W piątej kolejce pierwszy mecz przegrali siatkarze Ślepska, którzy w Nysie ulegli 2:3 mającej Plus Ligowe aspiracje Stali. Gospodarze, niesieni dopingiem ok. 700 kibiców, którzy w komplecie wypełnili starą halę w Nysie, tylko w drugim secie, wygranym 25:13, dominowali na parkiecie.
W czterech pozostałych setach trwała męska walka, a o tym kto wygra decydowały siatkarskie niuanse.
- Jestem dumy z chłopaków, którzy z tak trudnym rywalem i na tak trudnym terenie zaprezentowali się bardzo dobrze. Walczyli i chociaż ostatecznie ten mecz przegraliśmy, ale po walce, jaką chciałoby się oglądać we wszystkich ligowych spotkaniach. Przy tak wyrównanych, ambitnych, walczących, wkładających w mecz nie tylko wysokie siatkarskie umiejętności, ale i serca drużynach, pomimo przegranej opuszczaliśmy halę i Nysę z podniesionymi głowami. Szkoda tylko, że siatkówka to nie piłka nożna i nie ma w niej remisów, bo taki wynik byłby chyba w tym dniu wynikiem najsprawiedliwszym. Los i szczęście uśmiechnęły się do gospodarzy, którym gratulujemy – podsumował spotkanie Dima Skoryy, trener Ślepska.
Początek pierwszego seta należał do gospodarzy, którzy uzyskali 1-2punktową przewagę i utrzymywali ją aż do stanu 7:5. Do pierwszego (nie licząc wyjściowego 0:0) remisu 7:7 goście doprowadzili po zagrywce Makowskiego w aut i zablokowaniu ataku Karola Rawiaka. Odpowiedź Stali była natychmiastowa i po ataku Olczyka gospodarze ponownie prowadzili 8:7. Cieszyli się nim tylko przez moment. Do remisu doprowadził bowiem Rudzewicz, a po zagrywkach Skrzypkowskiego w Rawiaka i Makowskiego to Ślepsk objął prowadzenie 10:8 i o czas poprosił trener gospodarzy. Po wznowieniu gry i ataku Piotrowskiego w siatkę przewaga gości wzrosła do trzech punktów (11:8). Kolejną punktową serię Ślepska przy stanie 12:10 rozpoczął .. Rawiak zagrywając w aut, a po punktowej zagrywce Sasaka i prowadzeniu gości 14:10 po raz drugi o przerwę poprosił trener Stali. I tak jak po pierwszym czasie, tak i po drugim, po wznowieniu gry punktowali goście, tym razem Lesiuk obijając blok, podwyższył wynik na 15:10. Kiedy wydawało się, że losy seta są już przesądzone do walki poderwali się gospodarze i zaczęli odrabiać straty. Przy prowadzeniu 16:14 o czas spoprosił Dima Skoryy. Ale po wznowieniu gry jej obraz się nie zmienił. Dalej punktowali gospodarze, którzy nie tylko odrobili straty, ale po dwóch atakach gości w siatkę i trzecim w aut Stal prowadziła już 18:16 i utrzymała ją do 22:21. Wówczas dwa punkty atakiem dla gości zdobył Lesiuk, trzeci, asem serwisowym, Sasak i Ślepsk ponownie wrócił na prowadzenie , tym razem 24:22. Gospodarze obronili wprawdzie pierwszą piłkę setową, ale przy drugiej, po ataku Lesiuka, byli już bezradni. Set 25:23 dla Ślepska i prowadzenie w meczu 1:0.
O secie drugim trzeba jak najszybciej zapomnieć. Zaczęło się od 9:1 dla Stali, a później ta przewaga rosła, rosła, rosła aż sięgnęła 13 pkt. (21:8). W tym momencie przypomniał się mecz w poprzednim sezonie w Suwałkach wygrany przez Stal, w którym jednego z setów nysianie wygrali aż 25:9 . Tym razem także wygrali, ale różnicą „zaledwie 12” pkt., czyli 25:13.
Seta trzeciego od prowadzenie rozpoczęli gospodarze, ale goście szybko nie tylko odrobili stratę, ale także objęli prowadzenie 6:5, a po punktowych atakach Rudzewicza i Sasaka podwyższyli na 8:5 i utrzymywali do stanu 12:10, przy którym gospodarze zdobyli cztery punkty nie tracąc ani jednego i na tablicy pod Stalą ukazała się cyfra 14, a Ślepsk wciąż była 12. Tego prowadzenia Stal nie tylko nie oddała do końca seta, ale jeszcze podwyższyła je do sześciu punktów wygrywając seta 25:19 i obejmując prowadzenie w meczu 2:1. . i
Set czwarty zaczął się do dwupunktowego prowadzenia Ślepska, która szybko wzrosła do czterech punktów (7:3) i o czas poprosił trener Stali. Efekt gospodarze doprowadzili do remisu 8:8, przy którym Ślepsk ponownie odskoczył na 1-2 punkty. Kolejny remis w tej partii to 16:16, a po bloku i ataku Olczyka to Stal objęła prowadzenie 18:16. Goście odrobili jednak stratę i walka punkt za punkt trwała do chwili kiedy na tablicy pojawił się wynik 20:20. Wówczas Hunek pojedynczym blokiem i w parze z Sasakiem dorzucili dwa punkty i goście objęli prowadzenie 22:20, którego, pomimo wysiłków gospodarzy nie oddali do końca seta, którego wygrali 25:22 doprowadzając do tie breaka.
W piątym secie pierwsze dwa punkty, po jednym dla Stali i Ślepska zdobył Owczarz, kolejne dwa dorzucili Bułkowski oraz blok i przy stanie 4:1 pierwszy czas wykorzystał trener Skoryy. Goście dorobili kilka punktów, ale zespoły zmieniały strony przy prowadzeniu Stali 8:6. Ostatni punkt w tym secie i meczu dla Ślepska zdobył Sasak i Stal powadziła 11:9. Zepsuta zagrywka Ślepska, dwa zablokowane ataki i as serwisowy Bułkowskiego sprawiły, że seta 15:9 i mecz 3:2 wygrała Stal.
Stal Nysa – Ślepsk Suwałki 3:2 (23:25, 25:13, 25:19, 22:25, 15:9)
Stal: Nożewski, Rawiak, Olczyk, Piotrowski, Makowski,Woroniecki, - Bonisłwski (libero) oaz Szymeczko, Bułkowski, Lubaczewski, Wolański i Owczarz
Ślepsk: Rudzewicz, Skrzypkowski, Gonciarz, Sasak, Lesiuk, Sapinski - Filipowicz (libero) oraz Szarek, Laskowski, Szczytkov, Hunek, Winnik
MVP meczu został Michał Makowski (Stal)
Najbliższy mecz Ślepsk zagra w sobotę o godz. 16:00 w Suwałkach a rywalem będzie TSV Sanok, który w pokonał 3:1 AZS Częstochowa.
Pozostałe wyniki 5. kolejki:
KPS Siedlce – SMS PZPS Spała 3:0 (25:20, 25:18, 25:17)
TSV Sanok – AZS Częstochowa 3:1 (20:25, 25:20, 25:19, 25:19)
MKS Aqua-Zdrój Wałbrzych – Olimpia Sulęcin 3:0 (25:21,25:16, 25:23)
AGH Kraków – Olipia Sulęcin 3:2 (25:23, 25:16, 16:25, 23:25, 15:9)
Krispol Września - Norwid Częstochowa 3:1 (24:14, 20:25, 25:20, 25:23)
Tabela:
|
Nazwa drużyny |
Mecze |
Pkt |
Sety |
M. pkt |
||
1 |
APP KRISPOL Września |
5 |
14 |
15 |
5 |
477 |
422 |
2 |
MKS ŚLEPSK Suwałki |
5 |
13 |
14 |
6 |
460 |
409 |
3 |
AZS AGH Kraków |
5 |
10 |
13 |
9 |
486 |
467 |
4 |
KPS Siedlce |
5 |
9 |
11 |
6 |
392 |
368 |
5 |
ES NORWID Częstochowa |
5 |
9 |
11 |
9 |
464 |
456 |
6 |
KS LECHIA Tomaszów Maz. |
5 |
9 |
11 |
10 |
464 |
455 |
7 |
AZS PWSZ STAL Nysa |
5 |
8 |
11 |
9 |
468 |
452 |
8 |
TSV Sanok |
5 |
7 |
9 |
10 |
421 |
430 |
9 |
AZS Częstochowa |
5 |
6 |
8 |
11 |
428 |
439 |
10 |
MKS AQUA-ZDRÓJ Wałbrzych |
5 |
5 |
9 |
11 |
433 |
460 |
11 |
SMS PZPS Spała |
5 |
0 |
3 |
15 |
372 |
444 |
12 |
OLIMPIA Sulęcin |
5 |
0 |
1 |
15 |
324 |
403 |