego za zagranie ręką Bartosza Wolskiego, ale i tym razem arbiter Marcin Szczerbowicz z Olsztyna postanowił nie zagwizdać.
W odpowiedzi dwukrotnie postraszył Błażej Szczepanek - najpierw uderzył piłkę nad poprzeczką suwalskiej bramki, a chwilę później strzałem głową chybił obok słupka.
W 74 minucie, w swojej pierwszej akcji po wejściu na boisko, faulowany w polu karnym został Wiktor Kłos. Winowajcą był Patryk Mularczyk, a do piłki ustawionej na jedenastym metrze ustawił się Piotr Głowacki. Mimo wyczucia intencji strzelca przez Hieronima Zocha, strzał z rzutu karnego doświadczonego zawodnika rzeszowian zamienił się na gola. Kwadrans przed końcem Wigry przegrywały 0:1.
Oprócz wcześniej wprowadzonych na plac gry Kamila Adamka i Michała Żebrakowskiego, trener Wigier postanowił przeprowadzić potrójną zmianę. Boisko opuścili Michał Orzechowski, Daniel Liszka i Bartłomiej Babiarz, a w ich miejsce weszli Paweł Gierach, Martin Dobrotka i Patryk Czułowski.
Przed upływem regulaminowego czasu gry rajdem pod bramkę Stali popisał się Michał Żebrakowski, ale na strzał na bramkę zabrakło miejsca.
Wigry napierały i szukały pomysłu jak urwać rzeszowianom choćby jeden punkt, tak jak gracze Stali zrobili to w doliczonym czasie w meczu ze Śląskiem II Wrocław (4:3).
W 5 minucie doliczonego czasu Kamil Adamek zgrał najpierw głową do Adriana Piekarskiego, który uruchomił na skrzydle Denisa Gojkę. Pomocnik Wigier dośrodkował futbolówkę na 5. metr, do której dopadł niezwykle doświadczony i sprytny Kamil Adamek i pięknym uderzeniem pod poprzeczkę nie dał szans na interwencję bramkarzowi Stali. Nasz najskuteczniejszy piłkarz, zdobywając 11. bramkę w sezonie, doprowadził do wyrównania i sprawił, że jeden jakże cenny punkt został w Suwałkach.
- Zabrakło w końcówce konsekwencji i na ten mecz możemy patrzeć w kategorii przegranej. Żałuję, że nie dowieźliśmy korzystnego rezultatu do końca – podsumował krótko po meczu zawodnik Stali Rzeszów Krystian Pieczara.
Wigry osiagnęły zdobycz w piątym meczu z rzędu (3 zwycięstwa i 2 remisy). Swoje spotkanie przegrał GKS Katowice - 0:2 z Garbarnią w Krakowie. Liderujący Górnik Polkowice, także na wyjeździe bezbramkowo zremisował z Błękitnymi, tak samo zresztą jak będąca za naszymi plecami w tabeli Skra Częstochowa – 0:0 z Lechem II Poznań. W ostatnim meczu 30. kolejki eWinner 2 ligi Chojniczanka Chojnice zremisowała 2:2 w Lublinie z miejscowym Motorem.
Kolejne ligowe spotkanie już w najbliższą sobotę. gdzie Biało – Niebiescy zmierzą się z Sokołem w Ostródzie. Początek tego meczu o godzinie 18:00, a my już teraz zapraszamy do śledzenia transmisji na żywo na naszym portalu.
Adrian Milewski, TM
Fot. Miłosz Kozakiewicz
Wigry Suwałki - Stal Rzeszów 1 : 1 (0:0)
Wigry: Hieronim Zoch - Michał Orzechowski (81. Martin Dobrotka), Adrian Piekarski, Rafał Grzelak, Daniel Liszka (81. Paweł Gierach) - Denis Gojko, Wojciech Kamiński, Bartłomiej Babiarz (82. Patryk Czułowski), Patryk Mularczyk, Cezary Sauczek (65. Michał Żebrakowski) - Kacper Wełniak (65. Kamil Adamek).
Stal: Wiktor Kaczorowski - Radosław Sylwestrzak, Damian Kostkowski, Łukasz Góra, Piotr Głowacki - Błażej Szczepanek, Jakub Szczypek (67. Sławomir Szeliga), Bartosz Wolski - Krystian Pieczara, Dawid Olejarka (83. Jarosław Fojut), Mariusz Sławek (73. Wiktor Kłos).
Sędziował: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn)
Gole: Kamil Adamek 90+5 - Piotr Głowacki 75 (z karnego)
Żółte kartki: Rafał Grzelak - Radosław Sylwestrzak, Błażej Szczepanek, Łukasz Góra, Oktawian Skrzecz (rezerwowy)
Pozostałe wyniki 30. kolejki
Śląsk II Wrocław - Hutnik Kraków 0 : 0
Żółte kartki: Piotr Celeban, Sebastian Bergier – Miłosz Drąg, Tomasz Jaklik
Skra Częstochowa - Lech II Poznań 0 : 0
Żółte kartki: Kamil Wojtyra, Piotr Nocoń, Karol Noiszewski – Filip Borowski, Jakub Białczyk, Eryk Kryg
Błękitni Stargard - Górnik Polkowice 0 : 0
Żółte kartki: Bartłomiej Mruk, Kamil Walków – Eryk Sobków, Mariusz Szuszkiewicz, Karol Fryzowicz
Olimpia Elbląg - Pogoń Siedlce 0 : 0
Znicz Pruszków - Olimpia Grudziądz 2 : 0 (1:0)
Gole: Krystian Tabara 23, Maciej Firlej 79
Żółte kartki: Maciej Wichtowski, Maciej Firlej, Szymon Kaliniec – Marko Zawada, Robert Obst
Czerwona kartka: Omid Popalzay (Olimpia, 51 min.)
Garbarnia Kraków - GKS Katowice 2 : 0 (1:0)
Gole: Michał Fidziukiewicz 43, Grzegorz Marszalik 68
Żółte kartki: Marek Masiuda, Donatas Nakrošius – Arkadiusz Jędrych
KKS 1925 Kalisz - Sokół Ostróda 2 : 0 (0:0)
Gole: Andrzej Kaszuba 52, Robert Tunkiewicz 67
Żółte kartki: Adrian Łuszkiewicz, Andrzej Kaszuba – Tomasz Gajda
Motor Lublin - Chojniczanka Chojnice 2 : 2 (0:1)
Gole: Rafał Król 53 (z karnego), Tomasz Swędrowski 57- Adam Ryczkowski 35 i 65
Żółte kartki: Paweł Czajkowski (Chojniczanka)
Pauza: Bytovia Bytów.
Tabela:
1. |
Górnik Polkowice |
26 |
58 |
51:20 |
2. |
GKS Katowice |
26 |
56 |
48:27 |
3. |
Chojniczanka Chojnice |
29 |
55 |
54:27 |
4. |
Wigry Suwałki |
28 |
51 |
40:26 |
5. |
Skra Częstochowa |
29 |
46 |
40:28 |
6. |
Stal Rzeszów |
28 |
43 |
48:45 |
7. |
Garbarnia Kraków |
27 |
41 |
36:37 |
8. |
KKS 1925 Kalisz |
28 |
42 |
41:34 |
9. |
Sokół Ostróda |
29 |
39 |
42:42 |
10. |
Śląsk II Wrocław |
28 |
39 |
42:46 |
11. |
Pogoń Siedlce |
28 |
35 |
46:45 |
12. |
Motor Lublin |
28 |
35 |
31:31 |
13. |
Hutnik Kraków |
29 |
34 |
36:54 |
14. |
Znicz Pruszków |
28 |
33 |
33:45 |
15. |
Bytovia Bytów |
28 |
29 |
37:44 |
16. |
Błękitni Stargard |
28 |
28 |
28:55 |
17. |
Olimpia Elbląg |
28 |
26 |
30:40 |
18. |
Lech II Poznań |
28 |
26 |
39:54 |
19. |
Olimpia Grudziądz |
27 |
23 |
24:46 |
Pogoń została ukarana odjęciem trzech punktów za niedozwolone wspomaganie farmakologiczne zawodników w sezonie 2019/20.
Zestaw par 31. kolejki
Sobota, 1.05.
Olimpia Grudziądz - Olimpia Elbląg 17:00
Pogoń Siedlce - Błękitni Stargard 17:00
Hutnik Kraków - KKS 1925 Kalisz 17:00
Sokół Ostróda Wigry Suwałki - 17:00
GKS Katowice - Śląsk II Wrocław 18:00
Niedziela, 2.05.
Lech II Poznań - Garbarnia Kraków 13:00
Stal Rzeszów - Motor Lublin 13:00
Chojniczanka Chojnice - Bytovia Bytów 13:30
Poniedziałek, 3.05.
Górnik Polkowice - Skra Częstochowa 15:00
Pauza: Znicz Pruszków
Zaległy mecz z 27. kolejki,
GKS Katowice - Olimpia Elbląg 5.05. g. 18:00
Zaległe mecze z 27. kolejki,
Górnik Polkowice - Olimpia Grudziądz 12.05. g. 16:00
Stal Rzeszów - Garbarnia Kraków 12.05.
Zaległe mecze z 28. kolejki
Błękitni Stargard - GKS Katowice 12.05.
Zaległy mecz z 28. kolejki
Znicz Pruszków - Górnik Polkowice 26.05.
Czołówka strzelców:
18 goli – Kamil Wojtyra (Skra Częstochowa), Dawid Wolny (Sokół Ostróda),
16 goli – Sebastian Bergier (Śląsk II Wrocław),
14 goli – Piotr Giel (Bytovia Bytów),
13 goli – Szymon Skrzypczak (Chojniczanka Chojnice), Eryk Sobków (Górnik Polkowice), Marcin Urynowicz (GKS Katowice),
12 goli – Janusz Surdykowski (Olimpia Elbląg),
11 goli – Kamil Adamek (Wigry) Suwałki
10 goli – Wojciech Reiman (Stal Rzeszów),
Gole dla Wigier zdobyli:
11 – Kamil Adamek,
7 – Denis Gojko,
5 – Kacper Wełniak
4 – Cezary Sauczek
2 – Łukasz Bogusławski, Patryk Czułowski, Paweł Gierach,
1 – Bartłomiej Babiarz, Elso Brito, Patryk Mularczyk, Michał Orzechowski, Adrian Piekarski, Josip Šoljić, Michał Żebrakowski