11.03.2015

Siatkarze Ślepska przygotowują się do meczu w Kętach

Już tylko dwie kolejki pozostały do zakończenia rundy zasadniczej I ligi siatkarzy. Za niespełna dwa tygodnie, w sobotę 21.03., wicelidera Ślepsk Suwałki czeka ciężki wyjazdowy mecz z walczącym o "ósemkę" Kęczaninem Kęty.
- Przygotowania do tego meczu rozpoczęliśmy już we wtorek przedpołudniowym treningiem na siłowni,wieczorem na hali. W środę i piątek po jednym treningu na hali, w czwartek siłownia i hala. W piątek zagramy wewnętrzną gierkę już z elementami pod kątem gry Kęczanina - mówi Piotr Poskrobko, trener Ślepska.

Treningi na hali poświęcone będą głównie poprawie tych elementów w grze, które nie zawsze wychodziły jakb tego oczekiwali trenerzy i zawodnicy.

- W meczu z Krakowem nie wychodziła nam zagrywka, nie potrafiliśmy odrzucić rywali od siatki, a robili to rywale - o ostatnim, wygranym 3:1 spotkaniu z AGH AZS Kraków opowiada P. Poskrobko. - W naszej grze brakuje wciąż błysku, ale znowu wygraliśmy za trzy punkty i to się najbardziej liczy. Jeśli znowu zaczniemy grać swoją siatkówkę powinniśmy jeszcze nie raz i nie dwa sprawić radość naszym działaczom, sponsorom, kibicom i sobie.

- Akademicy zaskoczyli nas ustawieniem innym niż się spodziewaliśmy i całe nasze założenia się posypały. Przyszło nam grać w ciemno, ale swój plan zwycięstwa za trzy punkty zrealizowaliśmy. To, że nie gramy takiej radosnej i skuteczniej siatkówki jaką prezentowaliśmy na przełomie roku jest do nadrobienia i nad tym będziemy pracowali. Cieszy mnie, jako kapitana, to, że na dwie kolejki przed zakończeniem rundy zasadniczej mamy zapewnione już drugie miejsce i możemy zaatakować pozycję lidera. Drugi powód od radości to powrót na boisko rozgrywającego Łukasza Makowskiego.

"Maku" wrócił od gry po prawie sześciotygodniowej przerwie spowodowanej urazem.

- Wszystko jest już ok., czuję się dobrze, nic mi nie dolega - mówi Ł. Makowski. - Uraz, narośl na kostce lewej nogi, okazał się bolesny, ale nie wymaga leczenia operacyjnego, a solidnej rehabilitacji, którą ciągle przechodzę. Cieszę się, że mogłem już zagrać, że będę do dyspozycji trenerów i kolegów w kolejnych meczach.

Te, chociaż rywale zajmują miejsce w dolnej części ligowej tabeli, do łatwych nie będą należały. Z Kęczninem Ślepskowi gra się zawsze ciężko. Świadczy o tym statystyka dotychczasowych spotkań: na 5 meczy,Ślepsk wygrał wprawdzie cztery, ale wszystkie po ... 3:2.

Dla ekipy z Kęt porażka może oznaczać walkę o utrzymanie się w I lidze w play-out. Los Kęczanina spoczywa jednak nie tylko w jego, ale też w rywali rękach. Tych z góry tabeli jak Ślepsk i tych z dołu: Aluronu Warty, KPS Siedlce, Espadonu i Pekpolu.

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
11.27.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
27.11.2024

Szukam pracy

Dodaj nowe ogoszenie