Przed wyjazdem do Bełchatowa 23 piłkarzy Wigier uczestniczyło w sesji zdjęciowej, a potem w treningu. Kadrę Biało-Niebieskich ma jeszcze wzmocnić dobry napastnik.
Ostatnio testowany był ograny w ekstraklasie w barwach Polonii Warszawa 30-letni Daniel Gołębiewski, ale on już wyjechał z Suwałk. Wigry zapowiadają pozyskanie snajpera, a trener Artur Skowronek przekonuje, że będzie to duża niespodzianka. Jak mówił wcześniej, do tego transferu może dojść nawet w sierpniu, już po kilku kolejkach rozgrywek I ligi.
Dla suwalczan sezon rozpocznie się od sobotniego meczu I rundy Pucharu Polski. O 19.00 w Bełchatowie do alki przystąpi całkowicie przebudowana drużyna, której najstarszym graczem jest 26-letni Hieronim Zoch. Rok młodsi są jego konkurent o miejsce w bramce Przemysław Wróbel, wypożyczony w środę z białostockiej Jagiellonii Karol Mackiewicz, do obejrzenia rozmowy z którym zaprosimy Państwa już wkrótce, oraz nowy kapitan Biało-Niebieskich Adrian Jurkowski, przez ostatnie cztery lata obrońca GKS Katowice, wiosną występujący, ale tylko na finiszu rozgrywek, kiedy awans był już pewny, w Sandecji Nowy Sącz.
- Z trenerem i działaczami Sandecji uznaliśmy, że dla mnie najważniejsze jest to, żeby jak najwięcej grać – mówi wychowanek Hutnika Kraków. - Do Suwałk przyjechałem za namową Artura Skowronka, który powiedział, że będzie tutaj tworzył fajną kapelę. Świetną atmosferę tworzą dwie grupy piłkarzy. Młodzi chcą zaistnieć, a ci nieco starsi – mają coś do udowodnienia.
Oprócz mających już pierwszoligowe, a nawet ekstraklasowe doświadczenie Mackiewicza i Roberta Obsta, Jurkowskiego, Zocha, Wróbla, Krzysztofa Wołkowicza, Damiana Gąski, Artura Bogusza, Rafała Remisza, Roberta Dadoka i Mateusza Radeckiego udowodnić, że z powodzeniem mogą występować na zapleczu ekstraklasy zamierzają dotychczasowi drugoligowcy - Mateusz Spychała i Kamil Kościelny z Radomiaka Radom oraz Patryk Sokołowski i Radosław Bukacki z Olimpii Elbląg. Zastnieć w dorosłej piłce chcą wypożyczeni z Jagiellonii Paweł Olszewski, Luka Asatiani i Patryk Klimala, a także zawodnicy rezerw – Krzysztof Sztukowski, Adrian Piekarski, Wojciech Bil, Filip Rusiak i Maciej Radaszkiewicz.
- W czterech sparingach straciliśmy dwie bramki, jest już powtarzalność gry w obronie – mówi Artur Skowronek. – Przed nami za to jeszcze dużo pracy w ofensywie.
Szkoleniowiec prosi jeszcze o wyrozumiałość co do stylu przechodzenia z obrony do ataku, ale obiecuje, że w Bełchatowie jego drużynę będzie interesowało tylko i wyłącznie zwycięstwo.
Wojciech Drażba