Nie da się awansować na 8. miejsce w PlusLidze siatkarzy, kiedy przegrywa się pięć spotkań z rzędu. W swoim ostatnim w fazie zasadniczej meczu w Suwałki Arenie Biało-Niebiescy nie sprostali walczącej o pozycję lidera Aluron CMC Warcie Zawiercie i pozostanie im rywalizacja o 9. lub 11. pozycję.
Po sobotniej porażce, Biało-Niebiescy spadli na 11. miejce w tabeli. Wyprzedził ich LUK Lublin, kty na wyjeździe pokonał Cuprum Lubin 3:1.
- Były marzenia, aspiracje duże cele, ale niestety sami wyrzuciliśmy się z play-offów – mówi Cezary Sapiński, środkowy Ślepska Malowu. – Żeby być w ósemce trzeba grać każdy mecz na wysokim poziomie, a my tego nie potrafiliśmy.
- Chcieliśmy dużo więcej, ale ostatnio zawodziliśmy – przyznaje Wojciech Winnik, prezes suwalskiego klubu. – Pięć kolejek przed końcem wydawało się, że mamy dobra sytuację - mecze z Olsztynem, Lublinem, ZAKSĄ, Wartą i BBTS-em. Nie ugraliśmy nic. Smutno z tym i ciężko.
- Wiemy z kim gramy w PlusLidze – z klasowymi zespołami, mającymi większe budżety – przekonuje Dominik Kwapisewicz, trener Ślepska Malowu. - Były szanse, próbowaliśmy, ale w perspektywie 30 spotkań po drugiej stronie siatki była wyższa jakość.
Po ostatnich porażkach z Jastrzębskim Węglem 0:3, Indykpolem AZS Olsztyn 0:3, LUK-iem Lublin 1:3 i ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, Biało-Niebieskim, pozostała szansa zakwalifikowania się do play-off pod warunkiem zwycięstw nad Warta Zawiercie i w przyszły poniedziałek ze zdegradowanym już BBTS-em w Bielsku-Białej.
Mecz z podopiecznymi Michała Winiarskiego suwalski zespół rozpoczął żelaznym składem – z Matiasem Sanchezem na rozegraniu, atakującym Bartoszem Filipiakiem, Miranem Kujundziciem i Pawłem Halaba na skrzydłach, Andreasem Takvamem i Cezarym Sapińskim na środku oraz libero Mateuszem Sapińskim. Miejscowych niósł doping publiczności i walczyli jak równy z równym, ale tylko do stanu 8:9. Miran Kujundzić zaserwował w aut, Uros Kovacević zapunktowal po kontrze, a po chwili obił ręce Bartosza Filipiaka, trzeciego już w szeregach Warty asa posłał Michał Szalacha i goście odjechali na 13:8. Próbowaliśmy gonić, ale na pięknego pipe’a Pawła Halaby tym samym odpowiedział Uros Kovacević, potem przypomniał o sobie Dawid Konarski i warta pewnie wygrała seta 25:20.
Po zmianie stron to nie mający już nic do stracenia Biało-Niebiescy postawili na ryzykowna zagrywkę i się opłaciło. Po serwach Kujundzicia i Cezarego Sapińskiego, Ślepsk Malow odjechał na 7:1, a potem utrzymywał przewagę. Rozpędzonych Biało-Niebieskich nie zatrzymała nawet kontuzja Pawła Halaby. Naszemu przyjmującemu odezwało się kolano i przy stanie 18:13 musiał być zastąpiony przez Adriana Buchowskiego. Andreas Takvam obił blok i Ślepsk Malow zdobył setbola na 24:20. Dwa ataki Krzysztofa Rejno i jeden Dawida Konarskiego spowodowały kołatanie kibicowskich serc, ale Bartosz Filipiak skończył akcję na 25:23 i na trybunach eksplodowała radość.
Chcąca sobie przypomnieć jak smakuje zwycięstwo drużyna Dominika Kwapisiewicza kontynuowała dobra grę w trzeciej partii, ale sił i umiejętności wystarczyło tylko do stanu 9:9. Cezary Sapiński pomylil się na zagrywce, a Andreas Takvam w ataku. Po serwach Dawida Konarskiego nasz zespół nie potrafił skonstruować skutecznej akcji i po sześciu punktach z rzędu Warta Zawiercie odrau objela wysokie prowadzenie 15:10. Adrian Buchowski źle przyjął, a po chwili nadział się na pojedynczy blok Tavaresa o Dominik Kwapisiewicz musiał dokonać kolejnej zmiany przyjmującego – na plac gry wszedł Dominik Depowski. Rozstrzelali się Uros Kovacević i Dawid Konarski, Warta wygrała seta 25:17, prowadziła w meczu 2:1 i pozbawiła Ślepsk Malow nadziei na miejsce w czołowej ósemce.
Do czwartego seta Biało-Niebiescy przystąpili już bez takiej werwy, a Warta dała popis siatkówki na najwyższym poziomie. Do skutecznych w ataku Dawida Konarskiego i Urosa Kovacevica dołączył Bartosz Kwolek, w naszym zespole zagrywki psuli Bartosz Filipik, Cezary Sapiński Matias Sanchez. Goście wygrali seta ponownie 25:17 i cały mecz 3:1.
- Podobnie jak w meczu z ZAKSĄ, nie graliśmy źle, ale przeciwnik był lepszy – dowodzi Wojciech Winnik. – Atakowaliśmy, ale rywale blokowali, bronili, podbijali trzy razy więcej piłek. Naszemu zespołowi brakuje klasy, żeby się bić z najlepszymi.
W ostatniej kolejce fazy play-off w Bielsku-Białej suwalska drużyna zagra o pietruszkę, a potem czeka ja dwumecz o miejsce 9. lub 11. W przypadku remisu 1:1 w meczach, o zwycięstwie zdecyduje złoty set.
- Chciałbym zaprosić kibiców żeby jeszcze raz przyszli do Suwałki Areny, żeby podziękowali zawodnikom za ten dobry przecież, emocjonujący sezon. Zabrakło nam umiejętności, ale nie czujemy się przegrani, ambitnie walczyliśmy do końca.
Wojciech Drażba
Fot. Miłosz Kozakiewicz / plusliga.pl
Ślepsk Malow Suwałki – Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (20:25, 25:23, 17:25, 17:25)
Ślepsk Malow: Matias Sanchez 2, Bartosz Filipiak 18, Miran Kujundzić 14, Andreas Takvam 7, Cezary Sapiński 6, Paweł Halaba 4, Mateusz Czunkiewicz (libero) oraz Arkadiusz Żakieta, Mariusz Magnuszewski, Adrian Buchowski i Depowski 1
Warta: Bartosz Kwolek 9, Krzysztof Rejno 11, Dawid Konarski 16, Migueal Tavares 8, Uros Kovacević (23), Michał Szalacha (11), Santiago Danani (libero) oraz Marcin Waliński i Patryk Łaba
MVP: Miguel Tavares
Pozostałe wyniki i pary 29. kolejki:
Czwartek, 23.03.
Barkom Każany Lwów - BBTS Bielsko–Biała 3 : 1 (15:25, 25:18, 25:18, 25:18)
Sobota, 25.03.
Cerrad Enea Czarni Radom - Jastrzębski Węgiel 0 : 3
Cuprum Lubin - LUK Lublin 1 : 3
Niedziela 26.03.
Asseco Resovia Rzeszów - Trefl Gdańsk 14:45
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - GKS Katowice 17:30
Projekt Warszawa - PSG Stal Nysa 20:30
Poniedziałek 27.03.
PGE Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn 20:30
Tabela
1. |
Jastrzębski Węgiel |
29 |
67 |
76:31 |
2556:2249 |
2. |
Aluron Warta Zawiercie |
29 |
66 |
74:35 |
2551:2294 |
3. |
Asseco Resovia Rzeszów |
28 |
66 |
72:29 |
2418:2139 |
4. |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
28 |
58 |
67:40 |
2491:2320 |
5. |
Projekt Warszawa |
28 |
57 |
65:37 |
2367:2204 |
6. |
Trefl Gdańsk |
28 |
55 |
62:39 |
2363:2217 |
7. |
Indykpol AZS Olsztyn |
28 |
48 |
59:47 |
2456:2399 |
8. |
PSG Stal Nysa |
29 |
43 |
52:51 |
2270:2304 |
9. |
LUK Lublin |
29 |
40 |
53:62 |
2529:2582 |
10. |
PGE Skra Bełchatów |
28 |
39 |
55:61 |
2534:2524 |
11. |
Ślepsk Malow Suwałki |
29 |
38 |
71:84 |
2414:2506 |
12. |
GKS Katowice |
28 |
32 |
41:60 |
2262:2320 |
13. |
Barkom Każany Lwów |
30 |
30 |
42:70 |
2344:2597 |
14. |
Cuprum Lubin |
29 |
26 |
40:72 |
2416:2603 |
15. |
Cerrad Enea Czarni Radom |
29 |
14 |
26:80 |
2216:2528 |
16. |
BBTS Bielsko-Biała |
29 |
8 |
22:84 |
2135:2530 |
Zestaw par 30. kolejki:
Piątek, 31.03.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Cuprum Lubin 17:30
GKS Katowice – Asseco Resovia Rzeszów 20:30
Sobota, 1.04.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 20:30
Niedziela, 2.04.
Trefl Gdańsk – Projekt Warszawa 18:00
AZS Olsztyn – Czarni Radom 20:30
Poniedziałek, 3.04.
BBTS Bielsko-Biała – Ślepsk Malow Suwałki 17:30
LUK Lublin – PGE Skra Bełchatów 20:30