Krzysztof Karpieszuk zakończył 10-dniowe testy w Suwałkach i wrócił do Białegostoku. Teraz transferowym celem numer 1 Wigier jest Damian Podleśny, bramkarz Lechii Gdańsk.
Karpieszuk, 20-letni golkiper trzecioligowych rezerw Jagiellonii spisywał się dobrze i na treningach, i w sparingu z Żalgirisem Wilno, ale suwalski pierwszoligowiec poszukuje bramkarza o „innych parametrach” niż Hieronim Zoch czy Karol Salik, który opuścił biało-niebieskich w grudniu. Jacek Zieliński, dyrektor sportowy suwalskiego klubu mówił, że ma czterech kandydatów na miejsce zwolnione przez Salika – dwóch gra w II lidze, a dwóch w zespołach Lotto Ekstraklasy.
Z tej czwórki, najbardziej do Wigier pasowałby Damian Podleśny, 21-letni, mierzący 195 cm reprezentant młodzieżowej reprezentacji, który jesienią w Lechii Gdańsk zagrał dwa mecze w ekstraklasie i dwa w Pucharze Polski. Przegrywa on rywalizację z 19-letnim Serbem Vanją Milinkoviciem-Saviciem. Lechia przebywa teraz na zgrupowaniu w Turcji. Stoczyła trzy sparingi. W każdym z nich Serb, po którego zgłaszają się ponoć kluby z zagranicy oraz Polak bronili po 45 minut. Trener Piotr Nowak w odwodzie ma jeszcze doświadczonego Mateusza Bąka.
- Podleśny jest naszym transferowym celem – potwierdza Dominik Nowak, trener Wigier. – Czy do nas przyjdzie, okaże się najwcześniej w sobotę, kiedy gdańszczanie wrócą z Turcji.
W poprzednich dwóch sezonach Damian Podleśny wypożyczony był z Gdańska do Chojniczanki Chojnice. Przeciwko Wigrom wystąpił trzykrotnie. W maju 2015 w Chojnicach gospodarze przegrali 2:3, a gole wbili mu Kamil Adamek, Bartosz Biel i Kamil Zapolnik. Jesienią 2015 w Suwałkach (na zdjęciu) Chojniczanka wygrała 1:0, a wiosną 2016 u siebie przegrała 0:1. Dwie minuty przed końcem bramkę dla Wigier zdobył Martin Baran.
Latem Podleśny, wychowanek Lewartu Lubartów a potem golkiper GKS Bełchatów, wrócił do Gdańska i podjął walkę o względy Piotra Nowaka w klubie oraz Marcina Dorny w reprezentacji U-21, która za kilka miesięcy będzie gospodarzem finałów Młodzieżowych Mistrzostw Europy.
- Żeby zostać powołanym na ten turniej, Podleśny musi grać w klubie – uważa Dominik Nowak. – Być może zdecyduje się przyjechać do Suwałk, ale i w Wigrach nie dostanie miejsca za darmo. Ktokolwiek do nas przyjdzie, będzie musiał wygrać rywalizację z Hirkiem Zochem.
Hieronim Zoch błysnął formą w minioną sobotę w przegranym 0:1 meczu przeciwko mistrzowi Litwy, Żalgirisowi w Wilnie, gdzie gol padł w pierwszej połowie, kiedy miedzy słupkami stał Karpieszuk. Najprawdopodobniej całe spotkanie Zoch rozegra w najbliższą sobotę w Mariampolu, gdzie znowu w piłkarskiej hali, o 11.00 naszego czasu biało-niebiescy zmierza się z Suduvą, trzecią drużyną litewskiej ekstraklasy .
- Chciałbym, żeby Hirek miał konkurenta już od początku przyszłego tygodnia, w którym zagramy dwa mecze kontrolne - z Olimpią Zambrów i MKS-em Ełk – kończy Dominik Nowak.
Wojciech Drażba