23.01.2022

Ślepsk Malow – Cuprum Lubin 3:1. Nareszcie, po ponad 3 miesiącach radość w Suwałki Arenie [zdjęcia]

Dominik Kwapisiewicz udanie zadebiutował w roli trenera Biało-Niebieskich. Jego podopieczni bardzo dobrze zagrali w pierwszych dwóch oraz czwartym secie, wygrali za 3 punkty i nie muszą już myśleć o obronie przed spadkiem, ale śmielej spoglądać w górę tabeli.

Na tę chwilę suwalscy kibice musieli czekać od 9 października. Tego dnia, w 2. kolejce PlusLigi Ślepsk Malow wygrał z beniaminkiem z Lublina, a potem zwyciężał już tylko w Nysie i Gdańsku.  U siebie brał lanie za laniem, aż w końcu, po zmianie trenera Suwałki Arena eksplodowała radością. Na taką okazję przywoływane jest nie tylko sportowe powiedzenie, że zadziałał efekt nowej miotły. Siatkarze suwalskiej drużyny zagrali nie tylko niemal bezbłędnie pod względem technicznym i taktycznym, ale z większą werwą, dynamiczniej.

- Przez te kilka dni mojej pracy skupiliśmy się na pobudzeniu energii i entuzjazmu w zespole – mówi Dominik Kwapisiewicz, trener Ślepska Malowu. – Na treningach przekonał mnie do siebie Paweł Halaba i to on wespół z Adrianem Buchowskim stanowił dwójkę przyjmujących.

Właśnie na przyjęciu  suwalski zespół zagrał od początku wręcz koncertowo. Rozgrywający Josh Tuaniga otrzymywał takie piłki, że mógł dyrygować ofensywą, jak tylko chciał. A że jego koledzy, na czele z Bartłomiejem Bołądziem w ataku, pokazywali 70 procentową skuteczność, Ślepsk Malow pierwsze dwa sety wygrał szybko, w 18 i 20 minut w stosunku 25:18 i 25:20.

- Przy przyjęciu na tak wysokim procencie Josh miał pootwierane wszystkie korytarze i podejmował najlepsze decyzje – chwali rozgrywającego Dominik Kwapisiewicz. – Dobre wejścia zaliczyli zmiennicy Mateusz Laskowski i Przemysław Smoliński.

Łatwo i przyjemnie wygrane dwa sety wprowadziły, niestety, rozprężenie w szerach gospodarzy. Fakt, że w ekipie gości znacznie lepiej zaczęli grać Wojciech Ferens i Marcin Waliński, ale to nasi siatkarze podali przeciwnikowi rękę. Po dwóch nieudanych odbiorach i nadzianiu się na blok, przy stanie 9:15 z boiska zszedł Paweł Halaba, ale zastępujący go Kevin Klinkenberg nie poprawił jakości przyjęcia. Suwalscy siatkarze podgonili jeszcze na 15:17, ale trzeciego seta kończyli festiwalem błędów. Cezary Sapiński przestrzelil ze środka, Adrian Buchowski po raz kolejny przekroczył linię zagrywki, Kevin Klingenberg zaatakował w aut i nie zdołał przyjąć, Mateusz Laskowski zadaniowo wszedł na zagrywkę i pomylił się o kilka metrów. Koszmar byłych kolegów ze Ślepska  Malowu bez litości skończył Marcin Waliński, trzecią odsłonę podopieczni Dominika Kwapisiewicza przegrali 18:25.

W czwartym secie na plac wrócił Paweł Halaba, a wraz z nim wróciła też dobra zagrywka gospodarzy. Siatkarze Cuprum wytrzymywali presje tylko do stanu 8:8, potem już rzadko kończyli pierwsze akcje. Przy serwach Bartłomieja Bołądzia suwalski zespół odskoczył na 13:9, a potem, dzięki mądrej i sprytnej grze powiększał przewagę. Efektownym atakiem środkiem Andreas Takvam zakończył tę partię wynikiem 25:18 i mecz 3:1.

- Możemy być zadowoleni ze zdobycia 3 punktów w niezłym stylu - ocenia Dominik Kwapisiewicz. – Drużyna zasługuje na to, żeby przez jeden dzień się pocieszyć, a od wtorku zaczynamy przygotowania do bardzo ważnego meczu w Radomiu.

Z Cerrad Enea Czarnymi, z którymi zrównali się dzisiaj punktami, suwalska drużyna zagra w piątek, ale jeszcze w poniedziałek radomian czeka ciężki mecz w Gdańsku z Treflem, który także ma 13 punktów. W innym poniedziałkowym spotkaniu zmierzą się rywalizujące obecnie o 8. miejsce GKS Katowice i LUK Lublin. Jeżeli Ślepsk Malow w piątek wygra w Radomiu, a potem u siebie ze Stalą Nysa, to na powrót będzie mógł marzyć o tej 8. lokacie.

- Najważniejsze jest utrzymanie, żeby PlusLiga została w Suwałkach – studzi zapędy Dominik Kwapisiewicz. – W następnych meczach musimy grać tak, jak dzisiaj i kolejne wyniki pokażą, jakie cele będziemy sobie wyznaczać.

Wojciech Drażba, TM

Fot. Milosz Kozakiewicz

Ślepsk Suwałki - Cuprum Lubin 3 : 1 (25:15, 25:20, 18:25, 25:18)

MVP: Bartłomiej Bołądź (Ślepsk)

Ślepsk (cyfry przy nazwisku to liczba zdobytych punktów): Adrian Buchowski (14), Bartłomiej Bołądź (21), Andreas Takvam (9), Cezary Sapiński (8), Paweł Halaba (13), Josua Tuaniga (4) - libero: Mateusz Czunkiewicz oraz Mateusz Laskowski, Przemysław Smoliński, Kevin Klinkenberg (1)
Cuprum: Dawid Gunia (6), Wojciech Ferens (13), Remigiusz Kapica (9), Masahiro Sekita, Florian Krage (6), Marcin Waliński (18) – libero Maciej Sas i Kamil Szymura oraz Michał Gierżot (10), Przemysław Stępień (1)

Pozostałe wyniki i pary 17. kolejki PlusLigi

Sobota, 22.01.

Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 2 : 3 (25:23, 20:25, 23:25, 26:24, 10:15)

MVP: Jan Hadrava (Jastrzębski Węgiel)

Czerwone kartki:  Jurij Gladyr (JW) i Aleksandar Atanasijevic (PGE Skra)

Projekt Warszawa - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1 : 3 (25:22, 15:25, 22:25, 19:25)

MVP: Norbert Huber (ZAKSA)

Resovia Rzeszów - Stal Nysa 3 : 2 (23:25, 25:17, 18:25, 25:15, 15:13)

MVP: Jakub Kochanowski (Resovia)

Niedziela, 23.01.

Aluron CMC Warta Zawiercie - Indykpol AZS Olsztyn 3 : 2 (25:19, 21:25, 25:20, 17:25, 16:14)

MVP: Dawid Konarski (Warta)

Poniedziałek, 24.01.

GKS Katowice - LUK Lublin 17:30

Trefl Gdańsk - Czarni Radom 20:30

 

Tabela:

 

  1.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

16

46

48:8

1371:1133

  2.

Jastrzębski Węgiel 

17

43

46:14

1448:1230

  3.

PGE Skra Bełchatów

17

37

45:26

1619:1526

  4.

Aluron Zawiercie

17

35

40:25

1493:1462

  5.

Projekt Verva Warszawa

15

29

35:26

1400:1342

  6.

Asseco Resovia Rzeszów 

17

27

33:29

1418:1394

  7.

Indykpol AZS Olsztyn

16

24

31:30

1338:1355

  8.

GKS Katowice

15

17

24:33

1246:1324

  9.

LUK Lublin  

16

17

24:37

1338:1398

10.

Cuprum Lubin

16

15

24:39

1401:1479

11.

Cerrad Czarni Radom 

14

13

17:34

1093:1224

12.

Trefl Gdańsk

15

13

19:33

1140:1205

13.

Ślepsk Malow Suwałki 

16

13

18:39

1282:1357

14. 

Stal Nysa

17

  7

17:48

1369:1527



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kolejność w tabeli po każdej kolejce rozgrywek ustalana jest według liczby zdobytych punktów meczowych. W przypadku równej liczby punktów meczowych o wyższym miejscu w tabeli decyduje:

- liczba wygranych meczów,

- lepszy (wyższy) stosunek setów zdobytych do straconych,

- lepszy (wyższy) stosunek małych punktów zdobytych do małych punktów straconych.

 

Drużyny, które zajmą:
   a. 14 miejsce w klasyfikacji końcowej rozgrywek PlusLigi
   b. 2 miejsce w klasyfikacji końcowej rozgrywek TAURON 1.Ligi
zagrają baraż do trzech wygranych meczów ze zmianą gospodarza po każdym meczu o prawo gry w PlusLidze w sezonie 2022/2023. Gospodarzem pierwszego spotkania będzie 14 drużyna PlusLigi.
Uwaga: W przypadku nie powiększenia liczby drużyn w rozgrywkach PlusLigi sezonu 2022/2023 do 16- tu, 14 drużyna po fazie zasadniczej opuszcza rozgrywki PlusLigi, a baraż nie będzie rozgrywany. Drużyna, która zajmie 13 miejsce po zakończeniu fazy zasadniczej kończy rozgrywki w sezonie 2021/2022 na 13 miejscu w klasyfikacji końcowej

 

Zestaw par 18. kolejki:

Czwartek, 27.01.

Cuprum Lubin - Warta Zawiercie 17:30

Piątek, 28.01.

Cerrad Enea Czarni Radom - Ślepsk Malow Suwałki 17:30

Sędzia: Mariusz Gadzina (podkarpackie)

Stal Nysa - Trefl Gdańsk 20:30

Sobota, 29.01.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Skra Bełchatów 14:45

LUK Lublin - Projekt Warszawa 20:30

Niedziela, 30.01.

AZS Olsztyn - GKS Katowice 14:45

rozegrany awansem 16.01.

Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia Rzeszów  3 : 1 (26:24, 25:23, 20:25, 25:19)

MVP: Trevor Clevenot (JW)

 

Zaległe mecze 13. kolejki

Środa, 25.02.22

AZS Olsztyn – Trefl Gdańsk 17:30

Niedziela, 1.03.22

GKS Katowice – Ślepsk Malow Suwałki 17:30

Zaległe mecze 15. kolejki

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Czarni Radom - przełożony na inny termin (Covid 19 w zespole Czarnych)

Cuprum Lubin - Projekt Warszawa - przełożony na inny termin (Covid 19 w zespole Projekt)

Zaległe mecze 16. kolejki

Czarni Radom - Resovia Rzeszów

Jastrzębski Węgiel - Projekt Warszawa


udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
27.11.2024

Szukam pracy

Dodaj nowe ogoszenie