Pochodzący ze Śląska trener Wigier Artur Skowronek po zakończeniu jesiennych spotkań pozostał na dwa tygodnie w Suwałkach, by dopiąć szczegóły związane z kadrą zespołu i zimowymi przygotowaniami.
Nie obyło się też bez analizy 18 dotychczasowych spotkań. Dziewiętnaste, które Biało-Niebiescy mieli stoczyć ze Stomilem w Olsztynie było dwukrotnie odwoływane i ostatecznie przełożone na wiosnę. Trochę to zamazuje pełny obraz. Trzy lata temu, po historycznym awansie do I ligi, Wigry udawały się na zimowe urlopy, po rozegraniu 19 spotkań, z dorobkiem 22 punktów. Przed dwoma laty nazbierały 21 oczek i były na trzecim od końca miejscu w tabeli. Rok temu było 29 punktów i wysoka, piąta lokata.
Teraz Biało-Niebiescy mają 26 punktów i jeden mecz zaległy, zajmują 10. pozycję.
Z drużyny, która w poprzednim sezonie grała w półfinale Pucharu Polski i niemal do końca walczyła o wejście do ekstraklasy, latem odeszło aż 16 zawodników i trener Dominik Nowak. Pozostali bramkarz Hieronim Zoch, obrońcy Artur Bogusz i Rafał Remisz oraz pomocnicy Damian Gaska, Mateusz Radecki i Robert Dadok.
Dysponujące niższym niż rok wcześniej budżetem władze klubu i nowy szkoleniowiec Artur Skowronek przystąpili do budowy niemal całkiem nowej drużyny. Z Jagiellonii Białystok zostali wypożyczeni wracający do zdrowia po ciężkiej kontuzji Karol Mackiewicz, dwaj reprezentanci Polski U-19 Paweł Olszewski i Patryk Klimala oraz o rok od nich młodszy Gruzin Luka Asatiani. Z Pogoni Szczecin na wypożyczenie przyszedł Robert Obst. Trochę rutyny wnieśli ograni w GKS Katowice Adrian Jurkowski i Krzysztof Wołkowicz oraz Mariusz Rybicki, były gracz ekstraklasowego jeszcze Widzewa. Z drugoligowych klubów zostali sprowadzeni Kamil Kościelny i kolejny reprezentant Polski U-19 Mateusz Spychała (Radomiak Radom), Patryk Sokołowski i Radosław Bukacki (Olimpia Elbląg) oraz bramkarz Przemysław Wróbel (Błękitni Stargard).
Nowa, młoda, niedoświadczona drużyna zaczęła sezon fatalnie. Od razu, po porażce w Bełchatowie, odpadła z Pucharu Polski. W lidze zaś nie zdołała wygrać żadnego z pierwszych sześciu spotkań. Zdobyła w nich dwa punkty, i gdyby nie kara minus 5 pkt za zaległości finansowe dla Ruchu Chorzów, Wigry byłyby czerwoną latarnią tabeli.
Prezes Dariusz Mazur wykazał się opanowaniem, nie zmienił trenera. Dowiódł cierpliwości, ale i wydłużył listę płac. Tuż przed zamknięciem okienka transferowego wypożyczył na kilka miesięcy z Lechii Gdańsk bramkarza Łukasza Budziłka (w poprzednim sezonie ogrywanego w Chojniczance) oraz sprowadził dwóch doświadczonych, ofensywnych piłkarzy – 33-letniego Ukraińca Serhija Pyłypczuka, wcześniej występującego w klubach ekstraklasy Ukrainy i Rosji oraz Koronie i Rumuna Laurentiu Iorgę, który kiedyś grał w brawach Otetul w Lidze Mistrzów przeciwko Manchesterowi United i Benfice Lizbona.
Transfery „last minute” okazały się strzałem w „10”. Nowi gracze szybko zostali wkomponowani do drużyny, no i przynieśli jej szczęście, bo Wigry zaczęły strzelać bramki i wreszcie wygrywać. Kolejne zwycięstwa nad GKS w Katowicach, z Odrą Opole i z Zagłębiem w Sosnowcu dały nadzieje na olbrzymi skok, bo kolejne trzy mecze Biało-Niebiescy grali u siebie. Znowu wpadli jednak pod zimny prysznic, bo do zera przegrali i z Rakowem Częstochowa, i z Chojniczanką Chojnice.
Na szczęście, znowu zadziałało prawo serii, tym razem już tej najdłuższej. Podopieczni Artura Skowronka nie przegrali siedmiu spotkań z rzędu. Gdyby stworzyć tabelę począwszy od 7. kolejki, Wigry byłyby na drugim miejscu, z trzema punktami straty do lidera i jednym meczem rozegranym mniej. Artur Skowronek nie uchodzi już za nieudacznika, ale za cudotwórcę
Dobrze grali, chcą ich inni
Zimą władze suwalskiego klubu staną przed niesłychanie trudnym zadaniem zatrzymania czołowych graczy. Dwa kluby ekstraklasy pytają o Damiana Gąskę, a liderująca Chojniczanka widziałaby ponoć u siebie Mateusza Radeckiego. Nie pozostało niezauważonych pięć goli, jakie zdobył Patryk Klimala. Trzy miesiące występów w Suwałkach wystarczyły, by skutecznie przypomnieli o sobie Pyłypczuk i Iorga, a Łukasz Budziłek przestał myśleć o powrocie na ławkę do Lechii, tylko o regularnej grze w ekstraklasie.
Jest już pierwszy transfer
Wszystko wskazuje na to, że zakontraktowany do końca grudnia Łukasz Budziłek już do Suwałk nie wróci, bo Wigry wypożyczyły z Jagiellonii Białystok Damiana Węglarza. Jesienią 21-letni bramkarz wykorzystał kontuzję Mariana Kelemena i zagrał w ekstraklasie, ale złamał palec i mająca dwóch kontuzjowanych bramkarzy Jagiellonia, w awaryjnym trybie podpisała umowę do końca sezonu z Mariuszem Pawełkiem. I właśnie najbliższe pół roku Damian Węglarz, były reprezentant U-20, spędzi w Suwałkach.
Ośmiotygodniowe przygotowania Wigry rozpoczną 8 stycznia. Dwa tygodnie później, 23 stycznia zamierzają wyjechać na 5-dniowe minizgrupowanie do dysponujacego pełnowymiarową halą Grodna, gdzie stoczą dwa mecze kontrolne z silnymi przeciwnikami. W sumie, w planach mają 7 sparingów, m.in. z Żalgirisem Wilno oraz Stomilem Olsztyn.
Wojciech Drażba
Zaległy mecz 15. kolejki
Stomil Olsztyn - Wigry Suwałki ???
28.10. g.16:00 - odwołany z powodu złego stanu boiska
30.11.g. 18:00 - odwołany z powodu zlego stanu boiska
Tabela:
1. |
Chojniczanka Chojnice |
19 |
35 |
28:13 |
2. |
Odra Opole (b) |
19 |
34 |
26:20 |
3. |
Raków Częstochowa (b) |
19 |
32 |
34:23 |
4. |
Miedź Legnica |
19 |
31 |
24:18 |
5. |
Stal Mielec |
19 |
31 |
28:23 |
6. |
Chrobry Głogów |
19 |
30 |
22:19 |
7. |
GKS Katowice |
19 |
28 |
27:24 |
8. |
Zagłębie Sosnowiec |
19 |
27 |
27:22 |
9. |
Puszcza Niepołomice |
19 |
26 |
26:25 |
10. |
Wigry Suwałki |
18 |
26 |
22:21 |
11. |
Bytovia Bytów |
19 |
24 |
22:22 |
12. |
Podbeskidzie Bielsko-Biała |
19 |
24 |
23:27 |
13. |
Pogoń Siedlce |
19 |
24 |
24:30 |
14. |
GKS Tychy |
19 |
20 |
19:30 |
15. |
Stomil Olsztyn |
18 |
19 |
22:32 |
16. |
Olimpia Grudziądz |
19 |
18 |
11:20 |
17. |
Górnik Łęczna (s) |
19 |
18 |
16:28 |
18. |
Ruch Chorzów (s) |
19 |
15 |
24:28 |
Ruch Chorzów został ukarany odjęciem pięciu punktów za zaległości finansowe
(b) – beniaminek
(s) – spadkowicz z ekstraklasy
poz. 1-2 awans do ekstraklasy
poz. 15. baraż o utrzymanie się w I lidze
poz. 16-18 spadek do II ligi
Czołówka snajperów:
10 - Szymon Lewicki (Zagłębie Sosnowiec),
9 goli - Mateusz Machaj (Chrobry Głogów), Marcin Wodecki (Odra Opole),
8 goli - Maciej Domański (Puszcza Niepołomice),
7 goli - Mateusz Cholewiak (Stal Mielec), Wojciech Kędziora (GKS Katowice),
Gole dla Wigier:
5 - Patryk Klimala,
3 - Laurentiu Iorga (Rumunia), Serhij Pyłypczuk (Ukraina), Mateusz Radecki,
2 - Mariusz Rybicki,
1 – Artur Bogusz, Damian Gąska, Kamil Kościelny, Robert Obst, Damian Garbacik (GKS Katowice, samobój), Valērijs Šabala (Podbeskidzie, samobój)