Biało-niebiescy przechodzą do historii i suwalskiego klubu, i polskiej piłki. Jeżeli w środę wyeliminują GKS 1962 Jastrzębie, w marcu przyszłego roku, na 70-lecie Wigier zagrają w półfinale Pucharu Polski.
Podopieczni Dominika Nowaka zasłużyli na brawa w rozgrywkach I ligi. Zimę spędzą na 5. miejscu w tabeli. Na podsumowanie przyjdzie jeszcze pora, bo ich wyczyny na zapleczu ekstraklasy na razie muszą pozostać w cieniu. Po latach, mało kto będzie przywiązywał wagę do tego, czy suwalczanie skończyli sezon na czwartej czy dziewiątej pozycji. Wszyscy związani bądź sympatyzujący z klubem będą zaś pamiętać o grze w półfinale, a może i w finale (dlaczego by nie?) „rozgrywek tysiąca drużyn”.
Do legendy przeszedł mecz 1/16 Pucharu Polski z 1979 roku, w którym trzecioligowe Wigry w ostatniej minucie dogrywki przegrały 0:1 z Legią Warszawa. Do tej fazy biało-niebiescy dochodzili później jeszcze parokrotnie, ale „to już nie było to samo”.
Nowe karty historii suwalski zespól zapisuje w bieżącej edycji. Zaczął od I rundy, w której pokonał 1:0 trzecioligowy Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Po raz pierwszy w dziejach awansował do 1/8 po zwycięstwie 2:1 na Zarzeczu z ekstraklasową Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. O kolejną sensację pokusił się w Zabrzu, gdzie 2:0 wygrał z Górnikiem, spadkowiczem z ekstraklasy.
Ćwierćfinały toczą się już na zasadzie mecz i rewanż. Wigry trafiły na GKS 1962 Jastrzębie, lidera III ligi ślaskiej, który na szczeblu centralnym kolejno wyeliminował Broń Radom, Olimpię Grudziądz i występującego w Lotto Ekstraklasie Górnika Łęczna.
W pierwszym meczu, rozegranym w Jastrzębiu-Zdroju, suwalczanie nie zawiedli. Wygrali 2:1 i w środę będą mogli sobie pozwolić na remis lub porażkę 0:1.
- Nie kalkulujemy, chcemy wygrać – zapewnia Dominik Nowak, trener Wigier.
Szkoleniowiec podkreśla, że jego piłkarze mocno liczą na doping kibiców, którzy będą 12. Zawodnikiem drużyny. Środowy mecz na Zarzeczu rozpocznie się o godz. 17.30.
Półfinałowe pary zostaną wyłonione w drodze losowania. Pierwszych potencjalnych rywali Wigier poznamy już we wtorek. O godz. 17.30 Pogoń Szczecin podejmie II-ligową Puszczę Niepołomice, z którą wygrała w Niepołomicach 2:1. O 20.30 Arka Gdynia zmierzy się z Bytovią. W Bytowie pierwszoligowcy pokonali gdynian 2:1.
Ostatni półfinalista zostanie wyłoniony w środę w Krakowie. Wisła zagra z Lechem Poznań, z którym na wyjeździe zremisowała 1:1.
Wojciech Drażba