W sobotnim meczu 10. kolejki I ligi w Suwałkach w barwach TSV Sanok wystąpią dwaj byli zawodnicy Ślepska: Łukasz Jurkojć (nr 11) i Kamil Dembiec(nr 9). Smaczku spotkaniu dodaje fakt, iż Jurkojć to od 15 lat przyjaciel grającego prezesa Ślepska Wojciecha Winnika. Obaj jednak zapewniają, że sobotni pojedynek nie będzie meczem przyjaźni, a walki.
- Oczywiście przywitamy się jak na przyjaciół przystało, ale w czasie meczu przyjaźń schodzi na bok, a będziemy rywalami – mówi W. Winnik. – Serce jest tam gdzie jest dom, a Łukasz ma mieszkanie i stały meldunek w ... Suwałkach.
- Przyjaźń przyjaźnią, a praca pracą – odpowiada Ł. Jurkojć. – Sentymenty skończą się na podaniu ręki przed meczem i wrócą w trakcie uścisków dłoni po spotkaniu. Gram dla TSV i zrobię wszystko żeby zagrać jak najlepiej. Nasza sytuacja w tabeli byłaby zdecydowanie lepsza, gdybyśmy wygrali nie tylko ostatni mecz z Hajnówką, ale też kilka wcześniejszych rozstrzyganych we tie-breakach. Mamy drużynę na dorobku, potrzebujemy czasu i stabilizacji. Po dobrym, wygranym meczu w Pucharze Polski z AGH Kraków zaliczyliśmy wpadkę z Hajnówką. Przegraliśmy bo popełnialiśmy dużo, za dużo błędów (34 w meczu, w tym 23 na zagrywce – dop. wł.). W meczu ze Ślepskiem nie będziemy faworytami. Ale tanio skóry nie sprzedamy. Mam nadzieję, że jeśli urwiemy gospodarzom punkt, co byłoby dużą niespodzianką, a może dwa – to już byłaby sensacja, Wojtek, w imię naszej trwającej już 15 lat przyjaźni jednak mi wybaczy. A poważnie – mamy drużynę młodą i może właśnie w jej młodzieżowym szaleństwie jest metoda na wywiezienie czegoś z Suwałk?
Po niezbyt udanym pobycie w Espadonie do dawnej dyspozycji wraca mający za sobą występy w Ślepsku libero TSV Kamil Dembiec.
- Tak się składa, że drużynom w których występowałem przeciwko Ślepskowi nie udało się jeszcze wygrać w Suwałkach – mówi „Mały”. – Lubię Suwałki, miło wspominam czasy gry w Ślepsku, ale chcę wreszcie wygrać ze Ślepskiem w jego hali. To byłaby dla nas wielka frajda i, gdyby tak się stało suwalscy kibice mimo wszystko wybaczą mi i Łukaszowi. Sposób na Ślepsk? Mniejsza ilość błędów własnych po stronie naszej niż po Ślepska.
Zestaw par 10. kolejki, 26.11.
Ślepsk Suwałki - TSV Sanok g. 16:00
SMS PZPS Spała - SKS Hajnówka
Norwid Częstochowa - Warta Zawiercie
AGH Kraków - Victoria Wałbrzych
KPS Siedlce - Stal AZS Nysa
Pauzuje - Krispol Września
Tabela:
1 |
KPS Siedlce |
8 |
20 |
21:6 |
643:581 |
2 |
MKS Ślepsk Suwałki |
8 |
20 |
21:9 |
704:647 |
3 |
AV Warta Zawiercie |
9 |
19 |
23:12 |
833:760 |
4 |
Stal AZS Nysa |
8 |
17 |
22:11 |
753:701 |
5 |
APP Krispol Września |
9 |
14 |
17:15 |
705:702 |
6 |
SKS Hajnówka |
8 |
10 |
16:20 |
756:814 |
7. |
TVS Sanok |
8 |
10 |
15:19 |
762:737 |
8 |
AGH Kraków |
8 |
9 |
13:19 |
705:731 |
9 |
ES Norwid Częstochowa |
8 |
8 |
13:21 |
705:749 |
10 |
SMS PZPS Spała |
8 |
5 |
7:20 |
554:636 |
11 |
TS Victoria Wałbrzych |
8 |
3 |
8:24 |
688:750 |