Po ciężkich treningach mają nogi jak z ołowiu, ale cieszą się z kolejnych wygranych. Suwalscy pierwszoligowcy opanowują nawyk zwyciężania.
W pełnowymiarowej, piłkarskiej hali w Mariampolu Biało-Niebiescy pokonali 3:1 Atlantas Kłajpeda, 4:1 FK Jonava i 4:0 Baltiję Poniewież, a na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Kownie wygrali 1:0 z tamtejszym Żalgirisem, ósmą drużyną litewskiej ekstraklasy.
Mecz z Żalgirisem był bardzo ostry, już na początku sędzia musiał temperować zapędy zawodników serią bodaj pięciu żółtych kartek. Wigry, o czym przekonuje w materiale filmowym Kamil Kościelny, byly piłkarsko lepsze, ale swoją wyższość udowodniły dopiero w ostatniej minucie.
Lewą stroną boiska fantastycznie przedarł się Mariusz Rybicki, jeszcze lepiej dośrodkował, a Patryk Klimala w tempo wyskoczył do główki i bramkarzowi litewskiej drużyny przyszło wyciągnąć piłkę z siatki.
Za piłkarzami Wigier prawie miesiąc ciężkich treningów, a trener Artur Skowronek zapowiada jeszcze dwutygodniowy wycisk. Kolejne sparingi Wigry zagrają z przeciwnikiem z Olity (Alytus), Żalgirisem Wilno, wicemistrzem Litwy oraz z Olimpią Zambrów.
WD