Po raz drugi w sparingu zmierzyły się zespoły Vervy Warszawa oraz Ślepska Malowu Suwałki. W pierwszym meczu kontrolnym lepsi okazali się gracze stołecznej ekipy, którzy triumfowali 3:1. Tym razem podopieczni Andrei Anastasiego wygrali wszystkie z czterech rozegranych setów.
Sparing lepiej zaczęli gracze stołecznej ekipy (7:4), ale dobre serwisy Jakuba Rohnki i błędy w ataku rywali sprawiły, że walka się wyrównała (11:11). Ręki w polu zagrywki nie zwalniał także Patryk Szwaradzki (15:12), ale asem serwisowym odpowiedział na to Michał Superlak. Długą akcję skończył akcją ze środka Cezary Sapiński (17:16), a na boisku nie brakowało wyrównanych i długich wymian (18:17). Powoli skuteczności w ofensywie nabierali gospodarze pojedynku (23:21) i wygrali premierową odsłonę 25:23.
Początek kolejnej odsłony należał do Vervy Warszawa, na lewej stronie ataku dobrze radził sobie Artur Szalpuk (4:2). Na prowadzeniu byli podopieczni Andrei Anastasiego, ale znów w polu zagrywki straszył ich Rohnka (7:9). Skuteczność ataku leżała po stronie warszawian (14:11), którzy dobrze radzili sobie głównie na skrzydłach (17:14). Jednak kiedy przedłużoną akcję ponownie zakończył Sapiński, suwalczanie złapali kontakt punktowy (17:18). Zagranie z lewej flanki Jana Fornala przywróciło zaliczkę warszawskiej ekipie (22:19), a tę powiększył błąd rywali (23:19). W końcówce serwisem zapunktował Rohnka (22:24), ale atak Jakuba Kowalczyka zakończył tę partię.
Kolejna część meczu kontrolnego zaczęła się lepiej dla gości z Suwałk, którzy przy serwisach Joshuy Tuanigi wypracowali sobie czteropunktowe prowadzenie (8:4). Sapiński również zapunktował zza linii 9. metra, ale potem gracze Andrzeja Kowala stracili skuteczność i rywale nie tylko odrobili straty, ale wyszli na prowadzenie (12:11). W ofensywie dobrze radził sobie Bartosz Kwolek (15:12), do tego na środku siatki nie zawodził Andrzej Wrona (20:17). Potężny blok na Bartłomieju Bołądziu dał piłkę setową Vervie Warszawa (24:19), natomiast atak po skosie Jakuba Ziobrowskiego zakończył tę partię.
Zespoły umówiły się na rozegranie czterech setów, ostatnią część sparingu od mocnych serwisów zaczął Kwolek. Po drugiej stronie siatki skuteczny był Marcin Waliński (5:4). Ofensywa była wyraźnie wyższa w szeregach warszawian (12:8), ale zespoły zaczęły walczyć punkt za punkt. Andreas Takvam popisał się sprytnym serwisem (14:18), ale to było za mało. Raz po raz siatkarze Andrei Anastasiego punktowali na skrzydłach (24:18) i po zepsutej zagrywce zakończyli całe spotkanie.
Verva Warszawa Orlen Paliwa – Ślepsk Malow Suwałki 3:0 (25:23, 25:22, 25:20) Dodatkowy set: 25:18
Verva Warszawa: Kowalczyk (8), Trinidad (4), Wrona (9), Superlak (9), Szalpuk (9), Fornal (8), Wojtaszek (libero) oraz Kwolek (7), Ziobrowski (10), Grobelny (5) i Kozłowski (1)
Ślepsk: Szwaradzki (8), Klinkenberg (5), Rudzewicz (3), Sapiński (8), Gonciarz, Rohnka (7), Filipowicz (libero) oraz Waliński (3), Rousseaux (4), Bołądź (6), Takvam (7) i Czunkiewicz (libero)
źródło: siatka.org, foto: archiwum suwalki24.pl