W ćwierćfinale play-off I ligi siatkarzy czwarty po rundzie zasadniczej Ślepsk Suwałki podejmuje piąte w tabeli BBTS Bielsko-Biała. Rywalizację do trzech zwycięstw suwalczanie zaczęli od wygranej po ciężkim, dwugodzinnym boju.
Goście mieli psychiczną przewagę, ponieważ w tym sezonie pokonali Biało-Niebieskich we wszystkich trzech meczach (dwóch ligowych i pucharowym).
BBTS lepiej zaczął też pierwsze spotkanie play-off. Prowadził 13:9 i 15:11. Gospodarze ambitnie gonili i po raz pierwszy wyszli na prowadzenie pod koniec - 21:20. Znowu przegrywali 23:24, ale obronili setbola, a po ataku Wojciecha Winnika i atomowej zagrywce Kamila Skrzypkowskiego wygrali tę partię 26:24.
Druga odsłona była niezwykle zacięta do połowy. Podopieczni Mateusza Mielnika uciekli na 17:13, zdenerowani gracze z Bielska-Białej psuli zagrywki i Ślepsk dowiózł tę czteropunktową przewagę - wygrał seta 25:21.
W trzecim secie goście uspokoili grę i dzieki dobrej postawie Olega Krikuna prowadzili nawet sześcioma punktami, a skończyło się 21:15.
Czwarta partia to walka punkt za punkt od początku do końca. Popis skuteczności dał Jakub Rohnka, Ślepsk wygrał 25:23 i mecz 3:1.
Drugie spotkanie w Suwałkach zostanie rozegrane w sobotę o godz. 17, a potem rywalizacja przeniesie sie do Bielska Białej.
Ślepsk Suwałki - BBTS Bielsko-Biała 3:1
(26:24, 25:21, 21:25, 25:23)
Ślepsk: Wojciech Winnik, Kacper Gonciarz, Jakub Rohnka, Kamil Skrzypkowski, Wojciech Siek, Cezary Sapiński, Paweł Filipowicz (libero) oraz Patryk Szwaradzki, Mateusz Laskowski, Jan Tomczak
BBTS Bielsko-Biała: Jarosław Maciończyk, Firszt, Buniak, Sukhatskiy, Cedzyński, Krikun, Marek (libero)