Wigry Suwałki. Stalowe nerwy w Stalowej Woli

Trzy dni pracy i już pora na ponowny debiut. W sobotę o godz. 17 w Stalowej Woli drużynę Wigier poprowadzi nowy-stary trener Zbigniew Kaczmarek.

- W środę, podczas gierki wewnętrznej poznałem formę wszystkich zdrowych piłkarzy – opowiada szkoleniowiec. – Następnego dnia ćwiczyliśmy grę ofensywną, a w piątek, przed podróżą, mieliśmy zajęcia z gry obronnej całą drużyną i poszczególnymi formacjami. Zawodnicy poznali mój pogląd na grę, sposób myślenia o futbolu.
Wigry mają trzy punkty przewagi nad strefa spadkową. W bardzo ważnym spotkaniu zabraknie kontuzjowanych Karola Drągowskiego i Davida Makaradze oraz dwóch młodzieżowców: pauzującego za kartki Piotra Karłowicza i narzekającego na uraz Pawła Omilianowicza.
W porównaniu do poprzednich spotkań, w 18-oosobowej, meczowej kadrze doszło do czterech zmian. Tomasza Porębskiego i Bartosza Widejkę zastąpili w obronie Kamil Wenger i Mateusz Żebrowski, a w przodzie miejsce Karłowicza i Mateusza Romachowa zajęli Robert Wesołowski i Jakub Kamiński.   
Zbigniew Kaczmarek spokojnie podchodzi do swojego pierwszego, po niemal czteroletniej przerwie, drugoligowego spotkania. Przekonuje, że zespół biało-niebieskich ma naprawdę spory potencjał, że otrzymał dużą pomoc od Donatasa Venceviciusa, swojego poprzednika i całego sztabu szkoleniowego. Trener obejrzał na wideo spotkania suwalczan, no i, żeby przekonać się jak rywal gra u siebie, mecz Stali Stalowa Wola ze Zniczem Pruszków.
- „Stalówka”, to zespół bardzo silny fizycznie i musimy nastawić się na ciężką walkę – uważa trener biało-niebieskich. – Mamy swoje sposoby, żeby szukać swojej szansy na zwycięstwo. Na pewno będą to groźne kontry, ale zamierzamy też prowadzić pozycyjną, ofensywną grę na połowie przeciwnika.

Jesienią Wigry przegrały u siebie 0:2 i dążą do rewanżu. W sobotnim meczu dużą rolę odegra psychika. Oba zespoły będą szukały okazji do przełamania kiepskiej passy, bo oba nie wygrały od sześciu spotkań.
- Na szczęście, mamy dwa punkty przewagi nad „Stalówką” – mówi Kaczmarek. Gospodarze będą poddani większej presji. Oni muszą, a my możemy wygrać.
Po trzy punkty do Stalowej Woli suwalczanie wyruszyli w piątek, po przedpołudniowych zajęciach. Noc spędzą w oddalonym o 30 km Janowie Lubelskim.  

Kadra Wigier na mecz w Stalowej Woli:   
Bramkarze: Karol Salik, Andrzej Olszewski.
Obrońcy: Jakub Bartkowski, Kamil Lauryn, Adrian Karankiewicz, Artur Bogusz, Kamil Wenger, Mateusz Żebrowski.
Pomocnicy: Karol Mackiewicz, Bartosz Bujalski, Aleksandar Atanacković, Daniel Michałowski, Marcin Tarnowski, Jakub Kamiński, Robert Wesołowski.
Napastnicy: Tomasz Tuttas, Povilas Luksys, Sebastian Radzio.

Mecz Stal Stalowa -Wola Wigry Suwałki poprowadzi Marcin Szczerbowicz z Olsztyna, dla którego jest to drugi sezon w II lidze.
Suwalscy kibice i piłkarze w tym sezonie pamiętają go  Wigry - GKS Katowice 0:2  (Puchar Polski) i Znicz Pruszków - Wigry 1:2.
Arbiter ten nie szasta kartkami (średnia żółtych 2,89 na mecz, czerwonych - 0,17 na mecz, rzutów karnych - 0,44).
W poprzednim sezonie sędzia ten prowadził mecze Wigry - Motor 2:1 i Wigry - Radomiak 2:0.

Zestaw par 28. kolejki,
Piątek, 2.05.
Znicz Pruszków - Concordia Elbląg  2:0 (Marcin Rackiewicz 29`, Adrian Paluchowski 74`)
Sobota, 3.05.
Stal Stalowa Wola - Wigry Suwałki  17:00
Olimpia Zambrów - Siarka Tarnobrzeg  17:00
Legionovia Legionowo - Pogoń Siedlce 17:00
Olimpia Elbląg - Stal Rzeszów  17:00
Wisła Puławy - Radomiak Radom  17:00
Motor Lublin - Limanovia Limanowa  17:00
Niedziela, 4.05.
Pelikan Łowicz - Garbarnia Kraków  11:15

Tabela: