Od 1 października aż do maja, jeżeli Ślepsk osiągnie zamierzony półfinał play-off, będziemy pasjonować się meczami I ligi siatkówki mężczyzn. W Suwałkach powstał zespół, który za dwa-trzy lata ma walczyć o PlusLigę.
Biało-niebiescy rozpoczynają swój ósmy sezon na zapleczu siatkarskiej ekstraklasy. Przez te lata w suwalskiej drużynie ogrywali się a potem zasilali czołowe kluby kraju mistrzów świata m.in. Bartosz Krzysiek, Jakub Radomski, Adrian Buchowski, Artur Ratajczak, Przemysław Smoliński, Mariusz Schamlewski, Łukasz Makowski, Bartłomiej Kluth. Po poprzednim, udanym, chociaż zakończonym z niedosytem, bo tuż za podium sezonie do ekstraklasowych Czarnych Radom odeszli Jakub Urbanowicz i Kacper Gonciarz, a do Krispolu Września trafili Krzysztof Zapłacki i Vitalij Schytkov.
W drugą stronę, z PlusLigi do Suwałk przyszli libero Krzysztof Andrzejewski, wychowanek SUKSS Suwałki, a dzisiaj grający prezes Ślepska Wojciech Winnik, Adrian Hunek, no i teraz Piotr Lipiński, były reprezentant Polski, m.in. na mistrzostwa świata 2002, wielokrotny mistrz kraju.
Doświadczeni Lipiński, Andrzejewski, Winnik, Hunek, grający w Ślepsku od zawsze Łukasz Rudzewicz i Kamil Skrzypkowski oraz młodzi, mający 20-24 lata Jan Tomczyk, Jan Lesiuk, Mateusz Linda, Dawid Michel, Karol Rawiak, Daniel Szaniawski i 17-letni wychowanek SUKSS Jakub Krupiński rozpoczynają projekt „Ślepsk Suwałki – kierunek PlusLiga”. Pierwszy krok do realizacji obliczonego na kilka lat planu zrobią w tę sobotę, 1 października o godz. 16 w meczu z SMS PZPS Spała.
W drużynie ze Spały nie ma już 19-latków, którzy zdobyli mistrzostwa Europy juniorów, ale biało-niebiescy na ich następcach zamierzają wziąć srogi rewanż za porażkę w 1/8 Pucharu Polski, przez którą nie zagrali w pokazywanym na żywo w telewizji z udziałem krajowej czołówki ćwierćfinałowym turnieju oraz za przegraną, po pięciu meczach!, w półfinale play-off.
Wojciech Drażba