Siatkarze Ślepska Suwałki pokonali Stal AZS Nysa 3:1, a w drugim secie wręcz rozhartowali Stal wygrywając go 25:10. Dzięki tej wygranej suwalczanie z 38 pkt. awansowali na pozycję wicelidera, ale mają tyle samo punktów co prowadzący GKS Katowice i trzeci w tabeli Espadon. W 18. kolejce suwalczan czeka wyprawa do Spały, która przegrała dziś 2:3 w Zawierciu.
Pierwszy punkt w meczu Ślepsk – Stal atakiem ze środka zdobył Nożewski. Był to sygnał do ataku dla gości, którzy odrzucili suwalczan zagrywką, lepiej grali blokiem i [popełniali mniej błędów własnych. Nic zatem dziwnego, że na pierwszą przerwę zespoły schodził przy stanie 8:5, a na drugą 16:13 dla Stali. Gry gospodarzy nie poprawiły zmiany dokonane przez trenera i rozmowy w czasie przerw na żądanie. Stal dyktowała przebieg wydarzeń na parkiecie i po asie Nożewskiego wygrała pierwszego seta 25:20.
W drugim secie kibice przecierali oczy ze zdumienia patrząc na zupełnie odmienione zespoły. Ślepsk, niczym wytrawny bokser bezlitośnie punktował rywali wykorzystując każdą lukę w jego szeregach. Zaczęło się od przesuniętej Łukasza Rudzewicza, a dalej szło niczym po przysłowiowym maśle. Gospodarze kończyli ataki i kontry, szczelnie blokowali, a sami obijali blok rywali, nie marnowali zagrywek. „Gwoździe” w parkiet po stronie Stali wbijali Zapłacki, Urbanowicz, Winnik. W tej partii Ślepsk atakiem zdobył 14 pkt., blokiem 4, zagrywką 2. Wynik seta na 25:10 dla Ślepska atakiem po prostej ustalił Wojciech Winnik.
Kiedy wydawało się, że po takiej przegranej rywal już się nie podniesie, Ślepsk podał mu rękę. Walka punkt za punkt trwała do stanu 7:7, przy którym trzy punkty zagrywką zdobył Napiórkowski, czwarty obijając blok dołożył Bułkowski, a piąty Winnik atakując w aut i Stal odskoczyła gospodarzom na 12:7 i stanęli. Suwalczanie wyciągnęli na 13:13, a po asie Rudzewicza na drugą przerwę schodzili prowadząc 16:14, aby tuż po wznowieniu gry powiększyć przewagę do trzech punktów (17:14). I zaczął się siatkarski horror: 18:18, 20:20, 22:22, 23:23, atak Łuki i przy stanie 23:24 piłka setowa dla Stali. Końcówka seta należała jednak do Ślepska, a konkretnie Wojciecha Winnika, który wyrównał atakiem po skosie, a dwa następne punkty zdobył zagrywką ustalając wynik seta na 26:24 i meczu na 2:1 dla Ślepska.
Początek seta czwartego to skuteczna gra Ślepska i prowadzenie 8:3 na pierwszej przerwie technicznej. oraz 16:13 na drugiej przerwie technicznej. Kibice czekali już na równie wysokie zwycięstwo jak w II secie, ale Stal nie zamierzała oddawać pola bez walki. Powoli zaczęła odrabiać straty i na drugiej przerwie przewaga Ślepska stopniała do dwóch punktów (16:14). Chwilę po wznowieniu gry na tablicy widniał już wynik 18:18. Na punkty Skrzypkowskiego i Winnika odpowiedział Nożewski i doprowadził do remisu 21:21. Na więcej gościom Ślepsk już nie pozwolił. Ataki Winnika po przekątnej i skosie, Urbanowicza miedzy 1 i 6 strefę i przy stanie 24:21 pierwsza piłka setowa i meczowa. Nadzieje gości na piątego seta przedłużył Łuka, ale trwała ona tylko chwilę, bowiem Łukasz Rudzewicz, atakiem ze środka, ustalił wynik czwartego setan na 25:22 i meczu na 3:1 dla Ślepska.
MVP spotkania został Kamil Skrzypkowski, dla którego był to drugi mecz po powrocie do Ślepska.
- Jak się spodziewaliśmy był to trudny mecz, ale ważny jest końcowy wynik, a ten jest korzystny dla nas – mówił po meczu K. Skrzypkowski. – Oczywiście, że cieszę się z nagrody, ale swój udział ma w niej cała drużyna i sztab trenerski. W pierwszym secie nie potrafiliśmy narzucić rywalowi swego stylu gry, odrzucić zagrywką, zatrzymać blokiem, zakończyć akcji skutecznym atakiem. W drugim, nawet przez chwilę, nie daliśmy Stali pograć i rzeczywiście był to siatkarski nokdaun. To nas wyraźnie zdekoncentrowało, pozwoliliśmy rywalom otrząsnąć się, pozbierać i wrócić do gry. Na szczęście końcówka tego seta i następny należały do nas. Bo ten mecz wygraliśmy wszyscy, zawodnicy, trenerzy, kibice. Dla mnie, podobnie jak dla moich kolegów, od nagród indywidualnych ważniejsze są zwycięstwa drużyny. I niech tak zostanie.
- W drugim secie dostaliśmy taki cios jak Szpilka, tyle tylko że on już się nie podniósł, a my jeszcze stanęliśmy na nogi i próbowaliśmy walczyć. Ślepsk był dziś jednak lepszy, skuteczniejszy, popełnił mniej błędów i wygrał zasłużenie. My jednak nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Mam nadzieję, że w tym sezonie jeszcze się spotkamy w play-off. Najlepiej żeby było to w finale – dodał Dawid Bułkowski, przyjmujący Stali.
Ślepsk Suwałki - AZS Stal Nysa 3:1 (20:25, 25:10, 26:24, 25:21)
Ślepsk: Winnik, Zapłacki, Hunek, Urbanowicz, Rudzewicz, Gonciarz – Andrzejewski (libero) oraz Szczytkov, Mendak, Wasilewski, Skrzypkowski
Stal Nysa: Bułkowski, Macyra, Biernat, Napiórkowski, Łuka, Nożewski – Dzikowicz (libero) oraz Kusaj, Lubaczewski, Wadała, Rajski, Goss.
Pozostałe wyniki 17. kolejki:
Warta Zawiercie - SMS PZPS Spała 3:2 (20:25, 25:17, 25:18, 24:26, 18:16)
KPS Siedlce - KPS Kęty 2:3 (25:15, 25:19, 17:25, 21:25, 11:15)
Energa Omis Ostrołęka - GKS Katowice 1:3 (22:25, 30:28, 21:25, 22:25)
Krispol Września - Hutnik Kraków 3:0 (25:0, 25:0, 25:0) walkower
Espadon Szczecin - AGH Kraków 3:1 (25:18, 22:25, 25:20, 25:20) – rozegrany awansem
Camper Wyszków - Victoria Wałbrzych – przełożony na 27.01.
Tabela:
1 |
GKS Katowice |
17 |
38 |
44:22 |
1553:1344 |
2 |
Ślepsk Suwałki |
18 |
38 |
46:26 |
1654:1456 |
3 |
Espadon Szczecin |
18 |
38 |
45:26 |
1625:1528 |
4 |
SMS Spała |
17 |
34 |
42:25 |
1558:1484 |
5 |
Krispol Września |
17 |
30 |
37:26 |
1417:1316 |
6 |
Warta Zawiercie |
17 |
30 |
35:28 |
1447:1402 |
7 |
KPS Siedlce |
17 |
28 |
36:30 |
1472:1428 |
8 |
Stal Nysa |
17 |
26 |
35:35 |
1530:1465 |
9 |
AZS AGH Kraków |
16 |
21 |
28:32 |
1385:1405 |
10 |
Camper Wyszków |
16 |
19 |
27:36 |
1368:1369 |
11 |
Victoria Wałbrzych |
16 |
15 |
23:41 |
1424:1478 |
12 |
KPS Kęty |
17 |
13 |
21:45 |
1358:1495 |
13 |
Energa Omis Ostrołęka |
16 |
12 |
21:40 |
1301:1437 |
14 |
Hutnik Kraków |
17 |
12 |
15:43 |
862:1347 |
Zestaw par 18. kolejki (30.01.)
SMS PZPS Spała - Ślepsk Suwałki
AZS Stal Nysa - Camper Wyszków
Victoria Wałbrzych - Krispol Września
GKS Katowice - Espadon Szczecin
AZS AGH Kraków - KPS Siedlce
KPS Kęty - Warta Zawiercie
Hutnik Kraków - Energa Omis Ostrołęka