Wigry Suwałki – GKS Bełchatów. Trzeba podjąć walkę wręcz

Już we wtorkowy wieczór, jeśli przynajmniej zremisuje z Bytovią, awans do ekstraklasy będzie świętować Arka Gdynia. W środę pasjonować się będziemy starciem Wigier ze spadkowiczem z elity, GKS-em Bełchatów.

W tej kolejce dojdzie do bezpośrednich bojów aż sześciu spośród ośmiu zespołów najbardziej zagrożonych spadkiem. Oprócz Wigier i Bełchatowa,  Pogoń Siedlce zmierzy się z Olimpią Grudziądz, a MKS Kluczbork podejmie Rozwój Katowice.         

Dla trenera bełchatowian, którzy z Suwałk niemal prosto pojadą do Sandecji, mecz na Zarzeczu będzie nie tylko „o sześć punktów”, ale i o posadę. Cztery punkty w dziewięciu wiosennych spotkaniach nie przynoszą Rafałowi Ulatowskiemu chwały. Gruntowne od[B1] młodzenie składu po spadku z ekstraklasy nie już żadnym tłumaczeniem,  bo jesienią zespół w tym zestawieniu wywalczył 27 „oczek”.

Zespól PGE GKS stosuje prosta taktykę, polegająca na kierowaniu długich podań do wysokich, mierzących po 190 cm zawodników, których zadaniem jest walka. I twardą walkę, a nie koronkowe akcje w wykonaniu przeciwników, muszą się nastawić suwalczanie.

Drużyna Rafała Ulatowskiego przyjedzie po czterech porażkach z rzędu, a biało-niebiescy wrócili z Głogowa po pierwszej pod wodzą Dominika Nowaka, ale bardzo dotkliwej przegranej 0:3. W żadnym wcześniejszym meczu w tym sezonie biało-niebiescy nie stracili tylu bramek.

- To był dziwny mecz – przekonuje szkoleniowiec suwalczan. – Chrobry oddał trzy strzały, w tym jeden z karnego, i prowadził 3:0. Szkoda, bo był w naszym zasięgu. Nie ma co jednak gdybać, bo porażka, zwłaszcza z silnym rywalem, wkalkulowana jest w ten sport. Skupiamy się już tylko na tym, jak pokonać bełchatowian.    

Ciekawe, czy Dominik Nowak zdecyduje się na zmiany w składzie. Do tej pory żelazną linię defensywy tworzyli Jakub Bartkowski, Martin Baran, Adrian Karankiewicz i Artur Bogusz. Obrona w tym składzie straciła tylko jednego gola, w wygranym 3:1 meczu z Pogonią Siedlce. Treningi wznowił Tomasz Jarzębowski, gotowy do gry jest Maciej Wichtowski. Nie wiadomo, w jaki sposób wypożyczony z Jagiellonii Martin Baran przyjmie wieść, że białostocki klub nie zamierza z nim przedłużyć wygasającego w czerwcu kontraktu.

Pewne miejsce w bramce Wigier ma Karol Salik, który w Głogowie niefortunnie piąstkował przy stracie drugiego gola. Kontuzjowany jest Hieronim Zoch, rezerwowym w  środowym spotkaniu będzie trener bramkarzy Andrzej Olszewski.

Przeciwko PGE GKS nie wystąpią pomocnicy Kamil Lauryn i Marcin Tarnowski. Na miejsce wyjściowym składzie w środkowej linii czekają Aleksandar Atanacković i Mateusz Żebrowski, a na debiut w tym roku – Maksims Rafalskis, który późną jesienią przeszedł operację kolana.

Wigry zdjęły klątwę ze swojego stadionu, nie przegrały na nim ostatnich trzech spotkań. Porażka, a nawet remis w rozpoczynającym się o godz. 19 meczu z PGE GKS zupełnie nie wchodzi w grę. Biało-niebiescy zrobią wszystko, by przy dopingu kibiców, wygrać ten mecz.

Zobaczmy, jak na stadion zaprasza fanów pelniący ostatnio rolę kapitana Wigier Jakub Bartkowski:

Wojciech Drażba

Zestaw par 30. kolejki

Wtorek 10.05.

Zagłębie Sosnowiec - Stomil Olsztyn  18:00

Arka Gdynia - Bytovia Bytów  20:30

Wisła Płock - Dolcan Ząbki  3:0 vo

Środa, 11.05.

Miedź Legnica - Sandecja Nowy Sącz  18:00

Zawisza Bydgoszcz - Chrobry Głogów  18:00

Wigry Suwałki - GKS Bełchatów  19:00

MKS Kluczbork -  Rozwój Katowice  19:00

GKS Katowice - Chojniczanka Chojnice  19:00

Pogoń Siedlce - Olimpia Grudziądz  20:30

Tabela: 

Poz. 1-2 awans do ekstraklasy

Poz. 15 baraże o utrzymanie się w I lidze

Poz. 16-18 spadek do II ligi

Dolcan Ząbki wycofał się z rozgrywek po rundzie jesiennej

Wojciech Drażba