Wśród wybitych z rytmu Biało-Niebieskich zabrakło kilku kluczowych zawodników, z podstawowym rozgrywającym na czele i goście z Olsztyna, którzy na początku sezonu u siebie przegrali ze Ślepskiem Malowem 0:3, pewnie wygrali ten nierówny rewanż.
Suwalska ekipa przeżywa drugą falę pandemii, ale władze prowadzącej rozgrywki PlusLigi spółki Polska Liga Siatkówki S.A. nie zgodziły się na przełożenie meczu. Zgodnie z "covidowymi" przepisami, wystarczy w zupelności, że w danym zespole będzie 8 zdrowych zawodników, w tym rozgrywajacy. Takie rowiązanie było rzecz jasna na rękę olsztynianom, którzy mieli prawie dwa razy mniej punktów od Biało-Niebieskich i ich główną troską jest obrona przed spadkiem.
W drużynie Andrzeja Kowala zabrakło Andreasa Takvama, Patryka Szwaradzkiego, Kevina Klinkenberga i Josha Tuanigi. Rola jedynego rozgrywającego spoczęła na Kacprze Gonciarzu, z którego usług szkoleniowiec Ślepska Malowu ostatnio nie korzystał wcale, a wcześniej sporadycznie. Do Kacpra nie można mieć pretensji. Zagrał tak, jak i jego koledzy. Wyjątkiem był jedyny wyróżniający się na plus Bartłomiej Bołądź.
Andrzej Kowal, mimo że miał bardzo ograniczone pole manewru, z Łukasza Rudzewicza skorzystał dłużej dopiero w koncówce, Jakuba Rohnkę wpuścił na plac w ostatnim secie, a Łukasz Kaczorowski i Sebastian Warda wchodzili dosłownie na chwile.
Po Ślepsku Malowie było widać zamieszanie spowodowane odwołaniem w ostatniej chwili ubiegłotygodniowego meczu w Zawierciu oraz bałagan związany z niepotrzebną kwarantanną, którą na krótko zostali objęci ozdrowieńcy. Gospodarze, chociaż wyszli w żelaznym ostatnio (nie licząc Tuanigi) ustawieniu, z Marcinem Walińskim i Tomasem Rousseax na skrzydłach, Cezarym Sapińskim i Mateuszem Sacharewiczem na środku i Bartłomiejem Bołądziem w ataku, zaczęli bez charakterystycznej dla ich agresji, energii i szybkości. Gra jak w zwolnionym tempie podpasowała podopiecznym Daniela Castellaniego, którzy od stanu 12:12, dzięki silniejszej zagrywce, lepszej skuteczności i blokowi zaczęli uciekać. Nasi źle przyjmowali i nie mogli skończyć pierwszej akcji, przegrali seta 19:25. Wystarczy dodać, że po pierwszym secie ich skuteczność w ataku wynosiła 39 proc.
Niemal równie wysoko, bo było już 20:24, Indykpol AZS mógł wygrać drugą część. Wyrównana gra, w której przyjezdni dalej ryzykowali zagrywką, a my wciąż rzadko mogliśmy przedzierać się środkiem, toczyła się do stanu 20:20. Po serii błędów, miejscowi, a raczej Marcin Waliński zaczął wreszcie "kopać" zagrywką i Ślepsk Malow obronił cztery setbole. Zryw, niestety, okazał się próżny - Biało-Niebiescy przegrali 26:28.
Następne dwie odsłony już nie miały wyrównanego przebiegu. Jedna drużyna szybko i daleko odskakiwała, a ta przeciwna traciła wiarę w sens wyruszenia w pościg. W trzecim secie Ślepsk jeszcze się nie poddał, uciekł na 10:5. Do poziomu Bartlomieja Bołądzia dostosowali się skrzydłowi, zaczął funkcjonować blok i skończyło się 25:19.
W serca Biało-Niebieskich wlała się nadzieja, ale wyparowała, kiedy blokiem zaczął punktować Indykpol AZS i na tablicy wyników pojawiło się 1:7. Od tego momentu bezsilni, pogodzeni już z losem gospodarze dociagnęli grę do 14:25 i czternasty mecz w sezonie zakończyli siódmą porażką.
Teraz przed Ślepskiem Malowem, który jeszcze po pierwszej covidowej przerwie zdążył rozegrać z Czarnymi Radom mecz i rewanż, nareszcie prawie dwa tygodnie, by solidnie potrenować. W czwartek ostatni członkowie ekipy zakończę izolację lub kwarantannę, a najbliższy ligowy mecz, znowu w Suwałki Arenie, nasza drużyna rozegra 14 grudnia z Asseco Resovią Rzeszów.
Wojciech Drażba, TM
Fot. Miłosz Kozakiewicz
15. kolejka
Ślepsk Malow Suwałki - Indykpol AZS Olsztyn 1 : 3 (19:25, 26:28, 25:19, 14:25)
Ślepsk Malow: Waliński (11), Rousseaux (17), Bołądź (19), Sapiński (4), Sacharewicz (2), Gonciarz (1) – Filipowicz i Czunkiewicz (libero) oraz Kaczorowski, Warda, Rudzewicz (2), Rohnka
Indykpol AZS: Stępień (3), Concepcion (10), Schulz (16), Teryomenko (10), Schott (16), Żaliński (19) - Gruszczyński (libero) oraz Andringa, Kapica, Droszyński, Poręba (3)
MVP: Wojciech Żaliński (AZS)
STATYSTYKI:
Czas trwania meczu:
105 minut (24+34+23+24)
Ślepsk/AZS
Punkty: 181 (84/97)
Zagrywka - liczba zagrywek-błędy-asy
85-11-3/96-18-6
Przyjęcie zagrywki – liczba-błędy-pozytywne w % - perfekcyjne w %
78-6-57%-21%/74-3-60%-20%
Atak liczba – błędy – bloki – punkty – skuteczność w %
105-8-8-49-46%/114-8-4-64-56%
Blok punkty – wyblok
4-8/8-9
Zaległe mecze
środa, 2.12.
z 7. kolejki:
Resovia Rzeszów - Aluron Zawiercie 17:30
czwartek, 3.12.
z 8 kolejki:
MKS Będzin - Czarni Radom 17:30
Zestaw par 16. kolejki
Piątek, 4.12.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Skra Bełchatów 17:30
Stal Nysa - Verva Warszawa 20:30
Sobota, 5.12.
Aluron Zawiercie - AZS Olsztyn 14:45
Cuprum Lubin - Trefl Gdańsk 17:30
Jastrzębski Węgiel - MKS Będzin
Niedziela, 6.12.
Resovia Rzeszów - GKS Katowice 14:45
rozegrany awansem
Czarni Radom - Ślepsk Suwałki 0:3 (24:26, 23:25, 28:30)
Tabela:
1. |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
10 |
30 |
30:5 |
861:712 |
2. |
Trefl Gdańsk |
13 |
25 |
29:19 |
1117:1044 |
3. |
Jastrzębski Węgiel |
9 |
23 |
25:9 |
817:712 |
4. |
Verva Warszawa |
12 |
22 |
26:22 |
1078:1038 |
5. |
Ślepsk Malow Suwałki |
14 |
20 |
25:25 |
1165:1175 |
6. |
GKS Katowice |
10 |
18 |
23:17 |
873:872 |
7. |
Aluron Zawiercie |
9 |
16 |
18:13 |
721:690 |
8. |
PGE Skra Bełchatów |
9 |
15 |
18:14 |
755:728 |
9. |
Indykpol AZS Olsztyn |
11 |
15 |
19:22 |
914:907 |
10. |
Asseco Resovia Rzeszów |
8 |
12 |
16:17 |
729:711 |
11. |
Cerrad Czarni Radom |
13 |
12 |
19:32 |
1081:1191 |
12. |
Cuprum Lubin |
13 |
9 |
17:32 |
1055:1137 |
13. |
Stal Nysa |
11 |
8 |
15:31 |
945:1046 |
14. |
MKS Będzin |
12 |
6 |
11:33 |
903:1051 |
Zestaw par 17. kolejki
Piątek, 11.12.
Czarni Radom - Stal Nysa 20:30
Sobota, 12.12.
GKS Katowice - Aluron Zawiercie 14:45
Trefl Gdańsk - MKS Będzin 17:30
Niedziela, 13.13.
Skra Bełchatów - Verva Warszawa 14:45
Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 17:30
Poniedziałek, 14.12.
Ślepsk Malow Suwałki - Asseco Resovia Rzeszów 17:30
AZS Olsztyn - Cuprum Lubin - 0:3 (19:25, 22:25, 22:25) rozegrany awansem
Zaległe mecze:
z 1. kolejki:
Resovia Rzeszów - Trefl Gdańsk
z 3. kolejki:
Verva Warszawa - Stal Nysa
z 5. kolejki:
Aluron Zawiercie - Ślepsk Suwałki - odwołany
Jastrzębski Węgiel - Verva Warszawa
z 6. kolejki
Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel
z 7. kolejki:
GKS Katowice - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Jastrzębski Węgiel - Stal Nysa
z 8 kolejki:
Skra Bełchatów - AZS Olsztyn
z 9. kolejki:
Trefl Gdańsk - Stal Nysa
AZS Olsztyn - Jastrzębski Węgiel
GKS Katowice - Skra Bełchatów
Czarni Radom - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Resovia Rzeszów - MKS Będzin
Aluron Zawiercie - Cuprum Lubin
z 10. kolejki:
Stal Nysa - Cuprum Lubin
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Resovia Rzeszów
Skra Bełchatów - Ślepsk Suwałki
Jastrzębski Węgiel - GKS Katowice
Trefl Gdańsk - AZS Olsztyn
z 11. kolejki:
Skra Bełchatów - Czarni Radom - 30.12.
AZS Olsztyn - Stal Nysa
GKS Katowice - Trefl Gdańsk
Resovia Rzeszów - Verva Warszawa
Aluron Zawiercie - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
z 12. kolejki:
Skra Bełchatów - Resovia Rzeszów
AZS Olsztyn - GKS Katowice
z 13. kolejki:
Verva Warszawa – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - przełożony na inny termin
z 14. kolejki:
Jastrzębski Węgiel - Aluron Zawiercie - przełożony na inny termin
z 15 kolejki:
Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel - przełożony na inny termin