Po pięciu latach do Suwałk i I-ligowego Ślepska wraca Mateusz Mielnik (na zdjęciu). To właśnie on na stanowisku pierwszego trenera zastąpi Dimę Skoryyego. Umowa, którą klub z nowym trenerem podpisze jeszcze w tym tygodniu będzie obowiązywała przez dwa sezony czyli 2018/19 i 2019/20.
- Dziękujemy Dimie za kawał dobrej roboty, jaką wykonał w naszym klubie, za serce jakie wkładał w pracę z zespołem. Chcemy, żeby Dima pozostał w klubie i w rozmowach z nim będziemy szukali rozwiązania, które usatysfakcjonuje obie strony. Wierzę, że takie znajdziemy – twierdzi Wojciech Winnik, prezes Ślepska.
- Historia zatoczyła koło i tak się ułożyło, że po pięciu latach wracam do Ślepska – mówi Mateusz Milenik. – Rozmowy z prezesem Wojciechem Winnikiem w sprawie mojego przejścia do Ślepska trwały długo, ale ustaliliśmy szczegóły kontraktu i lada dzień go popiszemy. Dla mnie jest to kolejny krok do przodu na trenerskiej drodze. Wierzę, że jest to każe dobre rozwiązanie dla Ślepska, bowiem zarówno klub, jak i ja mamy duże ambicje i zrobimy wszystko żeby je zrealizować. Mam wizję zespołu, ale na razie nie chcę o tym mówić. Na dziś całą uwagę koncentruję na pacy z NET-em Ostrołęka, z którym chciałbym awansować do pierwszej ligi. Jesteśmy na dobrej drodze, ale przed nami jeszcze najtrudniejsze mecze. I to jest dziś mój priorytet..
Mateusz Mielnik ur. 24.09.1986 w Tomaszowie Lubelskim, jako zawodnik występował na pozycji rozgrywającego w BBTS Bielsko-Biała. Ukończył studia na AWF-ie w Krakowie oraz staż trenerski w ZAKSIE Kędzierzyn Koźle. Był drugim trenerem w Wandzie Kraków, z którą awansował z II do I ligi, Ślepsku Suwałki, a także PlusLigowych BBTS Bielsko-Biała i AZS Częstochowa. Przez ostatnie dwa sezony prowadził II ligowy NET Ostrołęka, z którym aktualnie walczy o awans do I ligi.
Fot. net.ostroleka.pl