W ostatnim w 2014 roku meczu ligowym Ślepsk Suwałki zrewanżował się Espadonowi Szczecin z porażkę 2:3 u siebie i w sobotę rozbił rywala na jego parkiecie 3:0. MVP meczu został rozgrywający Ślepska Łukasz Makowski. Podopieczni Piotra Poskrobko awansowali w tabeli na czwarte miejsce. Już we wtorek, w 1/8 Pucharu Polski, Ślepsk zmierzy się u siebie z Cuprum Mundo Lubin. Zapowiada się fantastyczny mecz...
W Szczecinie suwalski zespół odniósł dziewiąte z rzędu (7. w lidze i 2. w PP) zwycięstwo. To, ani przez moment nie było zagrożone. Espadonowi nie pomogły dokonane w ostatnich tygodniach zmiany rozgrywającego i trenera. Tylko na początku trzeciego seta szczecinianie i ich kibice mogli mieć nadzieję na nawiązanie ze Ślepskiem wyrównanej walki. Nadzieja w tym przypadku to jednak za mało jeśli po drugiej stronie siatki staje zespół zmobilizowany, żądny zwycięstw, grający nie tylko efektownie ale przede wszystkim konsekwentnie realizujący przedmeczowe założenia, czerpiący radość z gry.
- Pozycja w tabeli i aktualna dyspozycja na parkiecie nie odzwierciedlają klasy Espadonu, bo ten zespół stać na wiele więcej – tonuje nastroje trener Piotr Poskorbko. – Faktem jest, że w tym meczu to my dyktowaliśmy rywalom warunki gry, którym on nie był w stanie sprostać. Zagraliśmy dobry mecz, ale mieliśmy w nim też chwilowe przestoje. Nad stabilizacją gry musimy jeszcze popracować. Doskonały mecz zagrał Łukasz Makowski, który dokonywał bardzo dobrego wyboru atakujących, rozrzucał blok rywali. Do tego siedziała nam zagrywka, odrzucająca Espadon od siatki, utrudniająca wyprowadzenie kontry. Na początku trzeciego seta rywal próbował narzucić nam swój styl gry. Nie daliśmy się w to wciągnąć a swoją spokojną, konsekwentną, z czasem wprowadziliśmy nerwowość w poczynania gospodarzy, przejęliśmy inicjatywę, wygraliśmy tego seta i mecz. Cieszymy się z kolejnego zwycięstwa, z awansu w tabeli. Tą wygraną zrobiliśmy prezent nie tylko naszym kibicom ale i Bartkowi Kluthowi, który w sobotę obchodził 22 urodziny. Teraz przed nami ostanie w tym roku wyzwanie – mecz z PlusLigowym Cuprum Mundo Lubin o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Zrobimy wszystko, żeby wtorkowy wieczór 23 grudnia 2014 zapisał się na trwałe w kronikach Ślepska – zapewnia trener Piotr Poskorbko.
Mecz Espadkon – Ślepsk w relacjach mediów
ww.bialystok.sport.pl - portal Gazety w Białymstoku lokalnego dodatku Gazety Wyborczej
Ślepsk Suwałki już w pierwszej czwórce I ligi
Siatkarze Ślepska wygrali 3:0 w sobotę na wyjeździe z Espadonem Szczecin. Po zdobyciu trzech punktów suwalczanie są już na czwartej pozycji w I-ligowej tabeli.
Mimo że Ślepsk jest na fali, można było się spodziewać trudnego spotkania. W szczecińskim klubie niedawno zmienił się trener, co czasami wpływa na lepszą postawę drużyny. Być może Espadon lepiej się prezentuje, ale na suwalczan to za mało. Ślepsk był lepszy i zaliczył ósmą z rzędu ligową wygraną, po której awansował do pierwszej czwórki w I-ligowej tabeli.
- Chociaż od początku narzucaliśmy swoje tempo i swój styl gry, to łatwo nie było - mówi Łukasz Makowski, rozgrywający Ślepska. - Były momenty w setach, że mieliśmy osiem punktów przewagi, ale także były serie, że traciliśmy po trzy, cztery punkty. Ale grając do końca punkt za punkt, wygrywaliśmy sety. Cieszą trzy punkty i awans do pierwszej czwórki, co jest naszym celem w tych rozgrywkach.
Przy tak dobrej passie Ślepska jakże ciekawie zapowiada się wtorkowy mecz w Suwałkach z Cuprum Lublin z PlusLigi. Będzie to starcie w 1/8 finału Pucharu Polski.
portal siatka.org
Ślepsk kontynuuje zwycięską passę, słaby mecz Espadonu
W mecz świetnie weszli przyjezdni, którzy dzięki dobrej grze w bloku oraz asowi serwisowemu Kamila Skrzypkowskiego objęli prowadzenie 4:1. Chwilę później punktową zagrywkę dołożył Wojciech Winnik, a dzięki temu przewaga przyjezdnych wzrosła do czterech oczek. Gospodarze próbowali odrabiać straty, ale ich pojedyncze udane akcje nie odmieniły obrazu gry. W dodatku w ataku pomylił się Maciej Kordysz, a seria bloków Ślepska spowodowała, że błyskawicznie zaczął powiększać się dystans pomiędzy oboma zespołami. Suwalczanie prezentowali się odważnie w ataku, zaś szczecinianom zupełnie nie siedziała zagrywka, w efekcie czego przegrywali już 9:16. Sygnał do walki podopiecznym trenera Taczały dało zbicie przechodzącej piłki przez Marcina Nowaka. Chwilę później swoje trzy grosze do wyniku dorzucił Maciej Wołosz, ale Espadon było stać tylko na częściowe zniwelowanie strat. Ostatecznie premierową odsłonę na swoją korzyść rozstrzygnął Ślepsk, a kropkę nad i postawił w niej Winnik (25:22).
Na początku drugiej partii przyjezdnym przytrafiło się kilka błędów, które pozwoliły szczecinianom wyjść na dwupunktowe prowadzenie. Jednak nie cieszyli się z niego zbyt długo, gdyż udana kontra Skrzypkowskiego doprowadziła do remisu, a as serwisowy Krzysztofa Modzelewskiego dał dwa oczka przewagi podopiecznym trenera Poskrobko na pierwszym czasie technicznym. Po nim goście wrzucili piąty bieg, a ich znakomita postawa w bloku zupełnie wybiła siatkówkę z głowy przeciwnikom. Pojedyncze udane akcje Patryka Orłowskiego nie były w stanie poderwać do walki Espadonu, za to Ślepsk dzielił i rządził na boisku. Kiedy wygrywał 19:10, zanosiło się na pogrom w tej części meczu, ale gospodarze próbowali ambitnie odrabiać straty. Asem serwisowym popisał się Janusz Gałązka, a jego koledzy skończyli kilka ataków. Po skutecznej kontrze Nowaka tracili tylko trzy oczka do przeciwników, ale końcówka ponownie należała do przyjezdnych, którzy prezentowali poprawną siatkówkę, a w dodatku mogli liczyć na błędy szczecinian. Drugiego seta ostatecznie wygrali 25:20 i byli coraz bliżej przedłużenia zwycięskiej passy.
Od początku trzeciej partii walka trwała cios za cios. Oba zespoły próbowały przejąć inicjatywę na boisku, ale znacznie skuteczniej prezentowali się goście. Wystarczy wspomnieć, że do pierwszej przerwy technicznej gospodarze aż trzykrotnie pomylili się w ataku. Po niej kolejny błąd dołożył Łukasz Pietrzak, a dzięki temu suwalscy siatkarze odskoczyli od rywali na trzy oczka. Jednak tym razem szczecinianie tanio skóry nie sprzedali, dobra gra w bloku pozwoliła im odrobić straty. Wciąż jednak w ataku spisywali się bardzo słabo, nie wykorzystując wielu okazji na zdobywanie punktów. Obie ekipy łeb w łeb szły do momentu, kiedy w polu serwisowym zameldował się Winnik. Jego dwie punktowe zagrywki ponownie pozwoliły Ślepskowi przejąć inicjatywę na boisku. W kolejnych minutach goście kontrolowali boiskowe wydarzenia i pewnie zmierzali do sukcesu. Zachodniopomorskiego beniaminka stać było jeszcze na jeden zryw, po którym - po ataku Pietrzaka - zbliżyli się do rywali na punkt, ale nie udało im się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. W końcówce nie mogli znaleźć skutecznej recepty na powstrzymanie suwalskich skrzydłowych, a sami popełniali błędy w polu serwisowym, co zaowocowało ich porażką 22:25 i 0:3 w całym spotkaniu.
Espadon Szczecin - Ślepsk Suwałki 0:3 (22:25, 20:25, 22:25)
Espadon: Sladecek, Pietrzak, Nowak, Gałązka, Wołosz, Kordysz, Filipowicz (libero) oraz Orłowski, Kwiecień i Cedzyński
Ślepsk: Makowski, Winnik, Rudzewicz, Smoliński, Skrzypkowski, Modzelewski, Andrzejewski (libero) oraz Kluth i Rawiak
Pozostałe wyniki 15. kolejki:
CARO Rzeczyca - SMS PZPS Spała 0:3 (???)
Avia Świdnik - AGH AZS Kraków 0:3 (15:25, 20:25, 18:25)
Pekpol Ostrołęka - Kęczanin Kęty 3:1 (19:25, 30:28, 25:19, 25:18)
Krispol Września - Warta Zawiercie 3:2 (25:22, 23:25, 25:11, 22:25, 21:19)
Stal Nysa - Victoria Wałbrzych 0:3 (17:25, 17:25, 22:25)
KPS Siedlce - Camper Wyszków 0:3 (18:25, 23:25, 21:25)
Tabela:
1 |
KS Camper Wyszków |
15 |
42 |
44:11 |
1337:1134 |
2 |
TS Victoria PWSZ Wałbrzych |
15 |
33 |
40:22 |
1393:1256 |
3 |
APP Krispol Września |
15 |
32 |
36:22 |
1310:1231 |
4 |
Ślepsk Suwałki |
15 |
27 |
33:23 |
1251:1176 |
5 |
SMS PZPS Spała |
15 |
27 |
33:23 |
1212:1170 |
6 |
Stal AZS PWSZ Nysa |
15 |
27 |
35:25 |
1332:1283 |
7 |
Energa Pekpol Ostrołęka |
15 |
27 |
30:27 |
1281:1274 |
8 |
UMKS Kęczanin Kęty |
15 |
20 |
29:31 |
1315:1307 |
9 |
AGH AZS Kraków |
15 |
20 |
28:30 |
1274:1292 |
10 |
KS Espadon Szczecin |
15 |
18 |
25:34 |
1271:1324 |
11 |
KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS |
15 |
17 |
26:35 |
1362:1399 |
12 |
Aluron Warta Zawiercie |
15 |
13 |
21:39 |
1237:1362 |
13 |
LKS CARO Rzeczyca |
15 |
9 |
17:41 |
1153:1282 |
14 |
ASPS Avia Świdnik |
15 |
3 |
10:44 |
1046:1284 |
Zestaw par 16. kolejki (10.01.2015)
Camper Wyszków - Ślepsk Suwałki
SMS PZPS Spała - KPS Siedlce
Espadon Szczecin - Stal Nysa
Victoria Wałbrzych - Krispol Września
Warta Zawiercie - Pekpol Ostrołęka
Kęczanin Kęty - Avia Świdnik
AGH AZS Kraków - CARO Rzeczyca
Fot. portal Espadonu