Rozgrywający Kacper Gonciarz jest drugim, po Janie Lesiuku (przyjmujący), zawodnikiem który w sezonie 2017/18 będzie reprezentował barwy wicemistrza I ligi MKS Ślepsk Suwałki. Gonciu wraca do Ślepska po roku spędzonym w plusligowym Cerrad Czarnych Radom. W Radomiu grał także były przyjmujący Ślepska Jakub Urbanowicz, który jest na liście poszukujących nowego klubu.
- Gonciu ma duży udział w zdobytym przez nas przed dwoma laty brązowym medalu i czwartym miejscu wywalczonym przed rokiem – o Gonciarzu mówi Dima Skoryy, trener Ślepska. – Przed rokiem on i Kuba (Urbanowicz – dop. wł.) dostali propozycje gry w Czarnych Radom i z niej skorzystali. Obaj nie pograli tam za wiele, nie dziwię się zatem Kubie, który wraca do nas żeby grać. Teoretycznie, wracając do pierwszej ligi, robi krok w tył, a praktycznie mogą to być dwa kroki do przodu. Stać Kacpra na grę w PlusLidze.
- Skorzystałem z propozycji przejścia do Czarnych wiedząc, że nie będę pierwszym rozgrywającym, ale miałem nadzieję, że będę grał więcej niż zagrałem w rzeczywistości – decyzję o powrocie do Ślepska uzasadnia Kacper Gonciarz. – Z prezesem Winnikiem szybko znaleźliśmy wspólny język no i wracam tam gdzie byłem już. Nie, nie żałuję decyzji sprzed roku, bo w Radomiu wiele się nauczyłem, poznałem siatkówkę na najwyższym krajowym poziomie, żałuję tylko, że rzadko dostawałem szansę gry. Zapewne gdybym takiej decyzji przed rokiem, nie podjął dziś bym tego żałował. A tak wiem czego oczekuje się od rozgrywającego w PlusLidze, czego się jeszcze muszą nauczyć, żeby wrócić do niej i znaleźć miejsce na dłużej. I wierzę, że tego nauczę się w Ślepsku.
Dodajmy, że Kacper jest wychowankiem Czarnych Radom, a jego siatkarskmi wzorem jest Paweł Zagumny.
Jak już informowaliśmy ze Ślepskiem trenuje także Ukrainiec Vitalij Szczytkov, rozgrywający, który w sezonie 2015/16 razem z Kacprem Gonciarzem stanowili parę rozgrywających czwartego zespołu I ligi. „Witia” w sezonie 2016/17 występował w APP Krispol Września.
W środę na dwudniowe testy przyjechali do Suwałk dwaj zawodnicy MKS MDK Warszawa: środkowy bloku Jakub Abramowicz (205 cm wzrostu, na fot. w żółtej koszulce) i atakujący Kevin Sasak (207 cm, w czarnej koszulce z nr. 11). W środę przechodzili testy siatkarskie, a w czwartek weźmie ich w obroty Adam Pomian, odpowiadający w Ślepsku za przygotowanie sprawnościowe.
Fot. Marta Orłowska