- Ten mecz musimy wygrać – mówi Piotr Poskrobko, trener Ślepska. – Nie mamy innego wyboru, nie będziemy mieli żadnych argumentów na wytłumaczenie się ze starty nawet jednego punktu.
Pierwszym rywalem Ślepska w I lidze był Energetyk Jaworzno, a sobotni, TKS Nascon KOPEX Tychy, będzie już 24. klubem, z którym nasza drużyna rywalizować będzie na zapleczu PlusLigi.
Dla suwalczan będzie to już 105 mecz w rundzie zasadniczej I lidze, dla Tych dopiero czwarty. Bilans Ślepska w 104 spotkaniach to 153 punkty– po 52 zwycięstwa i przegrane, sety: 205: 202; małe pkt. 9.105: 8.987. TKS przegrał wszystkie 3 mecze, nie wygrał nawet jednego seta, a przegrał dziewięć. Zdobył 188 punktów, a stracił 227.
Nic zatem dziwnego, że faworytem, nie tylko na papierze, są gospodarze sobotniego meczu (początek godz. 17.00).
Zdaniem szkoleniowca Ślepska atuty tyszan to atak (najczęściej ze skrzydeł) oparty na dobrej grze Marcina Kozioła. Zatrzymanie tego zawodnika na siatce może mieć decydujące znaczenie w sobotnim meczu. Rywale mają też kilku zawodników zagrywających nie tylko mocno, ale i dokładnie.
- Koncentracja od pierwszej do ostatniej piłki – z takim nastawieniem wyjdziemy na boisko – dodaje P. Poskrobko. – Postaramy się narzucić rywalom nasz styl gry, odskoczyć na kilka punktów i kontrolować mecz. Jeśli podamy Tychom rękę, jeśli zaczniemy grać na styku, może być różnie. Jedne błąd, jedna zepsuta zagrywka w końcówce może kosztować utratę seta i wprowadzić nerwowość w naszych poczynaniach na parkiecie. Nie możemy sobie pozwolić na takie błędy, jakie popełnialiśmy z Avią.
W poprzedzającym mecz tygodniu suwalczanie na treningach koncentrowali się na poprawie tych elementów, które nie wychodziły w spotkaniu z beniaminkiem ze Świdnika. Ćwiczyli zatem blok przyjęcie zagrywki, kontry, ustawienie w obronie. Z jakim efektem zobaczymy w sobotę wieczorem.
Przeciwko Tychom trener Piotr Poskrobko będzie już mógł skorzystać z drugiego atakującego. Po kontuzji pełną parą trenuje już Michał Jutkiewicz i znajdzie się on w meczowej dwunastce. Kto, z 14-osobowej kadry, tym razem obejrzy mecz z trybun dowie się najpierw drużyna, a kibice przed meczem.
Dodajmy, że w zespole rywali zobaczymy byłego zawodnika Ślepska Rafała Sobańskiego. Przyjmijmy Tofika gorącymi brawami, bo swoją grą w naszej drużynie w poprzednim sezonie, na takie zasłużył.
Krótko o rywalu
Siatkówka w Tychach została reaktywowana w 2006 roku. W sezonie 2006/2007 KS Rodakowski Tychy wywalczył awans do III ligi. W 2007 roku GKS Tychy przyjął KS Rodakowski Tychy i już jako GKS Kombud Tychy drużyna rozpoczęła walkę w III lidze.
W 2010 roku siatkarze przenieśli się z GKS-u Tychy do nowego klubu, który sami założyli - Tyskiego Klubu Siatkarskiego. Od sezonu 2010/2011 drużyna występowała pod nazwą TKS Kombud Tychy. W 2012 zmianie uległa nazwa na TKS KOPEX Tychy, a po tym jak kolejnym sponsorem tytularnym została firma Nascon, nazwa klubu uległ zmianie na TKS Nascon KOPEX Tychy.
W sezonie 2012/2013 po play-off zespół zajął 2. miejsce (za KS Milicz) i wywalczył prawo gry w barażach o I ligę. Na turnieju półfinałowym w Tychach TKS zajął 2 miejsce i awansował do turnieju finałowego w Miliczu. Trzecie miejsce w tym turnieju nie dało bezpośredniego awansu do I ligi, ale po przyjęciu do PlusLigi BBTS-u Bielsko-Biała i Czarnych Radom zwolnione przez te drużyny miejsca zajęli tyszanie i AGH 100RK AZS Kraków.
TKS Nascon KOPEX Tychy
Barwy klubowe: żółto-niebiesko-czarne
Prezes: Michał Mrozik
Trener: Grzegorz Słaby
Asystent trenera: Marcin Nycz
Skład drużyny: Łukasz Roch (1,środkowy), Karol Kupisz (2, środkowy), Kamil Lewiński (3, atakujący), Jakub Nowosielski (5, rozgrywający), Damian Miller (6, przyjmujący), Robert Kiwior (7, rozgrywający), Grzegorz Surma (8, przyjmujący), Jacek Pić (11, przyjmujący), Wiktor Macek (14, środkowy), Rafał Sobański (16, przyjmujący), Marcin Kozioł (17, atakujący), Emil Siewiorek (18, libero).
