Wigry Suwałki. Trener Dominik Nowak: Zagłębie Sosnowiec to nie Barcelona [wideo]

Suwalczanie wygrali w Sosnowcu przed rokiem. W sobotę spróbują powtórzyć wyczyn, którego w tym sezonie dokonała jedynie Olimpia Grudziądz.

Zagłębie Sosnowiec zaczęło rozgrywki od dziewięciu meczów bez porażki. W tym dziewiątym wygrało 5:4 z Podbeskidziem w Bielsku-Białej. Potem jednak, u siebie uległo 3:5 Olimpii. Trenerskie zmiany związane z odejściem do Legii Warszawa Jacka Magiery, którego najpierw zastąpił Jarosław Araszkiewicz, a wreszcie Piotr Mandrysz, przyniosły skutek w postaci remisów w Puławach i z Bytovią Bytów.

Drużyna, która na fotelu lidera zastąpiła właśnie suwalczan, wróciła już chyba do wcześniejszej dyspozycji. W miniony weekend wygrała 1:0 z niepokonaną w ostatnich siedmiu kolejkach Miedzią Legnica. W 13 meczach Zag;ebie zdobyło 28 bramek, najskuteczniejszymi zawodnikami sa Sebastian Dudek – 7 goli, Słowak Martin Pribula – 6, Francuz Vamara Sanogo i Łukasz Matusiak – po 3.  

Od siedmiu kolejek nie mogą za to wygrać w lidze Wigry. W ostatnich czterech spotkaniach zdobyły tylko jednego gola, i to z rzutu karnego. Z pierwszego spadły na ósme miejsce w tabeli. We wtorek mogły awansować na trzecie, ale niespodziewanie przegrały 0:2 zaległy mecz z Olimpia Grudziądz.

- Zadecydowały indywidualne błędy w obronie i brak jakości w grze ofensywnej – mówi Dominik Nowak, trener Wigier. – Zawodnicy muszą mentalnie wrócić do gry z początku sezonu, kiedy panowała w niej radość, była wymienność pozycji, no i skuteczność.

Do powrotu na zwycięską ścieżkę niewiele, ale jednak brakuje. Zespól musi przetrwać i przezwyciężyć kryzys, chociaż trener woli nie nazywać tak obecnej sytuacji w drużynie. Taki a nie inny wybór „11” tłumaczy taktyka obierana pod konkretnego przeciwnika oraz zmęczeniem zawodników, którzy od 15 do 30 października rozegrają pięć spotkań. Stąd oraz z konieczności „zbalansowania” sił w obornie i ataku,  w wyjściowym składzie na mecz z Olimpią zabrakło ofensywnych  Łukasza Wrońskiego, Damiana Gąski i Kamila Adamka czy też bez zarzutu spisujących się w Pucharze Polski Karola  Salika, Tomasz Jarzębowskiego i Adriana Karankiewicza.

Na dogłębna analizę przyjdzie czas po 30 listopada, kiedy w rewanżowym meczu ¼ finału Pucharu Polski Wigry podejmą GKS 1962 Jastrzębie.

W Jastrzębiu-Zdroju suwalczanie zagrają w najbliższy wtorek i będą tam faworytem, ale już nie da się tego o nich powiedzieć przed czekającym już w sobotę starciem w Sosnowcu.

- Zagłębie Sosnowiec to nie Barcelona – mówi w materiale wideo Dominik Nowak. – Nie stoimy na straconej pozycji, niedawno to my byliśmy liderem, nadawaliśmy ton rozgrywkom, wygraliśmy w Katowicach i w Legnicy. Musimy odzyskać pewność siebie, a wtedy wrócimy na zwycięską ścieżkę.

Spotkania suwalczan w Sosnowcu (sobota, godz. 17.45) i w Jastrzębiu-Zdroju (wtorek, godz. 14) na żywo pokaże telewizja Polsat Sport.

Wojciech Drażba  

Zestaw par 14. kolejki:

Piątek, 21.10.

Chrobry Głogów - Bytovia Bytów  18:00

Znicz Pruszków - Sandecja Nowy Sącz  19:00

Sobota, 22.10.

Stomil Olsztyn - MKS Kluczbork  14:00

Chojniczanka Chojnice - Olimpia Grudziądz  16:00

Stal Mielec - Miedź Legnica  17:00

Zagłębie Sosnowiec - Wigry Suwałki  17:45

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Siedlce  18:00

Wisła Puławy - GKS Tychy 18:00

Niedziela, 23.10.

GKS Katowice  - Górnik Zabrze  17:45

Tabela:

Poz. 1- 2 awans do ekstraklasy

Poz. 15 - baraże z trzecim zespołem z II ligi

Poz. 16-18 spadek do II ligi

UWAGA: Stomil Olsztyn został ukarany odjęciem trzech punktów za niespełnienie wymogów licencyjnych (odjęte po meczu 1. kolejki Stomil – Chrobry 3:0).

Czołówka snajperów:

8 goli - Karol Angielski (Olimpia Grudziądz),

7 goli - Petteri Forsell (Miedź Legnica), Sylwester Patejuk (Wisła Puławy),

6 goli - Igor Angulo (Górnik Zabrze), Marcin Kaczmarek (Olimpia Grudziądz), Martin Pribula (Zagłębie Sosnowiec),

5 goli - Kamil Adamek (Wigry Suwałki), Jakub Biskup (Chojniczanka Chojnice), Sebastian Dudek (Zagłębie Sosnowiec), Grzegorz Goncerz

(GKS Katowice), Rafał Kujawa (Stomil Olsztyn),