Henryk Śliwiński, gwiazda Wigier w latach 70. i 80., a potem trener, może być dumny. W jego ślady śmiało podąża dwóch wychowanków. Suwalski klub zawarł zawodowe kontrakty z 19-letni Adrianem Piekarskim i ledwie 15-letnim Jakubem Świątkiem.
Starszy z nich, środkowy obrońca jeszcze tej wiosny może zadebiutować na boiskach Nice I Ligi.
- Adrian jest z nami od początku przygotować do bieżącego sezonu, występował w moim zespole zarówno w letnich, jak i zimowych sparingach - mówi Artur Skowronek. - Jest pełnoprawnym członkiem drużyny, we wszystkich trzech pierwszoligowych spotkaniach w tym roku był w meczowej "18" i zapewne dostanie szansę gry.
Adrian Piekarski był pewnym punktem zespołu juniorów, prowadzonego przez Henryka Śliwińskiego, a w minionym sezonie z trenowaną przez Kamila Lauryna i Dominika Rykaczewskiego drużyną rezerw wywalczył awans do IV ligi. Z tamtej ekipy na zapleczu ekstraklasy zdążył już zadebiutować 20-letni Maciej Radaszkiewicz, który już w styczniu podpisał profesjonalną umowę, przetarł szlak dla kolejnych młodych graczy.
Jakub Świątek uczył się gry w Szkólce Pilkarskiej Rykaczewski & Śliwiński i przez następne cztery lata doskonalił tę umiejętność w Akademii Piłkarskiej Wigry Suwałki pod okiem Tomasza Chmielewskiego. Jego talent szybko został dostrzeżony poza Suwałkami, Kuba był powoływany do kadry województwa U-14 Polish Soccer Skills.
Szerszej publiczności dał się poznać w grudniu, kiedy z pierwszoligową drużyna siegnął po zwyciestwo w halowym Mikołajkowym Turnieju Piłki Nożnej im. Tomka Godlewskiego. Ostatnio Artur Skowronek zapraszał go do siebie na treningi, a w miniony piątek Kuba zagrał razem z seniorami w wygranym 2:1 meczu towarzyskim z Dainavą Alytus.
Władze Wigier nie musiały długo się zastanawiać. Jakub Świątek i jego rodzice zostali zaproszeni do klubu, żeby podpisać umowę.
- Kuba coraz częściej ma okazje liznąć dorosłej piłki i dobrze, ponieważ możemy mieć prawdziwego dyrygenta zespołu - opowiada Artur Skowronek. - Chłopak bardzo dobrze się uczy, jego średnia ocen to bodaj 5,3. Jest inteligentny, a właśnie inteligencji w grze wymaga się od środkowego pomocnika.
Profesjonalny kontrakt, treningi z seniorami i z młodzieżowymi reprezentantami Polski, a takich w Wigrach mamy dzisiaj aż czterech, mają ułatwić Kubie Świątkowi piłkarski rozwój.
- W drużynach akademii i zespołach juniorskich Wigier ćwiczy pół tysiąca chłopców - mówi Artur Skowronek. - System szkolenia został zbudowany i działa coraz sprawniej. Z każdym rokiem będzie przybywać wychowanków w pierwszoligowej drużynie.
Adrian Piekarski, Jakub Świątek, Krzysztof Sztukowski, Maciej Radaszkiewicz, Bartosz Gużewski, Przemysław Żukowski czy sprowadzony zimą z Legii Warszawa Bartosz Olszewski, wychowanek Wigier. W szerokiej kadrze pierwszoligowca coraz więcej graczy, którzy w suwalskim klubie są niemal od dziecka.
WD