Po raz pierwszy od lutego kibice mogą oglądać w Suwałki Arenie popisy najlepszych siatkarzy świata i kraju. Reżim sanitarny zredukował liczbę widzów, a tym samym i emocje w najgorętszej od dopingu hali w Polsce.
Memoriał Józefa Gajewskiego, w którym uczestniczą Verva Warszawa, Indykpol AZS Olsztyn, Trefl Gdańsk, Cerrad Enea Czarni Radom, MKS Ślepsk Malow Suwałki i gościnnie BAS Białystok jest sprawdzianem formy przed rozpoczynającymi się już za dwa tygodnie rozgrywkami PlusLigi. Będzie to nietypowy sezon, z obostrzeniami związanymi z epidemią koronawirusa.
Choroby, niestety, już doświadczyła ekipa Trefla, który przyjwechał do Suwałk w mocno przetrzebionym składzie i musiał skorzystać z usług suwalskiego rozgrywającego, Kacpra Gonciarza. W gdańskiej ekipie zobaczyliśmy dwóch mistrzów świata - dzis juś trenera Michała Winiarskiego i debiutującego w Treflu, po klikunastu latach gry w Skrze Bełchatów, Mariusza Wlazłego. Nowym zawodnikiem Czarnych Radom jest Dawid Konarski, a nawięcej utytułowanych graczy (Andrzej Wrona, Damian Wojtaszek, Piotr Nowakowski, Bartosz Kwolek, Artur Szalpuk) ma Verva Warszawa. Trenuje ją Andrea Anastasi, a szkoleniowem Indykpolu AZS Olsztyn jest Daniel Castellani, inny były selekcjoner reprezentacji Polski.
Wśród sław zręcznie poruszają się podopieczni Andrzeja Kowala, zaprezentowani (patrz wideo) przed pierwszym memoriałowym gwizdkiem. Ślepsk Malow Suwałki pokonał 3:0 Czarnych Radom, wygrał 3:1 z Indykpolem AZS Olsztyn i o 1. miejsce (podobnie jak przed rokiem i oby znowu skutecznie) zagra z drużyną z Warszawy.
Fot. Miłosz Kozakiewicz