Suwalska drużyna po raz drugi przegrała po tie-breaku z beniaminkiem z Lublina i zakończyła swój trzeci sezon w PlusLidze na 12. miejscu.
Dwa lata temu Biało-Niebiscy uplasowali się na 9. pozycji, przed rokiem grali w play-off i byli 7. drużyną PlusLigi, narobili apetytu – niestety, teraz nie spełnili oczekiwań. Brawa należą się za walkę, ale ambicja, determinacja i ofiarność znajdują się przecież w zakresie obowiązków zawodowego sportowca.
W środowy wieczór w Lublinie Ślepsk Malow zagrał tak jak w całym sezonie, czyli falująco i tak, jak na samym finiszu rozgrywek, czyli bez happy endu. Ostatnie cztery mecze z rzędu – z Treflem Gdańsk, GKSem Katowice i oba o 11. miejsce z LUKiem Lublin przegrał w pięciu setach.
Przez moment liczyliśmy na to, że tych setów w ostatnim meczu sezonu będzie 6, że o losach rywalizacji będzie musiał przesądzić złoty set.
Pierwsze dwa sety drużyna Dominika Kwapisiewicza, w której w ogóle zabrakło Mateusza Czunkiewicza i Mateusza Laskowskiego oraz pozostających przez cały czas w kwadracie dla rezerwowych Andreasa Takvama i Pawła Halaby, przegrała gładko. Pełnej iskry nie mogli z siebie wykrzesać Josh Tuaniga i Bartłomiej Bołądź, a tylko poprawnie prezentowali się mniej do tej pory grający Piotr Łukasik i Przemysław Smoliński.
Po wygranych 25:21, 25:14 wydawało się, że lublinianie zaraz dokończą dzieła, że mecz może potrwać „godzinę z prysznicem”. Na szczęście, Dominik Kwapisiewicz sięgnął po zmienników, którzy uzupełnili grających od początku Adriana Buchowskiego, Cezarego Sapińkiego i libero Pawła Filipowicza. Jakub Ziobrowski, Łukasz Rudzewicz, Łukasz Makowski i Kevin Klinkenberg na pożegnanie sezonu zagrali tak, jakby chcieli udowodnić, że to im należało się miejsce w wyjściowym składzie.
Gospodarze opadali z sił, a lepszą zagrywką, blokiem i obroną popisywali się suwalscy rezerwowi. Wnieśli do gry entuzjazm, czerpali z niej radość i bezlitośnie wykorzystywali błędy przeciwników. W trzecim secie pozwolili sobie na dekoncentrację, na to, by miejscowi ze stanu 15:20 wyrównali na 21:21, a potem mieli meczbola 24:23, ale w końcówce przechylili szalę na swoją korzyść, wygrali 28:26.
Czwarty set to popis Biało-Niebieskich, wśród których najlepiej punktowali Jakub Ziobrowski i Łukasz Rudzewicz. Ślepsk Malow wygrał 25:15 i wierzyliśmy, że podobnie będzie w tie-breaku, a później złotym secie.
Niestety, początek tie-breaka lepiej wytrzymali nerwowo lublinianie, którzy odskoczyli na 8:3 i 10:4. Za Klinkenberga z powrotem wszedł Piotr Łukasik, ale LUK prowadził już 14:7 i miał siedem meczboli w zapasie. Po serii kapitalnych zagrywek Cezarego Sapińskiego zrobiło się 14:11, ale to już wszystko, na co było stać podopiecznych Dominika Kwapisiewicza.
W PlusLidze trwa walka o medale, a Ślepsk Malow zakończył rozgrywki, które dla wszystkich w klubie i jego otoczeniu były lekcją pokory. Sztab szkoleniowy ma pozostać ten sam, a drużyna zmieni się mniej więcej w połowie. Nie będzie już w niej Bartłomieja Bołądzia i Josha Tuanigi, najlepszych zawodników w ostatnich trzech latach. Kto jeszcze odejdzie, kim będą następcy? Tym będziemy emocjonowali się w najbliższych tygodniach.
Wojciech Drażba
Środa, 20.04.
LUK Lublin - Ślepsk Malow Suwałki 3 : 2 (25:21, 25:14, 26:28, 15:25, 15:11)
MVP: Konrad Stajer (LUK)
LUK (cyfry po nazwisku to liczba zdobytych punktów): Jan Nowakowski (15), Jakub Wachnik (9), Szymon Romać (22), Mateusz Jóźwik (8), Grzegorz Pająk (7), Konrad Stajer (17) – libero Szymon Gregorowicz i Dustin Watten oraz Bartosz Filipiak (1), Igor Gniecki
Ślepsk Malow: Piotr Łukasik (7), Bartłomiej Bołądź (3), Adrian Buchowski (15), Cezary Sapiński (11), Przemysław Smoliński (1), Josua Tuaniga – libero Paweł Filipowicz oraz Łukasz Makowski (2), Kevin Klinkenberg (4), Jakub Ziobrowski (14), Łukasz Rudzewicz (8)
I mecz - czwartek, 14.04.
Ślepsk Malow Suwałki – LUK Lublin 2 : 3 (25:23, 25:18, 18:25, 19:25, 13:15)
MVP: Szymon Romać (LUK)
Ślepsk: Bartłomiej Boładź (16), Adrian Buchowski (14), Cezary Sapiński (9), Paweł Halaba (15), Przemysław Smoliński (8), Josua Tuaniga (2) – libero: Paweł Filipowicz oraz Łukasz Rudzewicz, Kevin Klinkenberg
LUK: Jan Nowakowski (10, Jakub Wachnik (8), Szymon Romać (24), Mateusz Jóźwik (7), Grzegorz Pająk (3), Konrad Stajer (15) – libero: Dustin Watten i Szymon Gregorowicz oraz Bartosz Filipiak, Igor Gniecki
Dwumecz 2:0 dla LUK, który zajął 11. miejsce, a Ślepsk zakończył rozgrywki na miejscu 12.
Wyniki ćwierćfinałów (do 2 zwycięstw)
PGE Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn 1 : 3 (25:19, 24:26, 26:28, 14:25)
MVP: Jan Firlej (AZS)
AZS Olsztyn - Skra Bełchatów 0 : 3 (21:25, 13:25, 23:25)
MVP: Aleksander Atanasijevic
Skra Bełchatów – AZS Olsztyn 3 : 2 (29:27, 23:25, 25:19, 22:25, 15:13)
MVP: Aleksander Atanasijevic (Skra)
Wynik rywalizacji 2:1 dla Skry i awans do 1/2
Aluron CMC Warta Zawiercie - Asseco Resovia Rzeszów 3 : 1 (27:25, 24:26, 25:20, 27:25 )
MVP: Uros Kovacevic (Warta)
Resovia Rzeszów - Warta Zawiercie 1 : 3 (25:19, 23:25, 23:25, 22:25)
MVP: Dawid Konarski (Warta)
Wynik rywalizacji 2:0 dla Warty Zawiercie i awans do 1/2
Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 2 : 3 (28:26, 25:18, 18:25, 21:25, 13:15)
MVP: Lukas Kampa (Trefl)
Trefl Gdańsk – Jastrzębski Węgiel 0 : 3 (23:25, 23:25, 14:25)
MVP: Rafał Szymura (Jastrzębski Węgiel)
Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 3 : 0 (25:17, 25:16, 25:18)
MVP: Rafał Szymura (Jastrzębski Węgiel)
Wynik rywalizacji 2:1 dla Jastrzębskiego Węgla i awans do 1/2
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – GKS Katowice 3 : 0 (25:21, 25:12, 25:22)
MVP: Aleksander Śliwka (ZAKSA)
GKS Katowice - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1 : 3 (29:27, 19:25, 20:25, 19:25)
MVP: Norbert Huber (ZAKSA)
Wynik rywalizacji 2:0 dla ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i awans do 1/2
Półfinały:
Sobota, 23.04.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Warta Zawiercie 14:45
Jastrzębski Węgiel - Skra Bełchatów 17:30
Wtorek, 26.04.
Warta Zawiercie - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 17:30
Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 20:30
o miejsce 7.
Sobota, 23.04.
GKS Katowice – Trefl Gdańsk 20:30
o miejsce 5.
Niedziela, 24.04.
AZS Olsztyn – Resovia Rzeszów 14:45
Środa, 27.04.
Resovia Rzeszów – AZS Olsztyn 17:30
Trefl Gdańsk - GKS Katowice 20:30
Finał i mecz o miejsca 3-4
Środa, 4.05.
o miejsca 9 – 10 - dwumecz
Czwartek, 14.04
Cuprum Lubin - Projekt Verva Warszawa 0 : 3 (18:25, 21:25. 16:25)
MVP: Dusan Petković (Verva)
Piątek, 22.04.
Projekt Warszawa - Cuprum Lubin 20:30