U 10 zawodników i dwóch członków sztabu Trefla Gdańsk stwierdzono obecność SARS-CoV -2. Czarnym dniem była ostatnia środa, w którą zakażenie potwierdzono u pięciu zawodników, a także jednego członka sztabu szkoleniowego.
Dobra wiadomość jest taka, że czterech zawodników i jeden inny członek sztabu otrzymali wyniki ujemne.
Trefl w sobotę miał zagrać w Warszawie w gr. B PreZero Grand Prix, w której jego rywalami miały być zespoły VERVA Warszawa ORLEN Paliwa, BKS Visła Bydgoszcz i KGHM Cuprum Lubin. Ale w terminarzu nastąpiła zmiana i zamiast Trefla jest LUK Politechnika Lublin.
Siatkarze Trefla są też na liście zespołów, które w dniach 21-23.08. mają wystąpić w Suwałkach w XI Memoriale Józefa Gajewskiego, a w rewanżu zawodnicy Ślepska-Malowu w dniach 4-5.09. mieli gościć w Gdańsku i zagrać dwa mecze sparingowe z Treflem.
- Bez wątpienia wiadomości z Gdańska nie są takie, jakich byśmy oczekiwali od zaprzyjaźnionego z nami klubu, ale, mam taką nadzieję i mocno w to wierzę, że jest to dmuchanie na zimne, a nie na gorące – na prośbę o ocenę sytuacji zdrowotnej w Treflu odpowiada Wojciech Winnik, były zawodnik Ślepska i Trefla, a aktualnie prezes suwalskiego klubu. – Za gdańszczan trzymamy kciuki i życzymy zdrowia. W tej chwili nie bierzemy pod uwagę nieobecności Trefla na suwalskim Memoriale i nie szukamy ewentualnego zastępcy. Jesteśmy z Wami koledzy i do zobaczenia w Suwałkach !!! - zapewnia gdańszczan prezes Ślepska Malowu.
tm, fot. archiwum suwalki24.pl