Po 3:0 z KPS Siedlce Ślepsk samodzielnym liderem [zdjęcia]

Po zwycięstwie 3:0 z KPS Siedlce i porażce 2:3 SMS PZPS Spała z GKS Katowice po 10 kolejkach I ligi siatkarze Ślepska Suwałki objęli prowadzeni w tabeli. Suwalski zespół ma na koncie 9. zwycięstw z rzędu (licząc z pucharem Polski już 11) i tylko jedną porażkę ( w 1. kolejce z GKS Katowice 1:3) i o dwa punkty wyprzedza SMS PZPS, a już o pięć GKS Katowice i Wartę Zawiercie, z którą zagra w następnej kolejce.

Mecz z KPS Siedlce suwalczanie zaczęli do siatkarskiego nokautu. Tak bowiem trzeba określić wynik 25:10 w secie otwierającym mecz. W tej partii KPS był tylko tłem dla koncertowo grających, doskonale zagrywających, blokujących i atakujących gospodarzy. Tak wysoką porażkę można jednak usprawiedliwić tym, że siedlczanie przyjechali do Suwałk krótko przed meczem i odczuwali jeszcze trudy podróży.

O losach spotkania zadecydował set drugi, a raczej jego dramatyczna końcówka. Uspokojeni bardzo wysoko wygranym pierwszym setem suwalczanie oddali inicjatywę rywalom. KPS po raz pierwszy objął prowadzenie w secie (i meczu) 3:2 po bloku na Winniku, a na pierwszą przerwę techniczną schodził prowadząc już 8:4 po kiwce Łukasika. Ślepsk zdołał wprawdzie wyrównać na 10:10, ale goście ponownie zdobyli kilkupunktową przewagę i na drugiej przerwie prowadzili 16:14,a po kilku kolejnych akcjach odskoczyli na 24:21. Z trzech piłek setowych nie wykorzystali ani jednej bowiem skutecznie zaczął grać suwalski blok i na tablicy był remis 24:24. I w tym momencie zaczęła się gra punkt za punkt. Na atak Łukasika po przekątnej odpowiedział Hunek, za prezent w wyniku nieporozumienia Andrzejewskiego z Urbanowiczem zrewanżował się Rejowski zagrywając w siatkę. Na tym uprzejmość siedlczan się nie skończyła, bowiem kolejne dwa punkty dające Ślepskowi zwycięstwo 28:26 w secie i prowadzenie 2:0 w meczu podarowali atakami w siatkę Rejowski i w aut Łukasik.

W secie trzecim od pierwszej do ostatniej piłki dzieli i rządzili gospodarze. Marsz po trzy punkty pojedynczym blokiem rozpoczął Gonciarz. Na pierwszą przerwę techniczną zespoły schodziły przy stanie 8:6 dla Ślepska po zagrywce w siatkę Rejowskiego. Na drugą przy wyniku 16:13 po bloku Hunka i Gonciarza na Gutkowskim. Od tego momentu goście gaśli w oczach, a siatkarze Ślepska spokojnie powiększali przewagę, a wynik seta na 25:18 ustalił Urbanowicz.

- Rzeczywiście ten mecz wyglądał trochę dziwnie – podsumowuje spotkanie Adrian Hunek, kapitan Ślepska. – Po pierwszym secie wygranym bardzo wysoko, na drugi wyszliśmy chyba zbyt pewni siebie. Tymczasem rywale zaczęli grać lepiej, a my nie potrafiliśmy wrócić do swoje gry. W końcówce tej partii zmobilizowaliśmy się, wszystko wróciło do normy, z staniu 21:24 wyciągnęliśmy na 24:24, obroniliśmy jeszcze dwie piłki setowe i ostatecznie wygraliśmy tę partię na przewagi. W trzecim secie wróciliśmy do swojej gry i wygraliśmy go zdecydowanie. Faktem jest, że mamy za sobą ciężkie dni, wiele spotkań, godzin spędzonych w autokarze, ale jak się wygrywa to nie odczuwa się zmęczenia. Przed nami kolejne trudne wyzwanie, bo takim będzie mecz z Wartą w Zawierciu. Ale nie ukrywam, że pojedziemy tam z zadaniem przedłużenia serii zwycięstw. Czy nam się to uda nie wiem, ale jestem pewny, ze zrobimy wszystko, żeby ta seria trwała jak najdłużej.

Ślepsk wygrał ten mecz blokiem, zagrywką i atakiem. Suwalczanie mieli 16 bloków punktowych przy 8. KPS-u, zagrali 7 asów, a goście ani jednego. Skuteczność w ataku – 42 proc. Ślepsk i 30 KPS. Tylko w przyjęciu nie było widać różnicy (56 proc. Ślepsk – 54 – KPS).

Ślepsk Suwałki - KPS Siedlce 3:0 (25:10, 28:26, 25:18)

Ślepsk: Rudzewicz, Zapłacki, Gonciarz, Winnik, Urbanowicz, Hunek - Andrzejewski (libero) oraz Szczitkov, Pietkiewicz, Wasilewski, Lewiński

KPS: Rejowski, Łukasik, Szałański, Gutkowski, Kaźmierczak, Szaniawski - Krzywiecki (libero) oraz Milewski, Wysocki, Ogrodniczuk i Woś (libero)

Pozostałe wyniki 10. kolejki

SMS PZPS Spała - GKS Katowice 2:3 (21:25, 22:25, 25:22, 25:20, 15:17)

Hutnik Kraków - AGH Kraków 3:0 (25:20, 25:16, 25:15)

Victoria Wałbrzych - KPS Kęty 3:1 (21:25, 25:20, 27:25, 25:18)

AZS Stal Nysa - Warta Zawiercie 1:3 (20:25, 25:23, 17:25, 18:25)

Camper Wyszków - Espadon Szczecin 3:1 (18:25, 25:18, 25:18, 25:17)

Krispol Września - Energa Omis Ostrołęka 3:0 (25:18, 25:22, 25:18)

Tabela:

1	MKS Ślepsk Suwałki	10	24	28:12	930:840
2	SMS PZPS Spała	10	22	25:12	888:842
3	GKS Katowice	10	19	23:15	892:791
4	Aluron Virtu Warta Zawiercie	10	19	22:15	863:805
5	APP Krispol Września	10	18	22:15	829:813
6	KS Espadon Szczecin	10	17	21:17	857:839
7	AGH Kraków	10	16	19:18	874:854
8	AZS Stal Nysa	10	14	20:23	931:932
9	KPS Siedlce	8	11	15:15	670:692
10	UKS Hutnik Kraków	9	11	13:19	676:712
11	KS Camper Wyszków	9	10	14:20	740:789
12	TS Victoria PWSZ Wałbrzych	9	9	12:22	779:807
13	Energa Omis Ostrołęka	9	6	10:21	649:749
14	KPS Kęty	10	5	7:27	700:813