Niespełna 90 minut trwał mecz V rundy Pucharu Polski pomiędzy Ślepskiem Suwałki i KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS. Podopieczni Piotra Poskrobko zrewanżowali się siedlczanom za niedawną porażkę 1:3 w meczu ligowym. To zwycięstwo (czwarte z rzędu bez straty seta) dało awans do VI rundy PP, w której rywalem będzie Krispol Września (10.12. we Wrześni).
Dodajmy, że w ramach akcji „Szlachetna paczka, do której włączył się Ślepsk, przed tym meczem przeprowadzono zbiórkę pieniędzy na zakup artykułów najbardziej potrzebnych do przygotowania świąt przez jedną z suwalskich rodzin. W puszce znalazło się prawie 850 zł. Wszystkim którzy włączyli się do akcji DZIĘKUJEMY
Do trzech razy sztuka
W V rundzie PP Ślepsk walczył dwa razy i oba bez powodzenia. Przegrał z GTPS Gorzów Wlkp. 1:3 i 2:3 oraz 1:3 z Czarnymi Radom. Tym razem się udało i to łatwiej niż ktokolwiek mógłby się spodziewać.
W kiepskim stylu żegnamy się z rozgrywkami Pucharu Polski - oznajmił portal internetowy KPS Siedlce.
- My zagraliśmy dobry mecz zwłaszcza zagrywką i blokiem, a KPS nie podjął walki i stąd taki, a nie inny wynik – skomentował spotkanie szkoleniowiec Ślepska. - Po kiepskim starcie zaczynamy grać swoją siatkówkę, jeszcze nie taką na jaką nas stać, ale wróciliśmy do gry o miejsce w czołówce ligi, której dodatkiem jest Puchar Polski. Tak wysoko w pucharowych rozgrywkach Ślepsk jeszcze nie był, ale zrobimy wszystko, żeby był jeszcze wyżej i zmierzył się w Suwałkach z zespołem z PlusLigi.
Żeby tak się stało Ślepsk musi 10 grudnia we Wrześni pokonać Krispol, z którym w tym sezonie przegrał ligowy mecz 1:3, a przed rokiem w IV rundzie PP uległ mu 0:3.
W V rundzie siatkarze z Wrześni przerwali serię spotkań bez porażki Campera Wyszków. W lidze, w swojej hali ulegli wyszkowianom 0:3, teraz wzięli srogi rewanż.
Mecz Ślepsk - KPS w relacjach innych mediów
portal Gazety w Białymstoku, lokalnego dodatku Gazety Wyborczej bialystok.sport.pl
Ślepsk Suwałki awansował w Pucharze Polski
Oba zespoły w I lidze miały nieudany początek sezonu i dopiero od niedawna zaczęły regularnie punktować. Zarówno Ślepsk, jak i KPS wygrały po trzy ostatnie mecze. Można więc było przypuszczać, że drużyny są na fali i środowe spotkanie będzie wyrównane. Ale jak się okazało, suwalczanie w swojej hali byli zdecydowanie lepsi. W każdym secie Ślepsk obejmował prowadzenie i w dalszej części tylko powiększał przewagę.
- Nie można powiedzieć żeby rywal nas zlekceważył, bo trener KPS-u dokonywał różnych zmian i próbował zmienić przebieg spotkania - mówi Piotr Poskrobko, trener Ślepska. - Ale w tym meczu byliśmy zdecydowanie lepsi, poczynając od zagrywki, ataku, a i przyjęcie nie było najgorsze. Rywale, widząc jak nam dobrze idzie, próbowali ryzykować zagrywką, ale wychodziły im tylko pojedyncze. Potwierdziło się, że jesteśmy na fali wznoszącej.
portal siatka.org
KPS nie podjął walki, Ślepsk gra dalej
Ślepsk Suwałki zaskakująco gładko uporał się z KPS-em Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS w V rundzie Pucharu Polski. Wicemistrzowie I ligi tylko w jednym secie dobrnęli do 20 punktów, a porażka 0:3 sprawiła, że nie powtórzą sukcesu z minionego sezonu.
Mecz od mocnego uderzenia rozpoczęli gospodarze, którzy raz po raz zatrzymywali rywali w bloku, a autowe zbicia siedlczan sprawiły, że błyskawicznie ich strata urosła do sześciu punktów. Jednak goście szybko otrząsnęli się po słabym początku, a sygnał do walki dał im Piotr Łukasik. Kiedy swoje ataki zaczęli kończyć także Jakub Guz i Karol Butryn wynik zaczął oscylować wokół remisu. Jednak taka sytuacja nie trwała zbyt długo, bowiem dobra postawa w polu serwisowym Kamila Skrzypkowskiego spowodowała, że na drugim czasie technicznym suwalczanie ponownie osiągnęli bezpieczne prowadzenie. Mimo, że przyjezdni starali się odrabiać straty, to zbyt często nie potrafili przedrzeć się przez blok rywali, przez co nie byli w stanie nawiązać z nimi wyrównanej walki. W końcówce obraz gry nie uległ zmianie, a pewne zbicia podopiecznych trenera Poskrobko poprowadziły ich do sukcesu (25:20).
Najwyraźniej jednak goście nie wyciągnęli wniosków z premierowej odsłony, bowiem drugą rozpoczęli podobnie słabo. Nie potrafili znaleźć skutecznej recepty na zatrzymanie ani Wojciecha Winnika, ani Jakuba Urbanowicza, a sami raz po raz natrafiali na szczelny blok rywali, w efekcie czego już po kilku minutach mieli cztery oczka straty do Ślepska. Im dalej w las, tym było jeszcze gorzej. Siedlczanom nie pomagały ani czasy brane przez trenera Gerymskiego, ani dokonywane przez niego zmiany. Na boisku dzielili i rządzili gospodarze, którzy akcja po akcji uciekali rywalom. Nie dość, że suwalscy skrzydłowi wciąż byli nie do zatrzymania, to KPS oddawał gospodarzom sporo punktów po własnych błędach, przez co w pewnym momencie różnica pomiędzy oboma zespołami wyniosła dziesięć punktów. Ostatecznie w tej części meczu Ślepsk rozgromił wicemistrza I ligi, wygrywając 25:13.
Nic nie zmieniło się w trzeciej partii, w której przyjezdni nadal popełniali sporo błędów, za to podopieczni trenera Poskrobko konsekwentnie dążyli do końcowego sukcesu. W dodatku z dobrej strony w polu serwisowym pokazał się Przemysław Smoliński, a zbicie ze środka Mariusza Schamlewskiego spowodowało, że już na przerwie technicznej Ślepsk uzyskał czteropunktową przewagę. W kolejnych minutach siedlczanie próbowali odrabiać straty, ale pojedyncze udane akcje Łukasika i Koziury to było zbyt mało, aby byli w stanie doprowadzić przynajmniej do remisu. Po drugiej przerwie technicznej gospodarze ponownie zatrzymali KPS blokiem, a resztki ochoty do walki odebrał przyjezdnym Urbanowicz. Końcówka meczu obfitowała w sporo błędów, ale nie ma się co temu dziwić, gdyż spotkanie było praktycznie rozstrzygnięte. Ostatecznie Ślepsk wygrał 25:15 i w dobrym stylu awansował do VI rundy Pucharu Polski.
Ślepsk Suwałki - KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS 3:0 (25:20, 25:13, 25:17)
Ślepsk: Makowski, Skrzypkowski, Smoliński, Winnik, Schamlewski, Urbanowicz, Andrzejewski (libero) oraz Rawiak.
Pozostałe wyniki V rundy PP:
Krispol Września - Camper Wyszków 3:1 (25:23, 25:23, 21:25, 25:23)
GTPS Gorzów Wlkp. - Victoria Wałbrzych 3:1 (25:23, 20:25, 25:22, 25:18)
AZS AGH Kraków - Avia Świdnik 3:2 (30:32, 25:14, 21:25, 25:17, 15:8)
Zestaw par VI rundy (10.12.):
Krispol Września - Ślepsk Suwałki
GTPS Gorzów Wlkp. - AZS AGH Kraków
W sobotę Ślepsk czeka wyjazdowy mecz w Krakowie z AZS AGH, a w następną środę w Suwałkach (godz. 17.00) spotkanie z Kęczaninem Kęty, które będzie ostatnim w tym roku meczem Ślepksa we własnej hali. W grudniu suwalscy siatkarze zagrają jeszcze na wyjazdach z Wartą Zawiercie (6.12.) Krispolem (PP, 10.12.), Victorią Wałbrzych (13.12.) i Espadonem Szczecin (20.12.) w rok 2015 zainaugurują 10. stycznia meczem z Camperem w ... Wyszkowie.
Fot. Marta Orłowska
