Nie udało się siatkarzom Ślepska Malow Suwałki przełamać złej passy i po raz pierwszy wygrać w PlusLidze z drużyną Projektu Warszawa.
Niestety i tym razem, w trzecim sezonie wystepów Biało-Niebieskich w elicie, górą byli warszawianie, którzy w 22. kolejce w ciasnej Hali Koło przy ul. Obozowej powtórzyli rezultat z jesieni, wygrali 3:1.
W wyjściowej szóstce Projektu Warszawa trener Andrea Anastasi dokonał dwóch zmian w porównaniu ze środowym pojedynku w Lubinie. Za Piotra Nowakowskiego i Mateusza Janikowskiego pojawili się Igor Grobelny i Damian Wojtaszek. Z kolei Dominik Kwapisiewicz do boju w miejsce Piotra Łukasika posłał Pawła Halabę. W drużynie Ślepska znów najskuteczniejszym okazał się Bartłomiej Bołądź (17 punktów), a za nim Kevin Klinkenberg (13).
Pierwsza odsłona rozpoczęła się od wyrównanej walki, ale to Ślepsk jako pierwszy stworzył sobie trzypunktową przewagę 9:6, którą zresztą po kolejnych trzech akcjach stracił. Kolejny raz udało się Biało – Niebieskim odskoczyć na 15:13, ale wtedy dwukrotnie skutecznie zaatakował MVP spotkania - Dusan Petković, a po punkcie dołożyli Igor Grobelny i Bartosz Kwolek i zrobiło się 17:15 dla gospodarzy.
Warszawianie utrzymywali bezpieczną, dwupunktową przewagę i w końcówce seta raz jeszcze popisali się wysoką skutecznością. Na zagrywce zadaniowej pomylił się Mateusz Laskowski, a potem dwa razy suwalski blok obił Andrzej Wrona. Seta w ten sam sposób zakończył Dusan Petković i Projekt Warszawa prowadził ze Ślepskiem Malow Suwałki 1:0 (25:21).
Druga partia to naprzemienne fale wznoszące obu zespołów. Rozpoczęło się od 3:0 dla warszawian, ale za chwilę pomylił się w rozegraniu Angel Trinidad De Haro i do remisu doprowadzili Paweł Halaba i Kevin Klinkenberg. Hiszpan, będąc na zagrywce naprawił swój błąd i dwa razy dopisał sobie asa serwisowego. Przy wyniku 8:5 o czas poprosił Dominik Kwapisiewicz, ale nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu. Gospodarze utrzymywali dwupunktową przewagę do momentu 19:15 i dopiero druga prośba o czas wybiła z rytmu graczy Projektu. W aut zaczęli atakować Petković i Kwolek, a skutecznie punktowali Bartłomiej Bołądź i Andreas Takvam. Przy wyniku 21:21 wydawało się, że Ślepsk za chwilę może wygrać tego seta, ale zagrywkę zmarnował Halaba, Bołądź przestrzelił, Kwolek skończył to, czego nie mógł Halaba i gospodarze mieli trzy piłki setowe. Skończyli pierwszą, bo przepychankę na siatce z Josua Tuanigą wygrał Dusan Petković, który w całym spotkaniu zdobył 19 punktów.
Na trzeciego seta szkoleniowiec Ślepska posłał do gry Adriana Buchowskiego i Pawła Filipowicza w miejsce Pawła Halaby i Mateusza Czunkiewicza. Biało – Niebiescy się nie podłamali, a Dominik Kwapisiewicz ze zmianami trafił w dziesiątkę, bowiem od momentu prowadzenia 12:10 siatkarze z Suwałk utrzymywali bezpieczną przewagę do końca tej partii. Z drugiej linii punktował Adrian Buchowski, środkiem Cezary Sapiński, Bartłomiej Bołądź przedzierał się przez blok i przy prowadzeniu 23:18 było pewne, że ten mecz jeszcze trochę potrwa. Na koniec dwukrotnie kiwką przypomniał o sobie Josua Tuaniga i wynikiem 25:20 Ślepsk Malow Suwałki przedłużył sobie szansę na wygraną w tym meczu.
Podobnie jak w trzeciej partii tak i w czwartym secie obie drużyny prowadziły zaciętą walkę punkt za punkt. Tym razem trwało to niemal do samego końca, bowiem dopiero przy wyniku 20:19 gospodarze wyraźnie przycisnęli. Bartosz Kwolek obił w bloku ręce Tuanigi, błąd przełożenia rak zrobił Takvam, a na zmianie zadaniowej fatalnie pomylił się Mateusz Laskowski. Było 24:21 kiedy do walki swoich kolegów atakiem z przesuniętej krótkiej poderwał Andreas Takvam. Po chwili punkt dołożył Kevin Klinkenberg i prośbą o czas zareagował trener gospodarzy Andrea Anastasi. Dobre przyjęcie zagrywki Andreasa Takvama zamieniło się w jeszcze lepszy atak Bartosza Kwolka i Projekt Warszawa wygrał czwartą partię 25:23, a cały mecz 3:1.
Dla drużyny Ślepska Malow Suwałki była to 16. porażka w sezonie. Z 19 punktami na koncie Biało – Niebiescy zajmują 12. miejsce w tabeli Plus Ligi i definitywnie pozbawili się szans gry w play-off w czołowej ósemce. Ósma lokatę utrzymuje GKS Katowice, który w ostatnim sobotnim meczu zdobył 1 punkt, przegrywając na wyjeździe 2:3 z Jastrzębskim Węglem.
W najbliższy piatek kolejnym rywalem drużyny Dominika Kwapisiewicza, już w suwalskiej hali, będzie drużyna Skry Bechatów.
Adrian Milewski
Fot. Archiwum Suwalki24.pl Miłosz Kozakiewicz
Projekt Warszawa - Ślepsk Suwałki 3 : 1 (25:21, 25:21, 20:25, 25:23)
MVP: Dusan Petković (Projekt)
Projekt : Jakub Kowalczyk 4, Bartosz Kwolek 18, Angel Trinidad De Haro 4, Andrzej Wrona 8, Dusan Petković 19, Igor Grobelny 5 – libero Damian Wojtaszek oraz Jay Blankenau, Janusz Gałązka 6, Michał Superlak 4, Mateusz Jankowski
Ślepsk: Kevin Klinkenberg 13, Bartłomiej Bołądź 17, Andreas Takvam 10, Cezary Sapiński 11, Paweł Halaba 5, Josua Tuaniga 5 – libero Mateusz Czunkiewicz i Paweł Filipowicz oraz Mateusz Laskowski, Piotr Łukasik, Adrian Buchowski 6
Pozostałe wyniki i pary 22. kolejki PlusLigi
Piątek, 4.03.
LUK Lublin - Resovia Rzeszów 1 : 3 (18:25, 23:25, 26:24, 15:25)
MVP: Maciej Muzaj (Resovia)
Sobota, 5.03.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Warta Zawiercie 3 : 0 (26:24, 35:33, 27:25)
MVP: Marcin Janusz (ZAKSA)
Jastrzębski Węgiel - GKS Katowice 3 : 2 (25:23, 25:18, 22:25, 32:34, 15:12)
MVP: Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel)
Niedziela, 6.03.
Skra Bełchatów - Trefl Gdańsk 14:45
Czarni Radom - Cuprum Lubin 17:30
Poniedziałek, 7.03.
Stal Nysa - AZS Olsztyn 17:30
Tabela:
1. |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
19 |
52 |
55:11 |
1623:1372 |
2. |
Jastrzębski Węgiel |
20 |
51 |
55:17 |
1733:1480 |
3. |
PGE Skra Bełchatów |
20 |
45 |
54:29 |
1888:1771 |
4. |
Aluron Zawiercie |
22 |
40 |
47:37 |
1920:1907 |
5. |
Indykpol AZS Olsztyn |
20 |
35 |
43:32 |
1671:1632 |
6. |
Projekt Verva Warszawa |
21 |
35 |
43:40 |
1877:1860 |
7. |
Asseco Resovia Rzeszów |
21 |
35 |
43:37 |
1816:1762 |
8. |
GKS Katowice |
22 |
31 |
42:46 |
1938:1995 |
9. |
Trefl Gdańsk |
19 |
24 |
31:35 |
1468:1488 |
10. |
LUK Lublin |
22 |
21 |
31:52 |
1790:1914 |
11. |
Cerrad Czarni Radom |
20 |
19 |
23:47 |
1490:1674 |
12. |
Ślepsk Malow Suwałki |
22 |
19 |
27:53 |
1780:1872 |
13. |
Cuprum Lubin |
21 |
19 |
32:53 |
1855:1963 |
14. |
Stal Nysa |
21 |
9 |
22:59 |
1723:1891 |
Kolejność w tabeli po każdej kolejce rozgrywek ustalana jest według liczby zdobytych punktów meczowych. W przypadku równej liczby punktów meczowych o wyższym miejscu w tabeli decyduje:
- liczba wygranych meczów,
- lepszy (wyższy) stosunek setów zdobytych do straconych,
- lepszy (wyższy) stosunek małych punktów zdobytych do małych punktów straconych.
Drużyny, które zajmą:
a. 14 miejsce w klasyfikacji końcowej rozgrywek PlusLigi
b. 2 miejsce w klasyfikacji końcowej rozgrywek TAURON 1.Ligi
zagrają baraż do trzech wygranych meczów ze zmianą gospodarza po każdym meczu o prawo gry w PlusLidze w sezonie 2022/2023. Gospodarzem pierwszego spotkania będzie 14 drużyna PlusLigi.
Uwaga: W przypadku nie powiększenia liczby drużyn w rozgrywkach PlusLigi sezonu 2022/2023 do 16- tu, 14 drużyna po fazie zasadniczej opuszcza rozgrywki PlusLigi, a baraż nie będzie rozgrywany. Drużyna, która zajmie 13 miejsce po zakończeniu fazy zasadniczej kończy rozgrywki w sezonie 2021/2022 na 13 miejscu w klasyfikacji końcowej
Zaległy z 16. kolejki:
Środa, 9.03.
Czarni Radom – Resovia Rzeszów 17:30
Zestaw par 23. kolejki:
Piątek, 11.03.
Ślepsk Malow Suwałki - Skra Bełchatów 17:30
Sędzia: Szymon Pindral (świętokrzyskie)
Sobota, 12.03.2022
Jastrzębski Węgiel - AZS Olsztyn 14:45
GKS Katowice - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 17:30
Cuprum Lubin - Stal Nysa 20:30
Niedziela, 13.03.
Warta Zawiercie - Projekt Warszawa 14: 45
Czarni Radom - LUK Lublin 17:30
Rozegrany 6.02. awansem
Trefl Gdańsk – Asseco Resovia Rzeszów 3 : 2 (20:25, 25:19, 25:19, 18:25, 15:13)
MVP: Lukas Kampa (Trefl)
Zaległe mecze:
z 13 kolejki
Środa, 16.03.
Indykpol AZS Olsztyn – Trefl Gdańsk 17:30
z 16 kolejki:
Środa, 9.03.
Jastrzębski Węgiel – Projekt Warszawa – brak terminu
z 18 kolejki:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Skra Bełchatów – brak terminu
z 19 kolejki:
Trefl Gdańsk – Jastrzębski Węgiel brak terminu
Resovia Rzeszów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle brak terminu
z 20 kolejki:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle –Trefl Gdańsk brak terminu