Ślepsk na półmetku: Falstart i fantastyczny finisz

Tak najkrócej można podsumować pierwszą rundę rozgrywek I ligi siatkarzy w wykonaniu Ślepska Suwałki. Porażka we własnej hali 1:3 na inaugurację z GKS Katowice, później seria dziewięciu zwycięstw, przegrana z Wartą Zawiercie na wyjeździe i dwa kolejne zwycięstwa sprawiły, że Ślepsk z dorobkiem 30 punktów na półmetku jest liderem rozgrywek.

Jeśli prawdą jest, że historia lubi się powtarzać, czego siatkarzom znad Czarnej Hańczy w Nowym 2016 roku życzymy, to limit przegranych na drugą rundę już wyczerpali. Ślepsk bowiem zagrał już dwa mecze rewanżowe: z 14. kolejki – przegrany 1:3 w Katowicach i z 22 – 2:3 u siebie z Espadonem Szczecin.

Na półmetku rozgrywek sytuacja w tabeli wydaje się bardzo klarowna. Z 14 drużyn 9 walczy o miejsca 1-8 dające prawo gry w play-off, pięć zaś broni się przed spadkiem. W najgorszej sytuacji jest KPS Kęty, który ma na koncie zaledwie 8 pkt. Niewiadomą jest wciąż los Hutnika Kraków, którego władze „jeszcze nie podjęły ostatecznej decyzji o wycofaniu drużyny z rozgrywek”, a już ogłosił to portal siatka.org.

Ciekawostką, a raczej pewną prawidłowością, stają się kłopoty mistrza poprzedniego sezonu. Tak było z KPS Siedlce, Camperem Wyszków i teraz z Victorią Wałbrzych. Może zatem zamiast Ślepsk walczyć o mistrzostwo powinien zadowolić się drugim miejscem i mieć spokój w następnym sezonie?

Koniec roku przyniósł też jedną bardzo smutną wiadomość, jaką był komunikat o śmierci trenera Espadonu, Dejana Brdjovicia.

A tak przedstawiają się statystyki Ślepska na półmetku rozgrywek (bez spotkań rozegranych awansem):

I runda sezonu 2015/2016

13 spotkań – 1 miejsce – 30 pkt. – 11 zwycięstw – 2 porażki

bilans setów – 35:16 ; punktów – 1199:1077

Średnie

30 pkt w 13 meczach co daje 2,31 na mecz

35 wygranych setów czyli 2,69 na 1 mecz

16 przegranych czyli 1,23 na 1 mecz

małe punkty

1.199 pkt zdobytych co daje 92,23 na mecz/ 23,51 na seta

1.077 straconych czyli 82,85 na mecz/ 21,12 na seta