PlusLiga. MKS Ślepsk Malow – MKS Będzin 3:1. Coraz bliżej ósemki [zdjęcia]

Czwartkowy mecz 11. w tabeli Ślepska Malowu z 13. MKS Będzin był spotkaniem "o sześć punktów” i te zostały w Suwałkach. W tabeli zaś podopieczni Andrzeja Kowala powiększyli swój dorobek o kolejne trzy punkty i mają ich w sumie już 15.

Przewaga beniaminka nad zamykającymi tabelę 13. MKS Będzin i 14. BKS Visłą Bydgoszcz wzrosła do 8 pkt. 

Pomimo iż mecz rozgrywano w drugim dniu Świąt Bożego Narodzenia, to kibice dopisali i hala Suwałki Arena była wypełniona przez ponad 2000 kibiców, w tym nieliczną ale głośną i kulturalną grupę będzinian. Siatkarze z Będzina wstydu swoim kibicom nie przynieśli. Przegrali, ale po twardej, męskiej walce o każdą piłkę, każdy punkt.

- Rzeczywiście był to mecz o przysłowiowych sześć punktów, a o  naszym zwycięstwie zadecydowała mniejsza ilość błędów, ale tych uniknąć się nie da i rzecz w tym, żeby wyciągnąć wnioski i w kolejnych meczach ich nie popełniać – spotkanie podsumował Andrzej Kowal, trener MKS Ślepsk Malow. – Swój udział w naszym zwycięstwie mają też wspaniali kibice, którzy, chociaż był to drugi dzień świąt, niemal w komplecie wypełnili halę i byli naszym siódmym zawodnikiem. To było ważne spotkanie dla obu drużyn i nie styl, a zdobyte w nim punkty być może będą na wagę utrzymania się w siatkarskiej ekstraklasie. Ważne jest to, że nie pękamy kiedy rywal prowadzi, a pokazujemy, że nawet w najtrudniejszych momentach potrafimy zmobilizować się, nie tylko odrobić straty, ale wygrać mecz. Dziś liczył się zatem nie tyle styl, co każdy punkt zbliżający do końcowego zwycięstwa. Mamy teraz kilka dni przerwy na nadrobienie zaległości i już dziś zapraszam 4 stycznia 2020 roku na mecz z GKS Katowice.    

Dodajmy, że jeśli Ślepsk Malow pokona GKS Katowice to z 11. awansuje na ... 8. miejsce.  

- Popełniliśmy dużo błędów zwłaszcza w ataku, ale końcówki trzech z czterech należały jednak do nas. Wygraliśmy, bo chcieliśmy zrobić świąteczno-noworoczny prezent naszym kibicom i rodzinom, które przyjechały aby Boże Narodzenie spędzić z nami w Suwałkach – dodał przyjmujący Ślepska Nicolas Szerszeń. 

- Wiedzieliśmy jaka jest stawka tego meczu, jak mamy zagrać, żeby pokusić się o wywiezienie z Suwałk punktów. Nie wyszło, a o naszej przegranej zadecydowała przede wszystkim za duża ilość błędów własnych. O końcowym wyniku decydowały niuanse. Dwa – trzy błędy mniej po naszej stronie i więcej po stronie rywala, a wynik byłby odwrotny. Cóż, stało się i musimy zrobić wszystko, żeby poprawić skuteczność naszej gry – twierdzi Rafał Sobański, przyjmujący MKS Będzin, a przed laty siatkarz Ślepska Suwałki. 

TM

Fot. Miłosz Kozakiewicz

PRASOWE ECHA MECZU Ślepsk Malow Suwałki - MKS Będzin 

portal www.plusliga.pl

Bardzo ważny mecz dla układu tabeli na półmetku fazy zasadniczej. Suwalszczanie walczyli o zbliżenie się do czołowej ósemki, ich rywale o kolejne punkty niezbędne do utrzymania w lidze. Po ciekawym spotkaniu komplet punktów został w Suwałkach.

Obie drużyny rozpoczęły czwartkowe spotkanie w swoich najsilniejszych składach – Andreas Takvam wrócił do sił po drobnym urazie, którego nabawił się w trakcie starcia w Bełchatowie. Beniaminek z Suwałk zaczął z impetem, lecz także goście z Będzina prezentowali się całkiem dobrze. Trwała zacięta walka, a rozgrywający Ślepska Malow bardzo często wystawiał piłki do skutecznego Nicolasa Szerszenia. I to na nim opierała się gra ofensywna gospodarzy, którzy wygrali premierową odsłonę do 22.

W drugim secie lepiej zagrali przyjezdni. Bardzo dobrze w tym okresie prezentowali się skrzydłowi, w tym wprowadzony na boisko Rafał Sobański, a także David Sossenheimer czy Rafał Faryna. Będzinianie zatrzymali pierwszy atak rywali i grali bardzo konsekwentnie. Przestał skutecznie grać w ekipie Ślepska Bartłomiej Bołądź, pojawiły się też proste błędy. Ostatecznie MKS wygrał do 21. Goście zaczęli też lepiej trzecią odsłonę i wydawało się, że mogą wyjść na prowadzenie. Wtedy ciężar walki na siebie wziął rezerwowy atakujący – Patryk Szwaradzki, w końcu trener Andrzej Kowal zdecydował się wpuścić na boisko Josuę Tuanigę. Amerykanin urozmaicił grę miejscowych i poprowadził ich do zwycięstwa w trzeciej odsłonie.

Czwarta partia była równie zacięta, rozstrzygnęła się w grze na przewagi. Gospodarze potrafili utrzymywać niezłą dyspozycję, goście w niczym nie ustępowali, w wypełnionej kibicami hali w Suwałkach oglądaliśmy niezłe widowisko. W nerwowej końcówce zimną krew zachowali suwalszczanie, a spotkanie zakończył asem serwisowym Szwaradzki.

https://www.radio.bialystok.pl/ 
 

Świąteczne emocje w Suwałkach: siatkarze Ślepska Malow pokonują MKS Będzin 3:1

autor: Jerzy Kułakowski, Marcin Mazewski

Nietypowo, bo w drugi dzień świąt siatkarze Ślepska Malow Suwałki rozegrali swój mecz w PlusLidze. Podejmowali MKS Będzin, zwyciężyli i znacznie zwiększyli szanse na utrzymanie.

Świąteczny termin spotkania nie zniechęcił, a wręcz ucieszył kibiców. Na trybunach znów był komplet - około 2200 osób, wśród nich także grupa kibiców z Będzina.

Set 1

Gospodarze wychodzą na to spotkanie w składzie: Kevin Klinkenberg, Nicolas Szerszeń, Bartłomiej Bołądź, Andreas Takvam, Łukasz Rudzewicz, na rozegraniu Kacper Gonciarz i libero na zmianę Paweł Filipowicz z Adrianem Stańczakiem.
W składzie MKS-u Będzin jest dwóch zawodników, którzy w przeszłości występowali w barwach Ślepska Malow Suwałki - to Artur Ratajczak i Rafał Sobański.Ślepsk Malow Suwałki dobrze zaczyna ten mecz, uzyskuje 2-3-punktowe prowadzenie,a ale nie może odskoczyć na więcej oczek rywalom. Jest kolejno 3:1, 7:4, 14:11, 16:15, 18:15, 20:17, 21:19. Ostatecznie 25:22 wygrywają tego seta gospodarze, a tę partię zamyka asem serwisowym Andreas Takvam. Dziewięć punktów w secie otwierającym to spotkanie zdobył Nicolas Szerszeń.

Set 2

Początek drugiego seta jeszcze bardziej zacięty niż ten w partii nr jeden. Jednak gdy w polu zagrywki staje Rafał Faryna, goście wychodzą na prowadzenie 12:9. Reaguje trener Andrzej Kowal, który ściąga Bartłomieja Bołądzia a wprowadza Patryka Szwaradzkiego - efekt - za chwilę mamy remis 12:12. W dalszej części wciąż wyrównana gra, a wynik utrzymuje się w okolicach remisu. Jednak końcówka należy do gości, którzy wygrywają 25:21, po zepsutej zagrywce Andreasa Takvama.

Set 3

Bardzo wyrównany pojedynek, drużyny walczą o każdy punkt. Na parkiecie pojawiają się Jakub Rohnka, Joshua Tuaniga i Wojciech Siek. Długo utrzymuje się remis. Set kończy się grą na przewagi. Zwycięża Ślepsk Malow Suwałki po dwóch skutecznych atakach Nicolasa Szerszenia. W meczu jest 2:1 dla gospodarzy.

Set 4 i ostatni

Porażka w końcówce poprzedniej partii nie załamała gości, którzy zdobywają 3 pierwsze punkty w tym secie. Jednak Ślepsk Malow szybko odrabia straty. Robi się 4:4 i dalej mamy scenariusz znany z poprzednich setów - czyli gra punkt za punkt. Przy stanie 20:20 na parkiecie pojawia się na moment Cezary Sapiński. Znów gra na przewagi i ponownie zespół z Suwałk wygrywa 26:24. Mecz zakończył asem serwisowym Patryk Szwaradzki. 

Ślepsk Malow Suwałki - MKS Będzin  3 : 1 (25:22, 21:25, 26:24, 26:24)                     

MKS Ślepsk Malow: Klinkenberg (4), Szerszeń (24), Bołądź (5), Takvam (8), Rudzewicz (5), Gonciarz – Filipowicz i Stańczak (libero) oraz Szwaradzki (13), Siek (5), Rohnka (6), Sapiński, Tuaniga (2)

MKS Będzin: Ratajczak (9), Dryja (13), Pająk (3), Fornal (1), Faryna (16), Sossenheimer (13) - Potera (libero) oraz Buczek, Sobański (15), Superlak  

Sędziowali: Magdalena Niewiarowska (I), Maciej Twardowski (II, oboje mazowieckie), Komisarz; Andrzej Wołkowycki

MVP meczu: Josua Tuaniga (MKS Ślepsk Malow)

Najlepszy zawodnik drużyny MKS Będzin: Grzegorz Pająk 

Pozostałe wyniki 12. kolejki

Verva Warszawa - Cuprum Lubin  3 : 0  (25:13, 25:22, 25:23)

Mecze rozegrane awansem            

Jastrzębski Węgiel - AZS Olsztyn  0:3  (21:25, 24:26, 29:31)

Aluron Virtu Zawiercie - Trefl Gdańsk  0 : 3  (19:25, 24:26, 24:26)

Czarni Radom - GKS Katowice  3 : 1  (25:22, 25:23, 22:25, 25:18)

Skra Bełchatów – Asseco Resovia Rzeszów 3 : 0 (25:19, 25:23, 25:21)

Niedziela, 12.01.2020

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - BKS Visła Bydgoszcz  ???

Tabela:

Poz. 1-8 - play off: pary 1-8; 2-7; 3-6; 4-5 (do 2 wygranych)

Zwycięzcy 1-8 z 4-5 oraz 2-7 z 3-6 w półfinale (do 2 wygranych) 

Poz. 9-12 – o miejsca 9-12 pary: 9-10; 11-12 dwumecz, przy stanie 1:1 złoty set;

Poz. 13 - utrzymanie się w PLS

Poz. 14 - spadek do I ligi 

Zestaw par 13. kolejki:

Sobota, 4.01.2020     

Ślepsk Suwałki - GKS Katowice  14:45

Rozegrane awansem

Trefl Gdańsk - Resovia Rzeszów 3:0 (25:14, 25:22, 25:19)

Cuprum Lubin - Czarni Radom  1:3 (25:22, 28:30, 22:25, 21:25)

BKS Visła Bydgoszcz - Aluron Virtu Zawiercie  1:3 (25:23, 22:25, 19:25, 22:25)

MKS Będzin - Jastrzębski Węgiel  0:3 (21:25, 19:25, 23:25)

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Verva Warszawa  2:3 (25:22, 22:25, 25:20, 18:25, 11:15)

AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów  0 : 3 (18:25, 22:25, 20:25)