Łukasz Moneta, w 2015 roku jeden z najlepszych piłkarzy Wigier, podpisał trzyletni kontrakt z Legią Warszawa, która skorzystała z prawa pierwokupu i pozyskała go z Ruchu Chorzów.
Mający 23 lata, pochodzący ze Śląska lewoskrzydłowy był już piłkarzem Legii, w jej barwach, za czasów Henninga Berga, zadebiutował w ekstraklasie. Do Wigier przyszedł na roczne wypożyczenie i spisywał się na tyle dobrze, że jesienią 2015 razem z Bartłomiejem Kalinkowskim i Mateuszem Żebrowskim, innymi grającymi w Suwałkach kolegami z Legii, został powołany na konsultacje kadry młodzieżowej, prowadzonej przez Marcina Dornę.
Zimą Łukasz Moneta, wespół z Lukaszem Hanzelem, przeszedł do ekstraklasowego Ruchu Chorzów. W konrakcie Legia zastrzegła jednak sobie prawo pierwokupu. Minęło półtora roku, Ruch spadł do I ligi, ale szybki pomocnik, ktory może też grać na obronie, zaliczył sportowy awans. Wraca do mistrza Polski także dlatego, że nie zawodził w młodzieżowej reprezentacji Polski.
Łukasz Moneta ma szanse pójść w ślady Michała Kopczyńskiego, który na wypożyczeniu w Wigrach występował w sezonie 2014/2015, a dzisiaj ma już za soba mecze przeciwko Realowi Madryt i Borussi Dortmund w Lidze Mistrzów, jest podstawowym zawodnikiem zespołu Jacka Magiery.
Parę lat temu Jacek Magiera w Młodej Ekstraklasie opiekował się Bartoszem Widejko, który w suwalskim zespole występował do końca poprzedniego sezonu. Targany kontuzjami Widejko rok temu przeszedł do III-ligowej Lechii Tomaszów Mazowiecki, z której teraz przeniósł się do ŁKS-u Łódź, beniaminka II ligi.
Od początku tego roku w II-ligowej Legionovii występuje wspomniany już 21-letni Mateusz Żebrowski, były junior Legii a potem jagioelloni, w której zagrał nawet w ekstraklasie, strzelec pierwszego gola w historii występów Wigier w I lidze.
Wojciech Drażba