GKS Katowice – Ślepsk Malow Suwałki 2:3. To mogą być bezcenne punkty

Dużą porcję bardzo dobrej gry i jeszcze więcej emocji zafundowali swoim sympatykom siatkarze suwalskiej drużyny. Dzięki znakomitej postawie atakującego, Bartłomieja Bołądzia, który został MVP spotkania, pokonali wyżej notowanych katowiczan.

Bartłomiej Bołądź zdobył w tym pięciosetowym meczu 31 punktów, a bardzo równo grający Kevin Klinkenberg dołożyl 19 oczek.

Obecność Belga w wyjściowym składzie w duecie z Piotrem Łukasikiem na przyjęciu była największa niespodzianka. W ostatnich meczach trener Dominik Kwapisiewicz stawiał na Pawła Halabę, który w Katowicach był w kadrze meczowej, ale zapewne z powodu jakiś kłopotów zdrowotnych nie uczestniczył w rozgrzewce.  

Po serii trzech porażek, Biało-Niebiescy pojechali na zaległy mecz 13. kolejki ogromnie zdeterminowani i w pierwszej partii dali pokaz gry. Wygrali ją 25:18, a na tak wysoka przewagę wpłynęły mocne, odrzucające serwy, ataki Bartłomieja Bołądzia przy siatce i Kevina Klinkenberga zza drugiej linii, no i aż pięć skutecznych bloków, głównie w wykonaniu Andreasa Takvama. Nasi siatkarze praktycznie wyeliminowali najlepiej dotąd punktujących w katowickiej drużynie Jakuba Jarosza i Tomasa Rousseaux, byłego przyjmującego Ślepska Malowu, którego trener Grzegorz Słaby szybko zdjął z boiska.

W drugim secie role się odwróciły. Biało-Niebiescy już tak nie razili mocno zagrywką, a  trener Dominik Kwapisiewicz w końcówce zdjął z boiska całkiem nieźle radzącego dotąd w odbiorze i mocno obijającego blok gospodarzy Piotra Łukasika. Jego miejsce na przyjęciu zajął Adrian Buchowski, w  poprzednich dwóch sezonach zawodnik GKS-u. Zmiana niewiele już pomogła, tym razem to Katowice wygrały 25:18.

Trzecia odsłonę Biało-Niebiescy zaczęli trochę gorzej, najlepszy wśród nich Bartłomiej Bołądź nadział się na blok, trochę później zepsuł zagrywkę, Josh Tuaniga źle rozegrał piłkę i GieKSa prowadziła 7:5. W tym momencie w suwalska druzyne wstąpił nowy duch, wygrała pięć kolejnych akcji i prowadziła 10:7. Po dwóch asach Jakuba Jarosza miejscowi złapali kontakt, ale za chwilę Biało-Niebiescy, wśród których rozszalał się Kevin Klinkenberg, znowu uciekli na trzy punkty i jeszcze powiększyli przewagę. Ostatnia akcja należała do Bartłomieja Bołądzia, Ślepsk Malow wygrał seta 25:20, prowadził w meczu 2:1 i  zapewnił sobie przynajmniej 1 punkt.

W czwartej części długo trwała nerwowa gra punkt za punkt.  Amerykański rozgrywający GKS-u Micah Ma’a coraz częściej zaczął posyłać piłki do Argentyńczyka Gonzalo Quirogi, po którego akcjach miejscowi zdobyli najpierw 3-punktową, a potem 5-punktową przewagę i nie dali jej sobie wyrwać  do ostatniego gwizdka, po bloku na Kevinie Klinkenbergu.

Ślepsk Malow po raz trzeci w tym sezonie musiał grać piątego seta. Przegrał tie-breaki z AZS Olsztyn w Iławie i u siebie ze Stalą Nysa, ale na szczęście nasi siatkarze o tym nie myśleli. Po błędach gospodarzy na zagrywce i w przyjęciu oraz atakach Bartłomieja Bołądzia prowadzili 4:0 przy zmianie stron 8:4 i mieli meczbola przy stanie 14:11.

Biało-Niebiescy za bardzo chcieli, Bartłomiej Bołądź zaatakował w aut , zaraz został zablokowany, zrobiło się 14:14 i zaczęła się gra na przewagi. Z obu stron pojawiły się błędy na zagrywce, nerwy najszybciej opanował Bartłomiej Bołądź, który skutecznym atakiem wykorzystał 6. Setbola, zakończyła seta 18:16 i mecz 3:2.

Dzięki wygranej za 2 punkty, Ślepsk Malow wyprzedził Cuprum Lubin, znowu jest 11. w tabeli i na pięć kolejek przed końcem ma aż 10 punktów przewagi nad zajmującą spadkowe miejsce Stalą Nysa.

Następne spotkanie drużyna Dominika Kwapisiewicza rozegra na wyjeździe z Projektem Warszawa.

Wojciech Drażba

Zaległy mecz 13. kolejki

Piątek, 25.02.22

GKS Katowice – Ślepsk Suwałki 2 : 3 (18:25, 25:18, 20:25, 25:22, 16:18)

MVP: Bartłomiej Bołądź (Ślepsk)

GKS: Gonzalo Quiroga (19), Micah Ma'a (1), Piotr Hain (6), Marcin Kania (5),Tomas Rousseaux, Jakub Jarosz (10) - libero Bartosz Mariański oraz Jakub Szymański (18), Damian Kogut (1), Jakub Nowosielski, Damian Domagała (7), Kamil Drzazga, Jakub Lewandowski (2),

Ślepsk: Kevin Klinkenberg (19), Bartłomiej Bołądź (31), Andreas Takvam (9), Piotr Łukasik (3), Cezary Sapiński (11), Josua Tuaniga (1) - libero Mateusz Czunkiewicz oraz Mateusz Laskowski, Łukasz Rudzewicz, Adrian Buchowski (4),

Tabela:

Kolejność w tabeli po każdej kolejce rozgrywek ustalana jest według liczby zdobytych punktów meczowych. W przypadku równej liczby punktów meczowych o wyższym miejscu w tabeli decyduje:

- liczba wygranych meczów,

- lepszy (wyższy) stosunek setów zdobytych do straconych,

- lepszy (wyższy) stosunek małych punktów zdobytych do małych punktów straconych.

Drużyny, które zajmą:
   a. 14 miejsce w klasyfikacji końcowej rozgrywek PlusLigi
   b. 2 miejsce w klasyfikacji końcowej rozgrywek TAURON 1.Ligi
zagrają baraż do trzech wygranych meczów ze zmianą gospodarza po każdym meczu o prawo gry w PlusLidze w sezonie 2022/2023. Gospodarzem pierwszego spotkania będzie 14 drużyna PlusLigi.
Uwaga: W przypadku nie powiększenia liczby drużyn w rozgrywkach PlusLigi sezonu 2022/2023 do 16- tu, 14 drużyna po fazie zasadniczej opuszcza rozgrywki PlusLigi, a baraż nie będzie rozgrywany. Drużyna, która zajmie 13 miejsce po zakończeniu fazy zasadniczej kończy rozgrywki w sezonie 2021/2022 na 13 miejscu w klasyfikacji końcowej

Zaległe mecze

z 15. kolejki

środa, 2.03.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Czarni Radom 17:30

Cuprum Lubin - Projekt Warszawa 20:30

Zestaw par 22. kolejki:

Sobota, 5.03.

LUK Lublin - Resovia Rzeszów 17:30

Skra Bełchatów - Trefl Gdańsk 17:30

Projekt Warszawa - Ślepsk Suwałki 17:30

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Warta Zawiercie 17:30

Jastrzębski Węgiel - GKS Katowice 17:30

Stal Nysa - AZS Olsztyn 17:30

Czarni Radom - Cuprum Lubin 17:30