Oprócz Łukasza Rudzewicza, który w Ślepsku spędził 20 lat, z suwalskim klubem żegnają się mający 7-letni staż Paweł Filipowicz, a także Arkadiusz Żakieta (2 lata), Maksim Buculjević, Ziga Stern i Ernest Kaciczak, którzy w biało-niebieskich barwach rozegrali tylko miniony sezon.
- To siatkarze, którzy na każdym treningu poświęcali swoje zdrowie, aby Ślepsk Malow Suwałki mógł się rozwijać i budować swoją markę w kraju. Każdy z nich wniósł do klubowej szatni bezcenną wartość, za co jesteśmy wdzięczni. Warto jednak po raz kolejny podkreślić niesamowitą lojalność i oddanie klubowym barwom Łukasza Rudzewicza, który spędził w klubie aż dwadzieścia, pełnych sezonów. To przypadek w skali kraju, a może i świata wyjątkowy, o czym będzie jeszcze okazja szerzej wspomnieć. Nieco krócej, ale niewiele zabrakło a przeżylibyśmy wspólnie sportową dekadę, współtworzył biało-niebieską szatnię Paweł Filipowicz. Gdziekolwiek Panowie będziecie - w Suwałkach zawsze zostaniecie serdecznie przywitani. Dziękujemy!” - mówi Wojciech Winnik, prezes Ślepska Malowu Suwałki.
Z klubem żegnają się także trener przygotowania fizycznego Andrzej Sawicki, fizjoterapeuta Damian Słabiński i odpowiedzialny za współpracę z dziennikarzami i klubowe media Daniel Bobrowski .
Ośmiu siatkarzy zostaje na kolejny sezon:
rozgrywający: Matias Sanchez (Argentyna)
atakujący: Bartosz Filipiak
przyjmujący: Pawel Halaba, Bartosz Firszt
środkowy bloku: Jakub Macyra, Joaquin Gallego (Argentyna)
libero: Mateusz Czunkiewicz
Jak informuje Wojciech Winnik, podpisane są już wszystkie kontrakty, zbudowany został zespół na nowy sezon.Nazwiska nowych graczy Ślepsk Malow będzie sukcesywnie ogłaszał w swoich mediach społecznościowych.
Żadną tajemnicą nie jest, że do Suwałk trafi brazylijski przyjmujący Henrique Honorato oraz środkowy z Francji. Polscy siatkarze wzmocnią drużynę Dominika Kwapisiewicza na pozycjach atakującego, rozgrywającego i libero, na których będą rywalizować o miejsce kolejno z Bartoszem Filipiakiem, Matiasem Sanchezem i Mateuszem Czunkiewiczem. Kolejny krajowy transfer dotyczy też jeszcze jednego przyjmującego.
Na koniec sezonu 2024/2025 z PlusLigi spadną aż trzy zespoły. Podstawowym celem będzie więc utrzymanie i - tradycyjnie - jeżeli nadarzy się okazja, walka o miejsce w czołowej ósemce.
Przygotowania Ślepsk Malow ma rozpocząć w połowie lipca. Dwa miesiące później rusza rozgrywki PlusLigi.
Wojciech Drażba
Fot. Ślepsk Malow Suwałki