Artur Skowronek i Donatas Vencevicius, obecny i były szkoleniowiec Wigier, w niedzielę i poniedziałek razem uczestniczyli w ogólnopolskiej konferencji trenerów UEFA Pro i UEFA A, a w środę staną naprzeciwko siebie w sparingu.
Donatas Vencevicius, który w suwalskim klubie spędził prawie pięć lat, od początku tego roku prowadzi FK Jonava z oddalonego o 30 kilometrów od Kowna Janowa. Zespół, który drugi sezon występuje w litewskiej ekstraklasie, na półmetku rozgrywek toczonych systemem wiosna - jesień, zajmuje 6., trzecie od końca miejsce. Byłby piąty, gdyby nie pechowa, poniesiona w doliczonym czasie po błędzie sędziego porażka 1:2 z Żalgirisem Wilno, murowanym faworytem. Mistrz Litwy jest zdecydowanym liderem A-Lygi, odniósł 12 zwycięstw, po dwa mecze przegrał i zremisował.
FK Jonava ma na koncie osiem remisów i po cztery zwycięstwa i przegrane. W 15 spotkaniach bronił Karol Salik, a w 13 zagrał i zdobył 2 gole David Makaradze. Byłych podopiecznych Donatasa Venceviciusa z Wigier, którzy na treningi i mecze dojeżdżali z Kowna, nie ma już w Janowie. Po rundzie wiosennej FK rozwiązało z nimi umowy za porozumieniem stron, podobnie jak z innymi "stranieri" - Brazylijczykiem Andrei i Łotyszem Barinovem.Litwini 26 czerwca rozpoczęli trzytygodniową przerwę. Po urlopach zagrają tylko dwa sparingi. W środę z Wigrami i w piątek z duńskim Koege.
- Pierwotnie mieliśmy się zmierzyć w Suwałkach, ale nasze główne boisko jest zamknięte i musieliśmy skorzystać z gościnności FK Jonava - mówi Artur Skowronek. - Zabieram meczową "18", w której znajdzie się Luka Asatiani, środkowy obrońca Jagiellonii Białystok.
Asatiani ma 18 lat, jest młodzieżowym reprezentantem Gruzji, do Białegostoku trafił półtora roku temu i grał głównie w rezerwach.
- Gruzin nam się przyda, bo dzisiaj na środku obrony mamy Rafała Remisza, Adriana Jurkowskiego i młodego Adriana Piekarskiego - opowiada Artur Skowronek. - Kamil Kościelny, który zagrał na stoperze w sobotnim sparingu z Olimpią Zambrów, jest także defensywnym pomocnikiem.
Budując drużynę, trener Skwowronek dobierał uniwersalnych graczy i na Litwie znowu będzie ich wypróbowywał na różnych pozycjach.
- Czekamy jeszcze na skrzydłowego i na napastnika - mówi szkoleniowiec suwalskiej drużyny. - Ich pozyskanie jest tylko kwestią czasu.
Wojciech Drażba