W finale siatkarskiej Ligi Mistrzów Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn- Koźle pokonała 3:0 (25:22, 25:20, 32:30) Itas Trentino Volley i w pięknym stylu powtórzyła ubiegłoroczny wyczyn.
Podczas niedzielnych Superfinals kobiet i mężczyzn w Ljubljanie panowała kapitalna atmosfera, a mecze były niezwykle wyrównane dostarczyły ogromu emocji i stały na bardzo wysokim poziomie. Gdyby nie zbyt często psute zagrywki, występ mistrzów Polski zasługiwałby na maksymalną ocenę. Ta sama uwaga dotyczy Kamila Semeniuka, MVP spotkania, który uzyskal 74-procentową skuteczność w ataku, zdobył w sumie 27 punktów.
Kamil Semeniuk, którego ostatnio oklaskiwaliśmy w Suwałki Arenie w lutym (na zdjęciu), ma upuścić ZAKSĘ i przenieść się do włoskiej Sir Safety Perugia. Z Suwałkami natomiast żegna się Mateusz Laskowski, który miniony sezon zaczynal jako przyjmujący zadaniowo wchodzący na zagrywkę, a kończył jako zastępujący kontuzjowanego Jakuba Ziobrowskiego drugi atakujący.
Mateusz Laskowski, 24-letni siatkarz w sezonie 2021/2022 wystąpił w 19 meczach PlusLigi, w których zdobył 23 punkty (w tym 2 asy serwisowe i 2 bloki), jest szóstym zawodnikiem, który opuszcza drużynę prowadzoną przez trenera Dominika Kwapisiewicza. Wcześniej klub poinformował o odejściach Bartłomieja Bołądzia, Josha Tuanigi, Łukasza Makowskiego, Piotra Łukasika i Kévina Klinkenberga. Czekamy na ogłoszenie jeszcze jednego nazwiska, ponieważ suwalski klub zapowiadał pożegnanie z siedmioma zawodnikami.
Wiele wskazuje na to, że w PlusLidze utrzyma się Stal Nysa, która po barażowych meczach z drugą drużyną 1. Ligi u siebie i w Będzinie, prowadzi z MKS-em 2:0. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Trzecie spotkanie już dzisiaj w Nysie.
WD