Liczyliśmy na trzy szybkie sety, ale wygrane przez suwalską drużynę, a nie gości. Prezes Ślepska Wojciech Winnik przekonywał, że Cuprum w tym sezonie jest mocną ekipą i niestety okazało się, że za mocną.
Podopieczni Dominika Kwapisiewicza ponieśli trzecią w sezonie i drugą z rzędu porażkę. Przed własną publicznością mieli pozytywnie zareagować na ostatnią przegraną z Barkomem Lwów w Wieluniu, ale nie dali rady. Kibice w Suwałki Arenie przyzwyczajeni są do tego, że z Lubinem zawsze gra się nam bardzo ciężko, ale nie spodziewali się, że zespół Pawła Ruska będzie poza zasięgiem.
W porównaniu do meczu z Barkomem, trener Dominik Kwapisiewicz dokonał zmiany na środku, gdzie miejsce Jakuba Macyry zajął Konrad Stajer. Nasz rozgrywający Matias Sanchez nie pograł sobie jednak ani ze Stajerem, ani z Joaquinem Gallego, bo gracze Cuprum, z Wojciechem Ferensem na czele, potężnymi i celnymi zagrywkami odrzucili go od siatki. Argentyńczyk zagrywał na skrzydła, ale najpierw Paweł Halaba, a potem jego zmiennik Bartosz Firszt, napotykając na blok, nie wykorzystywali pierwszych piłek.
Po raz pierwszy w sezonie, na zadaniową zmianę – na zagrywkę wchodził Łukasz Rudzewicz. Po jego pierwszym flocie mieliśmy skuteczną kontrę, po jego drugim serwie piłka zatrzymała się na siatce.
W pierwszym secie walka punkt za punkt trwała do stanu 8:7. Goście, w czym duża zasługa Adama Lorencaa, wybranego MVP spotkania, zdobyli cztery punkty z rzędu, było 8:11 i trener Dominik Kwapisewicz po raz pierwszy poprosił o czas. Nie pomogło, Paweł Halaba znowu zepsuł atak i zaraz to samo zrobił zastępujący go Bartosz Firszt. Cuprum mocną zagrywką i dobrym blokiem uciekł na 15:10 i 22:17. W końcówce siatkarze Ślepska nie mogą skończyć akcji i przegrywamy 20:25.
W drugi secie wyrównana gra toczyła się w początkowej fazie. Goście odskoczyli na 11:7, Dominik Kwapsiewicz zareagował zmianą Matiasa Sancheza na Maksima Buculjevicia. Dwoma asami z rzędu popisał się Paweł Halaba, ze środka huknął Joaquin Gallego, ale zespół z Lubina znowu miał 2-3 punktowa przwagę. Ślepsk Malow przegrywał 19:22, ale wiarę w kolegow znowu tchnął Paweł Halaba, dzięki któremu na tablicy pojawił się wynik 23:23. Niestety, Bartosz Filipiak zaserwował w siatkę, a w ostatniej akcji goście znowu mieli szczęście, bo zdobyli punkt bezpośrednio po odbitej piłce od ich libero – 23:25.
W trzecim secie gospodarze nie wykorzystywali swoich szans. Prowadzili 13:10 i mieliśmy nadzieję, ze przedłużą spotkanie. Od stanu 16:16 ponownie przy zagrywce Wojciech Ferensa przyjezdni odskoczyli na trzypunktową przewagę i tylko ją powiększali. W końcówce, przy stanie 17:23, szkoleniowiec Biało-Niebieskich po podwójnej zmianie posłał na plac Arkadiusza Żakietę i Matiasa Sancheza. Argentyńczyk wystawił na środek do swojego rodaka, ale Gallego nadział się na pojedynczy blok i Cuprum miało meczbola. Wykorzystało go za pierwszym razem, spotkanie zakończyło serwisowym asem.
Ślepsk Malow po raz drugi z rzędu sprawił niemiłą niespodziankę, spadł na 8. miejsce i teraz rzecz w tym, by serii porażek nie przedłużał. Będzie ciężko, bo już w najbliższy poniedziałek o 20:30 podopieczni Dominika Kwapisiewicza na wyjeździe zmierzą się z piątą w tabeli Bogdanką LUK Lublin.
Wojciech Drażba
Fot. Miłosz Kozakiewicz
Ślepsk Malow Suwałki – Cuprum Lubin 0:3
(20:25, 23:25, 17:25)
MVP: Adam Lorenc
Ślepsk Malow: Matias Sanchez, Bartosz Filipiak 15, Paweł Halaba 9, Ziga Stern 7, Joaquin Gallego 6, Konrad Stajer 4, Mateusz Czunkiewicz (libero) oraz Bartosz Firszt, Łukasz Rudzewicz, Maksim Buculjević 3, Arkadiusz Żakieta
Cuprum: Danilo Gelinski 2, Adam Lorenc 19, Wojciech Ferens 7, Paweł Pietraszko 9, Kamil Kwasowski 10, Jakub Strulak 5, Maksymilian Granieczny (libero) oraz Kajetan Kubicki
Pozostałe wyniki 6. kolejki
Wtorek, 14 listopada
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – GKS Katowice 3 : 1
(28:26, 25:15, 21:25, 25:23)
PGE GiEK Skra Bełchatów – Trefl Gdańsk 1 : 3
(24:26, 26:28, 25:20, 16:25)
Środa, 15 listopada
PSG Stal Nysa – Asseco Resovia Rzeszów 2 : 3
(24:26, 25:22, 25:21, 17:25, 11:15)
Indykpol AZS Olsztyn – Exact Systems Hemarpol Częstochowa 3 : 1
(21:25, 27:25, 25:21, 26:24)
Projekt Warszawa – Bogdanka LUK Lublin 3 : 2
(27:25, 20:25, 23:25, 25:16, 15:12)
Czwartek, 16 listopada
Jastrzębski Węgiel – Enea Czarni Radom 3 : 0
(25:20, 25:20, 25:18)
Aluron CMC Warta Zawiercie – Barkom Każany Lwów 3 : 0
(25:11, 25:19, 26:24)
Tabela
1. |
Jastrzębski Węgiel |
6 |
18 |
18:3 |
526:433 |
2. |
Projekt Warszawa |
6 |
17 |
18:4 |
535:460 |
3. |
Trefl Gdańsk |
6 |
16 |
17:5 |
535:482 |
4. |
Aluron Warta Zawiercie |
6 |
12 |
15:8 |
545:486 |
5. |
Bogdanka LUK Lublin |
6 |
12 |
16:11 |
591:567 |
6. |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
6 |
11 |
13:10 |
545:533 |
7. |
Asseco Resovia Rzeszów |
6 |
10 |
14:10 |
549:530 |
8. |
Ślepsk Malow Suwałki |
6 |
9 |
10:10 |
457:444 |
9. |
Indykpol AZS Olsztyn |
5 |
8 |
10:10 |
443:475 |
10. |
KGHM Cuprum Lubin |
6 |
8 |
10:12 |
491:496 |
11. |
PGE Stal Nysa |
6 |
7 |
11:15 |
573:569 |
12. |
Barkom Każany Lwów |
6 |
5 |
7:15 |
491:545 |
13. |
PGE GiEK Skra Bełchatów |
5 |
4 |
9:13 |
480:507 |
14. |
Exact Systems Częstochowa |
6 |
3 |
5:16 |
447:511 |
15. |
GKS Katowice |
6 |
1 |
4:18 |
457:533 |
16. |
Enea Czarni Radom |
6 |
0 |
1:18 |
393:487 |