Najważniejsi suwalscy siatkarze nie są jeszcze w pełni formy, zmienionej w połowie drużynie brakuje zgrania, ale okazała się wystarczająco silna, aby w Częstochowie odnieść pewne zwycięstwo nad beniaminkiem PlusLigi.
Ślepsk Malow mógł wygrać inauguracyjne spotkanie 3:0, ale na początku trzeciego seta, kiedy prowadził 5:3 naszym zawodnikom zabrakło koncentracji, chyba już witali się z gąską.
Trener suwalskiego zespołu Dominik Kwapisiewicz przewidywał, że początek meczu będzie jedna wielka grą nerwów i w kwadracie dla rezerwowych zostawił pozyskanych tego lata serbskiego rozgrywającego Maksima Buculjevicia i argentyńskiego środkowego Joaquina Gallego. W wyjściowym składzie, obok Matiasa Sancheza, Bartosza Filipiaka, Pawła Halaby i Mateusza Czunkiewicza, z grona sprowadzonych wyszli ograni w PlusLidze Jakub Macyra (Jastrzębski Węgiel) i Konrad Stajer (LUK Lublin) oraz doświadczony reprezentant Słowenii Ziga Stern (Vojvodina Novy Sad), który już w plusligowym debiucie zasłużenie odebrał statuetkę dla MVP spotkania.
Po odejściu środkowych Andreasa Takvama i Cezarego Sapińskiego, daleki jeszcze od swojej normalnej dyspozycji, zmęczony mistrzostwami Ameryki Południowej i kwalifikacjami olimpijskimi Matias Sanchez mało precyzyjnie dogrywał na skrzydła do Pawła Filipiaka lub Zigi Sterna oraz do Bartosza Filipiaka. Prowadzenie 4:1 objęli gospodarze z Częstochowy, wśród których wyróżniali się kanadyjski rozgrywający Byron Keturakis, Damian Kogut i Dawid Dulski. Ślepsk Malow odwrócił role na 9:8, i 13:12, ale równa walka toczył się aż do stanu 19:19.
Niedoświadczeni miejscowi popełnili chaotyczny błąd, Bartosz Filipiak zaserwował asa w japońskiego libero Norwida i Biało-Niebiescy powadzili dwoma punktami. Częstochowianie znowu doprowadzili do remisu, ale piłkę setową sprezentował nam ich kapitan, były gracz Ślepska Rafal Sobański. Na boisku pojawił się drugi atakujący Arkadiusz Żakieta, ale nie zdążył się wykazać. Akcję i seta na 25:23 dla Ślepska Malowu zakończył Ziga Stern.
W pierwszej części żadna z drużyn nie zademonstrowała punktowego bloku, a po zmianie stron naszym od razu udało się zablokował najlepiej atakującego w Norwidzie Damiana Koguta. Gospodarze zrewnzowali się dwoma blokami na Zidze Sternie i prowadzili 14:13. Dominik Kwapisiewicz poprosił o czas i po przerwie to jego podopieczni dwukrotnie zatrzymali blokiem Dulskiego, wygrali cztery akcje z rzędu i prowadzili już 19:15 i 20:16.
W końcówce drugiego seta debiut w PlusLidze zaliczyli Joaquin Gqllego i Maksim Buculjević, który wszedł na podwójna zmianę razem z Arkadiuszem Żakietą. Do naszego atakującego należała ostatnia akcja, Ślepsk Malow wygrał tę partię 25:19 i prowadzil w setach 2:0.
O dekoncentracji w trzeciej odsłonie już wspomnieliśmy. Norwid, dzięki świetnej grze Rafała Sobańskiego, z 5:6 wyciągnął na 9:6, a potem 15:10. Trener suwalczan zwątpił w odwrócenie losów tej partii, wprowadził na boisko rezerwowych, a zmian powrotnych dokonał dopiero wtedy, kiedy Norwid finiszował na 25:20 i złapał kontakt na 1:2 w setach.
Radość z wygrania pierwszego historii klubu seta w PlusLidze tak zdekoncentrowała gospodarzy, że nim się obejrzeli, w następnym, po prostych błędach Damiana Koguta i Byrona Keturakisa, przegrywali już 0:3. Blokami popisywał się Bartosz Filipiak, sprytnie i precyzyjnie atakował Ziga Stern, środkiem punktował Jakub Macyra. Ślepsk Malow systematycznie powiększał przewagę, skończył seta 25:16 i mecz 3:1.
Jest radość z pierwszego w sezonie kompletu punktów i świadomość, że już w najbliższy czwartek, 26 października podopiecznych Dominika Kwapisiewicza czeka znacznie trudniejsze zadanie. W Suwałki Arenie o godz. 16:00 Biało-Niebiescy podejmą Asseco Resovię Rzeszów i wierzą, że mimo tej wczesnej pory, dopingować ich będzie liczna rzesza kibiców.
Wojciech Drażba
Fot. Marek Osuchowski / Norwid Częstochowa
Exact Systems Hemarpol Częstochowa – Ślepsk Malow Suwałki 1 : 3
(23:25, 19:25, 25:20, 16:25)
MVP: Ziga Stern (Ślepsk Malow)
Norwid: Damian Kogut 16, Dawid Dulski (14), Oskar Espeland 7, Łukasz Rymarski 5, Piotr Hain 5, Byron Keturakis 3,Sho Takahashi (libero) oraz Rafał Sobański 11, Mateusz Borowski 2, Boguerra, Kowalski, Marcin Jaskuła (libero)
Ślepsk Malow : Bartosz Filipiak 18, Ziga Stern 16, Paweł Halaba 12, Jakub Macyra 9, Konrad Stajer 5, Matias Sanchez, Mateusz Czunkiewicz (libero) oraz Arkadiusz Żakieta 2, Joaquin Gallego 1, Maksim Buculjević
Pozostałe wyniki 1. kolejki PlusLigi
Bogdanka LUK Lublin - Enea Czarni Radom 3 : 0
(26:24, 25:19, 25:17)
PGE Stal Nysa - Jastrzebski Węgiel 0 : 3
(19:25, 28:30, 22:25)
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów 3 : 1
(25:20, 25:19, 22:25, 25:20)
KGHM Cuprum Lubin – Barkom Każany Lwów 3 : 0
(37:35, 25:20, 25:17)
Indykpol AZS Olsztyn – Aluron CMC Warta Zawiercie 3 : 1
(23:25, 27:25, 26:24, 27:25)
MVP: Cezary Sapiński (19 punktów!), Nicolas Szerszeń – 13, Joshua Tuaniga -1
Asseco Resovia Rzeszów – Projekt Warszawa 1 : 3
(25:21, 19:25, 19:25, 17:25)
Bartłomiej Bołądź – 18 punktów dla Projektu
GKS Katowice – Trefl Gdańsk 0 : 3
(22:25, 20:25, 18:25)
