Łukasz Rudzewicz, środkowy Ślepska Malowu Suwałki, przedłużył kontrakt z klubem i rozpocznie tym samym dziewiętnasty sezon w biało-niebieskich barwach. Czwarty sezon w Suwałkach spędzi Andreas Takvam i drużyna jest już skompletowana.
Rudzewicz, rodowity augustowianin jest jedynym siatkarzem w klubie, który przeszedł z zespołem wszystkie szczeble rozgrywkowe. 37-letni środkowy rozpoczął przygodę z siatkówką od amatorskiej ligi zakładowej i krok po kroku pokonywał kolejne bariery.
W sezonie 2018/2019 mierzący 198 cm środkowy sięgnął po złoty medal 1. Ligi i awansował z klubem do wymarzonej PlusLigi. W mistrzowskim sezonie nie rozegrał jednak kilku spotkań z uwagi na kontuzję, która wykluczyła go z gry na dłuższy okres czasu. Nie przeszkodziło to jednak Łukaszowi w walce o sportowe marzenia. W swoim debiutanckim sezonie w PlusLidze zaskarbił sobie zaufanie trenera Andrzeja Kowala. „Rudy” doskonale spisywał się nie tylko w roli boiskowego jokera, niejednokrotnie pomagając kolegom z drużyny w odmienianiu losów poszczególnych spotkań, ale pojawiał się również w wyjściowej szóstce.
W sezonach 2020/2021 oraz 2021/2022 pełnił rolę kapitana biało-niebieskich.
- Postawa Łukasza jest godną naśladowania nie tylko dla młodych adeptów siatkówki, ale i wszystkich, profesjonalnych sportowców – mówi Wojciech Winnik, prezes Ślepska Malowu. - Rozpoczęcie dziewiętnastego sezonu w biało-niebieskich barwach może być przykładem dla innych. "Rudy" był z klubem na dobre i na złe. To zawodnik ambitny i cierpliwy, który przez niemal dwie dekady oddał sportowo klubowi wszystko to, co najlepsze. Zdecydowaliśmy się na kontynuację współpracy z Łukaszem, ponieważ znamy jego wartość, również tę poza boiskiem - dodaje Wojciech Winnik.
Andreas Takvam, środkowy Ślepska Malow Suwałki zostaje w klubie na kolejny sezon
29-letni reprezentant Norwegii rozpocznie tym samym czwarty rok gry w biało-niebieskich barwach i wypełni obowiązujący, dwuletni kontrakt.
Takvam rozpoczął profesjonalną przygodę z siatkówką w norweskim klubie Sotra VBK, skąd trafił do Nyborg VBK. W klubie z Bergen grał w latach 2010-2014 i zdobył z nim aż cztery mistrzostwa Norwegii. Krajowe sukcesy Andreasa nie umknęły trenerom w PlusLidze, bowiem następnym przystankiem w karierze Norwega był Effector Kielce, w którym spędził dwa lata. Tuż po zakończeniu sezonu 2015/2016 trafił do niemieckiego VfB Friedrichshafen. W utytułowanym, niemieckim zespole dopisał do swojego dorobku medalowego:
– Wicemistrzostwo Niemiec (VfB Friedrichshafen – 2017, 2018, 2019)
– Puchar Niemiec (VfB Friedrichshafen – 2017, 2018, 2019)
– Superpuchar Niemiec (VfB Friedrichshafen – 2016, 2017, 2018)
W sezonie 2019/2020 po raz kolejny zawitał do Polski, gdzie został zawodnikiem Ślepska Malow Suwałki, ówczesnego beniaminka PlusLigi. Takvam był bardzo istotnym elementem drużyny. Zdecydowaną większość ligowych spotkań rozpoczynał w wyjściowej “szóstce”. W rankingu najlepiej blokujących zawodników rozgrywek uplasował się na 5. miejscu, z dorobkiem 47 bloków. Kolejny sezon 2020/2021 Takvam również może zaliczyć do bardzo udanych, choć z pewnością kontuzja, której doznał w wyjazdowym meczu w Warszawie, nieco przeszkodziła środkowemu w osiągnięciu jeszcze lepszych rezultatów. Powrót na ligowe parkiety był w wykonaniu Norwega na tyle dobry, że włodarze klubu podjęli decyzję o przedłużeniu umowy z zawodnikiem na kolejne dwa lata. Owocem dobrej gry Takvama w sezonie 2020/2021 było także powołanie do gry w reprezentacji Norwegii. Sezon 2021/2022 to kontynuacja bardzo skutecznej gry w biało-niebieskich barwach. Andreas był jednym z najlepszych blokujących rundy zasadniczej PlusLigi i zapisał na swoim koncie 59 bloków, co znacznie przyczyniło się do odniesionych zwycięstw drużyny.
Warto przypomnieć, że jego ojciec Øyvind Takvam, to również były reprezentant kraju.
- Andreas świetnie wkomponował się w zespół i każdego roku zyskuje na swojej sportowej wartości - mówi Wojciech Winnik. To niezwykle skuteczny i pracowity zawodnik, który dysponuje świetnymi warunkami fizycznymi. Wysokie pozycje w ligowych rankingach są doskonałym dowodem jakości, którą wnosi do biało-niebieskiej szatni. Zaufanie, którym obdarzyliśmy go przed rozpoczęciem sezonu 2019/2020 procentuje i pozwala nam wspólnie się rozwijać. Cieszymy się, że Andreas pozostał z nami i wypełni swój kontrakt. Wierzymy, że w sezonie 2022/2023 wejdzie na jeszcze wyższy poziom i wspomoże zespół w walce o ambitne cele.
Ślepsk Malow już w komplecie
Oficjalne potwierdzenie przedłużenia umów ze środkowymi Łukaszem Rudzewiczem i Andreasem Takvamem zamknęło proces budowania druzyny. Pozostało w niej 8 zawodników, a 6 przyszło. Odeszli zaś Bartłomiej Bołądź (Trefl Gdańsk), Josh Tuaniga (AZS Olsztyn), Kevin Klinkenberg (Grecja), Piotr Łukasik (Czarni Radom), Łukasz Makowski, Mateusz Laskowski i Jakub Ziobrowski.
Suwalski klub podpisal umowy z Serbem Miranem Kujundzićem ((Paris Volley), Argentyńczykiem Matiasem Sanchezem (Tourcoing - Francja), Arkadiuszem Żakietą (Legia Warszawa), Dominikiem Depowskim (Warta Zawiercie), Bartoszem Filipiakiem (LUK Lublin) i Mariuszem Magnuszewskim (KPS Siedlce)
Na kolejny sezon zdecydował pozostawić Pawła Filipowicza, Mateusza Czunkiewicza, Pawła Halabę, Arkadiusza Buchowskiego, Przemysława Smolińskiego, Cezarego Sapińskiego, Łukasza Rudzewicza i Andreasa Takvama.
Kadra:
rozgrywający: Matias Pages Sanchez (Argentyna), Mariusz Magnuszewski
atakujący: Bartosz Filipiak, Arkadiusz Żakieta
środkowi bloku: Cezary Sapiński, Przemysław Smoliński, Łukasz Rudzewicz, Andreas Takvam
przyjmujący: Paweł Halaba, Arkadiusz Buchowski, Miran Kujundzić (Serbia), Dominik Depowski
libero: Mateusz Czunkiewicz, Paweł Filipowicz
Przygotowania do sezonu podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza mają rozpocząć 25 lipca.
PlusLiga od 1 października z ukraińskim Volley Club Barkom Lwów
Rada Nadzorcza Polskiej Ligi Siatkówki jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie dopuszczenia do udziału w rozgrywkach PlusLigi ukraińskiego klubu Volley Club Barkom Lwów w sezonie 2022/2023 oraz mistrza TAURON 1 Ligi BBTS-u Bielsko-Biała.
To już oficjalna informacja, klub ze Lwowa zagra w najbliższym sezonie w Lidze Mistrzów Świata. – Według mnie to historyczna data dla siatkówki – cieszy się Oleg Baran, prezes Volley Club Barkom Lwów. – Dużo pracy wykonano po obu stronach, polska siatkarska społeczność zrobiła naprawdę wiele, byśmy mogli zagrać w PlusLidze. Bardzo dziękuję Polskiej Lidze Siatkówki, ale także PZPS, władzom miasta Krakowa czy Ministerstwa Sportu i Turystyki, za pomoc w przeprowadzeniu tej skomplikowanej akcji. Dla Ukrainy to ważna sprawa. Każda informacja o sporcie dzisiaj przyjmuje się oczywiście ciszej niż w normalnych czasach, gdy nie było wojny, ale nie zmienia to jednak faktu, że z pewnością nasza gra w PlusLidze będzie dobra dla całego ukraińskiego sportu. Chcemy także podtrzymywać naszego ducha walki, liczymy że wojna pójdzie w dobrym kierunku. Musimy na boisku i wokół niego robić wszystko, by pomóc w tym zwycięstwie. Jak nie uda nam się już w tym sezonie być wysoko w PlusLidze to spróbujemy być w czołówce w następnych. Chcemy być orzechem włoskim, na którym łamać sobie będą zęby inne zespoły. Będziemy walczyć, właśnie po to kibice oglądają siatkówkę, żeby oglądać rywalizację i przeżywać emocje – dodaje.
Volley Club Barkom Lwów będzie mógł powalczyć o medale mistrzostwa Polski, jednocześnie tak samo opuści PlusLigę, jeśli zajmie ostatnie miejsce na koniec fazy zasadniczej. Ograniczona jest za to możliwość gry w europejskich pucharach – tutaj Barkom nie będzie brany pod uwagę, nawet jeśli zajmie miejsce premiowane awansem do rozgrywek w Europie. Poza tym w zespole Barkomu Ukraińcy grają na takich zasadach jak Polacy w PlusLidze, czyli minimum trzech musi znajdować się jednocześnie na boisku, pozostali gracze są traktowani jak obcokrajowcy.
– Cieszymy się bardzo, że nasze miasto będzie domem dla drużyny Barkom Każany Lwów mówi Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie. – Od początku wojny na Ukrainie Kraków bardzo mocno angażuje się w pomoc dla tamtejszej społeczności oraz uchodźców przybywających do stolicy Małopolski. Siatkówka na najwyższym poziomie wróci do historycznej Hali Widowiskowo-Sportowej Suche Stawy, która od 1970 roku była areną zmagań święcących sukcesy legendarnych siatkarzy Hutnika, a także piłkarzy ręcznych czy koszykarek i koszykarzy tego zasłużonego klubu. Staraniem miasta, w ostatnich latach obiekt został gruntownie zmodernizowany – od specjalistycznej podłogi, przez trybuny, wyposażenie, sale treningowe, zaplecze aż po dach i elewację – dzięki czemu spełnia wymogi organizacji rozgrywek na najwyższym szczeblu ligowym.
– Udział Barkomu Każany Lwów w rozgrywkach najwyższej klasy rozgrywkowej – proszę wybaczyć sformułowanie – jest dla fundacji pretekstem do realizacji działań integrujących Ukraińców, którzy musieli opuścić swoją ojczyznę na wskutek rosyjskiej agresji – mówi Janusz Uznański, wiceprezes Fundacji Polska Siatkówka. – W samym Krakowie po nr PESEL wystąpiło 650 tysięcy obywateli Ukrainy, w tym ponad pół miliona młodzieży. Poprzez program „Siatkówka łączy narody” pragniemy ułatwić zarówno tym młodym ludziom, jak i ich rodzicom, a głównie matkom nawiązanie relacji z naszym społeczeństwem. Nic lepiej temu nie będzie służyć, jak sport, a szczególnie siatkówka, która wzbudza wyłącznie pozytywne emocje. Wkrótce poinformujemy o szczegółach programu – dodaje.
Klub Volley Club Barkom Lwów zadebiutuje w PlusLidze w pierwszy weekend października, mecze z Treflem Gdańsk w Ergo Arenie.
Play-offy do 3 zwycięstw, na poczatek wyjazd do Nysy
Prezesi klubów PlusLigi w trakcie spotkania w Uniejowie ustalili kluczowe zasady dotyczące sezonu 2022/2023 Ligi Mistrzów Świata. Sezon startuje 1 października, a prezesi jednogłośnie zmienili system rozgrywania fazy play-off. Każda runda będzie toczyła się do trzech zwycięstw.
– Mamy bardzo fajny kalendarz, w nowym sezonie zagramy do trzech wygranych w fazie play-off – opowiada Piotr Szpaczek, prezes mistrzów Polski Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. – W ćwierćfinale i półfinale systemem dwa mecze bez zmiany gospodarza, a w meczach o medale ze zmianą gospodarza po każdym spotkaniu, tak jak w minionym sezonie. To bardzo dobra decyzja, faza play-off jest naszą największą atrakcją i chcieliśmy ją maksymalnie wydłużyć – dodaje.
Ustalony kalendarz rozgrywek zakłada, że mistrza Polski poznamy najpóźniej 17 maja 2023 roku. Prezesi klubów podjęli także decyzję – wynikiem 13:2 – że w ćwierćfinale rozgrywek TAURON Pucharu Polski 2023 wystąpi sześć najwyżej sklasyfikowanych drużyn po zakończeniu pierwszej rundy fazy zasadniczej PlusLigi oraz dwie najlepsze ekipy z wcześniejszych rund.
Ustalono, że po zakończeniu fazy zasadniczej rozgrywek ostatnia, szesnasta drużyna opuści szeregi PlusLigi, awans do Ligi Mistrzów Świata wywalczy mistrz TAURON 1. Ligi.
W pierwszej kolejce (po raz pierwszy w historii zmieniono zasady rozstawiania ekip w poszczególnych kolejkach, numery z którymi drużyny występują w rozgrywkach zostały rozlosowane, mistrz i wicemistrz Polski były rozstawione) zagrają:
1. kolejka sezonu PlusLigi 2022/2023:
Jastrzębski Węgiel – GKS Katowice
Indykpol AZS Olsztyn – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
LUK Lublin – Cerrad Enea Czarni Radom
Aluron CMC Warta Zawiercie – PGE Skra Bełchatów
BBTS Bielsko-Biała – Cuprum Lubin
PSG Stal Nysa – Ślepsk Malow Suwałki
Trefl Gdańsk – Volley Club Barkom Lwów
Asseco Resovia Rzeszów – Projekt Warszawa
Źródła: Ślepsk Malow Suwałki, plusliga.pl
Fot. Wojciech Drażba, Miłosz Kozakiewicz