Siatkarze Ślepska Malowu doznali pierwszej porażki w okresie przygotowawczym. Po sobotnim remisie 2:2 z Czarnymi w Radomiu, w niedzielnym rewanżu w Kobyłce ulegli temu rywalowi 2:3.
W ekipie z Radomia zabrakło trzech Słoweńców, którzy tego dnia w Paryżu zdobyli wicemistrzostwo Europy, a w ekipie biało-niebieskich nieobecni byli powołany na Puchar Świata amerykański rozgrywający Jopshua Tuaniga i kontuzjowany Patryk Szwaradzki.
W Kobyłce pierwsze dwa niezwykle zacięte sety wygrali podopieczni Roberta Prygla, którego asystentem jest były zawodnik i trener Ślepska, Dima Skorij.
Po zmianach w składzie, prowadzeni przez Andrzeja Kowala siatkarze suwalskiej drużyny poprawili zagrywkę oraz atak i gładko, dwukrotnie do 18, doprowadzili do remisu.
Tie-break był bardzo wyrównany, na podwyższenie wygrała w nim ekipa z Radomia.Najwięcej punktów dla Czarnych - po 11 zdobyli Bartłomiej Grzechnik, Bartosz Firszt, Wojciech Włodarczyk i Karol Butryn. W Ślepsku Malowie, podobnie jak dzień wcześniej, najskuteczniejszy był Ncolas Szerszeń - 20 punktów, a za nim Bartłomiej Bołądź - 17 oraz Kevin Klinkenberg - 13 punktów.
W poniedziałek MKS Ślepsk Malow odpoczywa, a od wtorku przygotowuje się do X Memoriału Józefa Gajewskiego, w którym udział wezmą czołowe zespoły PlusLigi. W piątek, 4 października Biało-Niebiescy zagrają z Treflem Gdańsk, a Onico Warszawa zmierzy się z Indykpolem AZS Olsztyn. W sobotę przegrani tych spotkań zagrają o 3., a wygrani o 1. miejsce.
WD
Fot. MKS Ślepsk Malow Suwałki
Cerrad Enea Czarni Radom - MKS Ślepsk Malow Suwałki 3:2
(25:23, 25:23, 18:25, 18:25, 17:15)
Cerrad Enea Czarni Radom: Kędzierski, Grzechnik, Ostrowski, Butryn, Protopsaltis, Firszt, Masłowski (libero) oraz Ruciak (libero), Filip, Włodarczyk, Boruch
MKS Ślepsk Malow Suwałki: Szerszeń, Bołądź, Takvam, Sapiński, Rohnka, Gonciarz, Filipowicz (libero) oraz Stańczak (libero), Siek, Skrzypkowski, Rudzewicz