Dreszczowiec kibicom zafundowali w sobotę siatkarze Ślepska Suwałki i Krispolu Września. Goście prowadzili w setach 1:0 i 2:1, a w tie-breaku 7:4, ale przegrali tego seta 12:15 i mecz 2:3. Cóż, mecz ten i grę Ślepska można w zasadzie podsumować cytując Leszeka Millera: „Prawdziwych mężczyzn poznaje się nie po tym jak zaczynają, ale jak kończą”.
Było to bardzo nierówne spotkanie w wykonaniu obu drużyn. Wysoko wygrany set, a następny jeszcze wyżej przegrany. Nerwowo było na parkiecie i na trybunach, ale to za sprawą I sędziego, o których w języku piłkarskim mówi się, że to nie błąd, a WIELBŁĄD. Na szczęście nie miały one wpływu na końcowy wynik meczu.
MVP tego przeciętnego sportowo, ale emocjonującego meczu został Krzysztof Modzelewski, przyjmujący Ślepska, który w ten sposób sprawił sobie urodzinowy prezent.
Do tego meczu i oceny kolejki niespodzianek wrócimy.
Poniżej prezentujemy medialne relacje z meczu Ślepsk - Krispol
bialystok.sport.pl - poratl Gazety w Białymstoku, lokalnego dodatku Gazety Wyborczej
Pięć setów w Suwałkach. Ślepsk blisko wicelidera I ligi
Siatkarze Ślepska Suwałki przegrywali 0:1 i 1:2 w setach, w tie-breaku zaś także na początku mieli kilka punktów straty, a mimo to zdołali wygrać u siebie z Krispolem Września. Po tej kolejce suwalczanie zmniejszyli do punktu straty do wicelidera pierwszoligowej tabeli.
Pierwszy set układał się zupełnie nie po myśli gospodarzy. Błędy zawodników Ślepska i udane bloki Krispolu sprawiły, że rywale na początku objęli kilkupunktowe prowadzenie. Trener Ślepska Piotr Poskrobko próbował zmian w składzie, ale losów tej partii nie udało się odwrócić. Za to od początku drugiego seta suwalczanie rozbili rywali przede wszystkim zagrywką. Asy posyłali Kamil Skrzypkowski, Wojciech Winnik i rywale zanim się obejrzeli, przegrywali 5:15. Bez trudu gospodarze dowieźli przewagę do końca i wyrównali stan spotkania. Trzeci set znowu zaczął się od przewagi gości. Za to suwalczanie za często mylili się w ataku. Krispol wygrał do 19 i miał już zapewniony co najmniej jeden punkt. Ale w czwartym secie suwalczanie znowu popisali się skuteczną zagrywką. Gospodarze dominowali na boisku i Krispol znowu ugrał tylko 16 punktów. A więc do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break. I w piątym secie od prowadzenia 4:1 zaczęli goście. Zapachniało porażką, a w takich momentach rozgrywający suwalskiej drużyny najczęściej kierują piłki do Winnika. Ten na szczęście nie mylił się, a dodatkowo Krzysztof Modzelewski dołożył dwa asy serwisowe, i to Ślepsk wyszedł na prowadzenie 8:7. Po bloku na Mateuszu Jasińskim było już 11:19. Gdy przyjmujący Krispolu po raz drugi w tie-breaku został zablokowany, suwalczanie objęli prowadzenie 13:9. Set zakończył się wygraną Ślepska 15:12, a cały mecz 3:2.
portal siatka.org
Podział punktów w Suwałkach
Siatkarze Ślepska Suwałki po dziwnym i nierównym spotkaniu ograli 3:2 we własnej hali APP Krispol Września. Goście prowadzili już 2:1, ale dwie kolejne partie padły łupem gospodarzy. W efekcie czego Ślepsk utrzymał się na trzeciej pozycji w tabeli.
Początek meczu zdecydowanie lepiej rozpoczął się dla gości, których dobra gra w bloku oraz punktowa zagrywka Mateusza Jasińskiego spowodowały, że wyszli oni na czteropunktowe prowadzenie. Wprawdzie Ślepsk szybko próbował odrabiać straty , lecz dopiero skuteczna kiwka Krzysztofa Modzelewskiego w połączeniu z mocnym serwisem Kamila Skrzypkowskiego pozwoliły mu wrócić do gry. Jednak wyrównana walka nie trwała zbyt długo. Wszystko dlatego, że udaną kontrą popisał się Damian Dobosz, a popsute zagrywki gospodarzy pozwalały wrześnianom trzymać ich na dystans kilku oczek. W dodatku po drugiej przerwie technicznej suwalczanie mieli olbrzymie kłopoty w ataku, a blok Krispolu stanowił dla nich ścianę nie do przejścia. W efekcie czego pewnie zmierzał on do triumfu w premierowej odsłonie. Wprawdzie w jej końcówce wrześnianom przytrafiło się kilka błędów, a asem serwisowym popisał się Wojciech Winnik, ale jedna jaskółka wiosny nie uczyniła, a podopiecznym trenera Poskrobko nie udało się odwrócić losów tej części meczu. Ostatecznie przegrali ją 22:25.
Drugą odsłonę z dużym animuszem rozpoczęli gospodarze. W polu serwisowym świetnie prezentował się Skrzypkowski, a na siatce pierwsze skrzypce grał Modzelewski. W efekcie czego Ślepsk szybko odskoczył od rywali na cztery oczka. Przyjezdnym nie pomogła nawet przerwa na żądanie trenera Jankowiaka, bowiem na pierwszym czasie technicznym przegrywali 4:8. Po nim przytrafiło im się kilka błędów, które jeszcze bardziej zwiększyły dystans punktowy pomiędzy oboma zespołami. Widząc taki obrót spraw, szkoleniowiec Krispolu zaczął rotować składem, ale zmiany na niewiele się zdały. Kiedy asem serwisowym popisał się Winnik, a chwilę później dołożył oczko na kontrze, suwalska ekipa prowadziła już dziesięcioma punktami. W kolejnych minutach goście w końcu złapali przeciwników blokiem, ale ich pojedyncze udane akcje w ataku nie były już w stanie odmienić obrazu gry w tej części meczu. W końcówce wrześnianie podejmowali spore ryzyko w polu serwisowym, ale psute przez nich zagrywki przybliżały do triumfu Ślepska. Wygrał on 25:16, a kropkę nad i postawił Winnik.
Od początku trzeciej odsłony walka trwała cios za cios, choć oba zespoły udane akcje przeplatały błędami. Dopiero pomyłka w ataku Winnika w połączeniu z mocnym zbiciem na środku siatki w wykonaniu Patryka Skupa zaowocowały dwupunktowym prowadzeniem podopiecznych trenera Jankowiaka. Chwilę później swoje trzy grosze do wyniku dorzucił Krzysztof Antosik, a gracze z Wielkopolski zaczęli kontrolować boiskowe wydarzenia. W dodatku w ich szeregach całkiem skutecznie prezentował się Iglewski, przez co gospodarzom trudno było odrabiać straty. Próbował to uczynić Winnik, ale jego koledzy popełniali błędy w polu serwisowym. Za to w końcówce z pozytywnej strony zarówno w ataku, jak i w polu serwisowym pokazał się Jasiński, a Krispol rozstrzygnął tą część meczu na swoją korzyść 25:19.
Kolejną część meczu lepiej rozpoczęli suwalczanie, którzy po zbiciu Mariusza Schamlewskiego odskoczyli od przeciwników na dwa oczka. Wprawdzie wrzesińscy skrzydłowi na moment doprowadzili do remisu, ale dwie punktowe zagrywki Jakuba Urbanowicza ponownie sprawiły, że szala zwycięstwa zaczęła przechylać się na stronę Ślepska. Chwilę później ten sam zawodnik dołożył oczka w ataku, a pojedyncze skuteczne zbicia Jasińskiego i Chwastyniaka nie były w stanie odwrócić obrazu gry w tej partii. W dodatku w szeregach gości zaczęły mnożyć się błędy, a coraz słabiej prezentował się Iglewski, przez co powiększał się dystans punktowy pomiędzy oboma zespołami. W końcówce Krispol pogrążył jeszcze Urbanowicz, a ta odsłona padła łupem ekipy trenera Poskrobko (25:16).
W tie-breaka z przytupem weszli przyjezdni, którzy po błędach rywali oraz własnej dobrej grze w bloku szybko uzyskali trzypunktowe prowadzenie. Nie cieszyli się jednak z niego zbyt długo, ponieważ dwa zbicia Winnika oraz dwa asy serwisowe Modzelewskiego sprawiły, że to gospodarze osiągnęli minimalną przewagę przy zmianie stron. W kolejnych akcjach poszli za ciosem. Ponownie dał o sobie znać Urbanowicz, a czapy na wrzesińskich skrzydłowych przybliżały ich do końcowego sukcesu. W końcówce asem serwisowym popisał się jeszcze Chwastyniak, ale Winnik przypieczętował wygraną Ślepska (15:12).
Ślepsk Suwałki - APP Krispol Września 3:2 (22:25, 25:16, 19:25, 25:16, 15:12)
Ślepsk: Gonciarz, Winnik,Skrzypkowski, Modzelewski, Schamlewski, Rudzewicz, Andrzejewski (libero) oraz Urbanowicz, Smoliński, Kluth i Rawiak
Krispol: Marcin Iglewski, Antosik, Dobosz, Jasiński, Skup, Chwastyniak, Tylicki (libero) oraz Mateusz Iglewski(libero), Murdzia, Adamski i Sęk
Pozostałe wyniki 20. kolejki:
SMS PZPS Spała - Stal Nysa 2:3 (20:25, 25:23, 25:20, 20:25, 12:15)
KPS Siedlce - Pekpol Ostrołęka 3:1 (25:18, 26:24, 22:25, 25:21)
Camper Wyszków - Avia Świdnik 3:0 (25:20, 25:15, 25:14)
Espadon Szczecin - CARO Rzeczyca 3:0 (25:18, 25:14, 25:19)
Victoria Wałbrzych - AGH AZS Kraków 0:3 (20:25, 17:25, 24:26)
Warta Zawiercie - Kęczanin Kęty 3:0 (25:23, 25:18, 25:22)
Tabela:
1 |
KS Camper Wyszków |
19 |
46 |
51:20 |
1692:1466 |
2 |
TS Victoria PWSZ Wałbrzych |
20 |
40 |
49:32 |
1838:1689 |
3 |
Ślepsk Suwałki |
20 |
39 |
47:29 |
1712:1585 |
4 |
SMS PZPS Spała |
20 |
38 |
47:31 |
1791:1678 |
5 |
APP Krispol Września |
20 |
38 |
45:34 |
1753:1705 |
6 |
Energa Pekpol Ostrołęka |
20 |
32 |
39:39 |
1740:1777 |
7 |
KS Espadon Szczecin |
20 |
31 |
39:39 |
1718:1707 |
8 |
Stal AZS PWSZ Nysa |
19 |
30 |
41:36 |
1710:1670 |
9 |
UMKS Kęczanin Kęty |
20 |
29 |
39:40 |
1752:1741 |
10 |
AGH AZS Kraków |
20 |
27 |
39:41 |
1770:1802 |
11 |
Aluron Warta Zawiercie |
20 |
27 |
36:43 |
1714:1773 |
12 |
KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS |
20 |
25 |
35:44 |
1753:1810 |
13 |
LKS CARO Rzeczyca |
20 |
12 |
23:55 |
1631:1831 |
14 |
ASPS Avia Świdnik |
20 |
3 |
12:59 |
1367:1707 |
Zestaw par 21. kolejki (14.02.)
Pekpol Ostrołęka - Ślepsk Suwałki
Warta Zawiercie - SMS PZPS Spała
Kęczanin Kęty - Victoria Wałbrzych
AGH AZS Kraków - Espadon Szczecin
CARO Rzeczyca - Camper Wyszków
Avia Świdnik - KPS Siedlce
Krispol Września - Stal Nysa
Fot. Marta Orłowska