19.09.2020

PlusLiga. Olsztyn gościnny dla Ślepska Malowu Suwałki

Ślepsk oślepił olsztynian? Nieudana inauguracja w Uranii, Ślepsk zgarnął wygraną”, „Zielona Armia przegrała pierwszy mecz przed własną publicznością”. „Ślepsk Malow za silny dla AZS-u” – to tytuły prasowych i radiowych relacji z meczu 2. kolejki PlusLigi Indykpol AZS Olsztyn – MKS Ślepsk Malow Suwałki.

Meczu wygranego przez suwalski zespół aż 3:0. Owszem, fani, a tych Ślepsk ma nie tylko w całej Polsce, ale i poza granicami, wierzyli że ich pupile zainkasują punkty, ale że wygrają nie tracąc seta .... 

„Gazeta Olsztyńska”

Ślepsk oślepił olsztynian?

Indykpol AZS był faworytem w sobotnim meczu ze Ślepskiem, jednak zagrał bez błysku, w efekcie ze zwycięstwa za trzy punkty cieszyli się goście z Suwałk.

W poprzednim sezonie olsztynianie dwukrotnie przegrali ze Ślepskiem, co było nieprzyjemną niespodzianką dla olsztyńskich kibiców, bowiem dla zespołu z Suwałk był to debiutancki sezon w PlusLidze.

W pierwszej kolejce obecnego sezonu Ślepsk we własnej hali gładko przegrał z Katowicami, natomiast olsztynianie wywieźli jeden punkt z Radomia. A mogło być jeszcze lepiej, bo po trzech setach Indykpol AZS prowadził 2:1. Wydawało się zatem, że to olsztynianie są faworytem sobotniego meczu, tym bardziej że według przedsezonowej zapowiedzi prezesa Tomasza Jankowskiego, mocną stroną olsztynian ma być zagrywka, natomiast Wojciech Drzyzga, przed laty trener zespołu ze stolicy Warmii i Mazur, a obecnie komentator telewizji Polsat Sport, stwierdził, że Indykpol AZS powinien mieć też dobre przyjęcie.

Jednak na boisku jakoś tych mocnych stron nie było widać, a nieskończone ataki Rubena Schotta spowodowały, że goście odskoczyli na 3 punkty (3:6). A że po chwili było jeszcze gorzej (4:8), więc trener gospodarzy Daniel Castellani wziął czas. No i trzy kolejne punkty zdobyli olsztynianie (7:8). A po dwóch kolejnych atakach ze środka Javiera Concepciona, błędzie rywali i ataku Damiana Schulza Indykpol AZS prowadził 11:10. Kolejne minuty to walka punkt za punkt, ale w końcówce w lepszej sytuacji byli goście, którzy wygrywali 21:19.

No i tę przewagę Ślepsk utrzymał już do końca, a decydujący punkt zdobył Marcin Waliński, w sezonie 2015/16 zawodnik Indykpolu AZS.

Drugi set zaczął ten, który skończył poprzednią partię, czyli Waliński. Po chwili w ataku pomylił się Schulz, do tego doszedł zły odbiór i zrobiło się 0:3. A gdy rywale podbili atak Concepciona, Ślepsk wygrywał 5:1. Jednak po kolejnej chwili i udanym ataku Schotta był już remis 6:6. Po kilku akcjach niemiecki przyjmujący popisał się asową zagrywką, dzięki czemu gospodarze prowadzili 9:7. Niestety, Wojciecha Żalińskiego powstrzymał Bartłomiej Bołądź i straty zostały odrobione (10:10). Po asie Bołądzia goście wygrywali 13:12, ale natychmiast tym samym zrewanżował się im Concepcion. Niestety, po bloku na Schottcie i asie Walińskiego Ślepsk znowu miał dwa punkty przewagi (16:14). A że Bołądź znowu zablokował Żalińskiego, więc Indykpol AZS przegrywał 17:20. Takiej przewagi goście już nie roztrwonili...

W tej sytuacji trener Castellani do boju rzucił Mateusza Porębę, Robberta Andringę i Przemysława Stępnia, jednak trzeci set zaczął się tak, jak poprzedni skończył, bo po asie Cezarego Sapińskiego goście wygrywali 3:1. Tradycyjnie Indykpol AZS odrobił straty, a po dwóch kolejnych atakach Schotta nawet objął prowadzenie 8:7. Potem było jeszcze lepiej (19:17), źle (20:22) i nieźle (23:23). Olsztynianie mieli nawet piłkę setową, ale po chwili Schulz się pomylił i goście mieli piłkę meczową. Była to najdłuższa akcja meczu, Ślepsk trzy razy atakował i trzy razy bezskutecznie. Inna sprawa, że w szeregach gości wprost beznadziejnie w końcówce grał Tomas Rousseaux, który nie wykorzystał czterech kolejnych ataków. Belg zszedł z boiska, przy stanie 27:27 Waliński zablokował Schultza, a po chwili Sapiński popisał się asem i tak trzy punkty pojechały do Suwałk. Żal...

A to relacja portalu siatka.org

Nie tak wyobrażali sobie powrót PlusLigi do Uranii siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn. Gospodarze w drugiej kolejce PlusLigi ulegli Ślepskowi Malow Suwałki w trzech setach. To kolejna porażka akademików, którzy w pierwszym starciu sezonu przegrali z Czarnymi Radom. Ekipa z Suwałk zanotowała z kolei swoją pierwszą wygraną.

Pierwsze kilka akcji meczu było wyrównanych, jednak szybko przewagę osiągnęli siatkarze Ślepska, dzięki efektownym obronom i blokom (6:3). Olsztynianie nie składali broni, na środku punktował Javier Concepcion, dzięki temu po chwili jego drużyna była na prowadzeniu (11:10). Między zespołami wywiązała się walka punkt za punkt, po stronie suwalczan mocno atakował Marcin Waliński, natomiast w AZS-ie Wojciech Żaliński (17:17). Długa wymiana – zakończona skutecznym uderzeniem Bartłomieja Bołądzia – dała przyjezdnym przewagę (21:19). Nie oddali jej do końca i seta zakończył Marcin Waliński na lewym skrzydle (25:22).

Wygrana partia dodała energii suwałczanom, którzy mocno otworzyli drugą odsłonę meczu – po przedłużonej wymianie, którą zakończył Bartłomiej Bołądź, mieli oni już cztery “oczka” przewagi (5:1). Gospodarze, podobnie jak w pierwszym secie, szybko zdołali odrobić straty, dobrze grali w obronie i wykorzystywali kontry (6:6). Skuteczny atak Rubena Schotta, a następnie jego as serwisowy dały olsztynianom przewagę (9:7). Stracili ją po pojedynczym bloku Bartłomieja Bołądzia na Wojciechu Żalińskim i od tego momentu kibice ponownie byli świadkami gry punkt za punkt (13:13). As serwisowy Marcina Walińskiego pozwolił siatkarzom Ślepska objąć prowadzenie, które powiększyli po kolejnym pojedynczym bloku Bołądzia (20:17). W końcówce atakujący zespołu z Suwałk dodał do tego skończone ataki z piłek sytuacyjnych i tym samym zakończył seta na korzyść swojego zespołu (25:21).

Trzecia partia rozpoczęła się od wyrównanej walki (6:6). Olsztynianie nie składali broni, trener Daniel Castellani dokonał znaczących zmian w składzie – na boisku pojawili się m.in. Przemysław Stępień oraz Robbert Andringa i to właśnie dzięki ich skutecznej grze gospodarze zdołali objąć prowadzenie (12:10). Nie wystrzegali się jednak błędów, co wykorzystywali suwalczanie, doprowadzając do wyrównania (13:13). Przez dłuższy czas zespoły grały punkt za punkt, chociaż inicjatywa wciąż była po stronie AZS-u (19:17).  W końcówce olsztynianie nie wykorzystali kilku szans na powiększenie przewagi, a po dwóch blokach na Rubenie Schocie to przyjezdni objęli prowadzenie (22:20). Wynik zmieniał się dynamicznie i ostatecznie to suwalczanie triumfowali po walce na przewagi (29:27).

Indykpol AZS Olsztyn - Ślepsk Suwałki  0 : 3 (22:25, 21:25, 27:29) 

Indykpol AZS: Concepcion (12), Schulz (11), Droszyński (0), Teryomenko (4), Schott (15), Żaliński (5) i Gruszczyński(libero)  oraz Stępień (2), Andringa (0), Kapica (0), Poręba (5)

Ślepsk: Waliński(13),  Rousseaux(12), Warda(1), Bołądź(19), Takvam(5), Sapiński(6), Tuaniga(2) oraz Filipowicz i Czunkiewicz (libero) oraz Kaczorowski(0), Rudzewicz (0), Rohnka(0)

MVP: Bartłomiej Bołądź (Ślepsk Malow)

Pozostałe wyniki 2. kolejki

Cuprum Lubin - Verva Warszawa  2 : 3 (25:20, 25:23, 18:25, 21:25, 12:15) 

MVP: Artur Szalpuk (Verva Warszawa)   

Jastrzębski Węgiel - Resovia Rzeszów  3 :  0 (25:21, 25:16, 25:18)

MVP: Mohamed Al Hachdadi (Jastrzębski Węgiel)           

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - MKS Będzin  3 : 0 (25:16, 25:19, 25:23)

MVP: Kamil Semeniuk (ZAKSA) 

PGE Skra Bełchatów - Aluron CMC Warta Zawiercie  1 : 3 (27:25,  24:26, 24:26,  23:25) 

MVP: Mateusz Malinowski (Aluron CMC Warta)

Cerrad Enea Czarni Radom - Trefl Gdańsk  0 : 3 (19:25,  21:25, 11:25) 

MVP: Mariusz Wlazły (Trefl) 

GKS Katowice - Stal Nysa  3 : 2 (23:25, 20:25, 25:21, 25:18, 15:12) 

MVP: Jakub Jarosz (GKS) 

Tabela: 

   1.

 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

 2

 6 

   6:0 

  150:106 

   2.

 GKS Katowice

 2

 5 

   6:2 

  185:166 

   3.

 Jastrzębski Węgiel 

 2

 5

   6:2

  180:163

   4.

 Verva Warszawa

 2

 5

   6:3

  204:184

   5.

 Aluron Virtu Zawiercie

 2

 4 

   5:4 

  210:203

   6.

 Trefl Gdańsk

 1

 3 

   3:0

    75:51 

   7.

 PGE Skra Bełchatów

 2 

 3 

   4:4

  199:201 

   8.

 Ślepsk Malow Suwałki 

 2 

 3 

   3:3

  144:147 

   9.

 Cerrad Czarni Radom 

 2

 2 

   3:5 

  158:176 

 10.

 Cuprum Lubin

 2

 1 

   3:6

  200:209

 11.

 Indykpol AZS Olsztyn

 2 

   1 

   2:6 

  171:186

 12.

 Stal Nysa

 2

 1

   2:6 

  149:183 

 13.

 MKS Będzin

 2

 0

   1:6

  141:171 

 14. 

 Asseco Resovia Rzeszów 

 1

 0

   0:3

    55:75 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zestaw par 3. kolejki

Piątek, 25.09.

GKS Katowice – Asseco Resovia Rzeszów  17:30

Trefl Gdańsk – Cuprum Lubin  20:30

Sobota, 26.09.

PGE Skra Bełchatów – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle  14:45

Indykpol AZS Olsztyn – Aluron CMC Warta Zawiercie  17:30

Jastrzębski Węgiel – MKS Będzin  ???        

Niedziela, 27.09.

Ślepsk Malow Suwałki – Cerrad Enea Czarni Radom 14:45

Verva Orlen Paliwa Warszawa – Stal Nysa  17:30

 

Zaległy mecz z 1. kolejki, 21.10.20

Resovia Rzeszów - Trefl Gdańsk

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
11.28.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie