W inaugurującym sezon 2017/18 meczu I ligi siatkarzy broniący tytułu wicemistrzowskiego Ślepsk Suwałki pokonał 3:1 beniaminka Olimpię Sulęcin. Pierwszym liderem jest jednak KPS Siedlce, który wygrał 3:0 z drugim z beniaminków Lechią Tomaszów Mazowiecki.
Pierwszy punkt w meczu i w sezonie 2017/18 zdobył przyjmujący Ślepska Kamil Skrzypkowski obijając blok rywali. Ci jednak nie pozostali dłużni i na punkt gospodarzy odpowiadali punktem. Taka wymiana trwała do stanu 9:9, przy którym po dwa punkty zdobyli Łukasz Rudzewicz (w tym jeden zagrywką) i Adrian Hunek, a jeden blokiem i gospodarze objęli prowadzenie 14:9. Gościom udawało się zmniejszyć stratę do jednego punktu (16:15), ale tylko na chwilę. Błędy gości i mocna zagrywka Szczytkova, wsparte skutecznymi akcjami gospodarzy kończonymi przez Skrzypkowskiego i Kewina Sasaka dały w tej partii Ślepskowi zwycięstwo 25:20.
Początek drugiego seta to kilkupunktowa przewaga skutecznie grających gospodarzy, która utrzymywała się a ż do stanu 19:14. Wówczas suwalska maszynka zacięła się, a do ataku przeszli goście i skutecznie grając blokiem, a także wykorzystując słabszy okres w grze gospodarzy doprowadzili do stanu 21:21. Pierwsze prowadzenie Olimpii (22:21) dał blok na Skrzypkowskim, a na 23:21 podwyższył zagrywką Trojan. Wprawdzie zawodnik Olimpii drugą zagrywkę zepsuł i jego drużyna prowadziła już tylko 23:22, ale dwa kolejne błędy gospodarzy: po obronie piłka trafiła w sufit, a w następnej akcji sędzia dopatrzył się podwójnego odbicia u rozgrywającego Ślepska Vitalija Szczytkowa i seta 25:23 wygrali goście, a w meczu był już remis 1:1.
Seta trzeciego asem serwisowym rozpoczął Szczytkov, ale drugą zagrywkę zepsuł i tak jak w meczu, tak i w secie był remis 1:1. Dwa kolejne punkty w tej patii, po jednym dla każdej z drużyn, zdobył Filip Frankowski, i ponownie na tablicy pojawił się wynik remisowy, tym razem 2:2 i był to ostatni remis w tym secie. Po punktowych atakach Sasaka i Skrzypkowskiego Ślepsk objął powadzenie 4:2, a po serii błędów gości podwyższył je na 8:3. Siatkarze Olimpii starali się, walczyli, ale rozkręcający się gospodarze, dzięki dobremu przyjęciu i skutecznej grze na siatce (atak i blok) kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. Ostanie dwa punkty w secie zdobyli Sasak atakiem po bloku rywali na 24:20 i Skrzypkowski asem serwisowym ustalając wynik seta na 25:20 i meczu na 2:1 dla Ślepska.
Set czwarty zaczął się do autowego ataku Sasaka i prowadzenia Olimpii 1:0, a po chwili w aut zagrał Szczytkov i goście prowadzili 2:1. Walka punkt za punkt trwała jeszcze kilka minut, ale od stanu 3:2 dla Ślepska w roli goniących wynik występowali już tylko goście. Dwu-trzy punktowa przewaga gospodarzy utrzymywała się do stanu 13:11, przy który punktowali Szarek i Rudzewicz (dwa punkty zagrywką) i Ślepsk odskoczył na sześć oczek. Serię Rudzewicza przerwał wprawdzie Kopij, a na punkt Sasaka goście odpowiedzieli atakiem Turka i autowym Sasaka i pzy prowadzeniu gospodarzy 18:14 o czas poprosił trener Skoryy. Wskazówki szkoleniowca pomogły bowiem po powrocie na parkiet trzy punkty, w tym dwa zagrywką zdobył Szarek i Ślepsk prowadził 20:14. W tej partii jeszcze dwukrotnie dla gości punktował Frankowski (na 20:15 i 22:17), ale ostanie słowo należało do gospodarzy. Atak Rudzewicza w trzeci metr i 23:17 dla Ślepska, a po chwili dwa ataki Skrzypkowskiego z drugiej linii i po meczu. Set 25:17 i mecz 3:1 dla Ślepska.
- W tym meczu najważniejszy był wynik, wygraliśmy i to sdię dzisiaj liczy – podsumował spotkanie Wojciech Winik, atakujący p prezes Ślepska, który spotkanie z Olimpią oglądał z małego kwadratu. – Ważne że chłopcy, a mamy wielu młodych zawodników, wytrzymali ciężar pierwszego meczu o punkty i to przed swoją publicznością. Owszem, popełnialiśmy błędy, ale nie popełni ich tylko ten, kto nic nie robi. W naszej grze były fajne momenty, akcje, ale też trenerzy zobaczyli nad czym jeszcze musimy popracować, żeby grać tak, jak tego oczekujemy sami od siebie i jak od nas oczekują nasi sponsorzy i kibice. Jesteśmy na dobrej drodze ...
Ślepsk Suwałki – Olimpia Sulęcin 3:1 (25:20, 22:25, 25;20, 25:17)
MKS Ślepsk: Sasak, Rudzewicz, Skrzypkowski, Lesiuk, Hunek, Gonciarz - Filipowicz (libero) oraz Szarek, Laskowski, Szczytkov, Sapiński
Olimpia: Sławiak, Frankowski, Stefaniak, Turek, Kopij, Konieczny - Sas i Dzierżyński (libero) oraz Romańczuk, Orłowski, Ożerski, Trojan
Pozostałe wyniki 1. kolejki
AZS Częstochowa - SMS PZPS Spała 3:1 (25:17, 20:25, 25:20, 25:22)
KPS Siedlce - Lechia Tomaszów Maz. 3:0 (25:18, 25:21, 25:17)
TSV Sanok - Krispol Września 0:3 (20:25, 18:25, 23:25)
Stal Nysa - Exact Systems Norwid Częstochowa 1:3 (24:26, 25:21, 23:25, 22:25)
MKS Aqua-Zdrój Wałbrzych - AGH Kraków 3:2 (28:30, 20:25, 25:23, 25:21, 15:10)
Tabela:
|
Nazwa klubu |
P-kty |
Zw. |
Sety |
P-kty |
1 |
KPS Siedlce |
3 |
1 |
3:0 |
75:56 |
2 |
Krispol Września |
3 |
1 |
3:0 |
75:61 |
3 |
Ślepsk Suwałki |
3 |
1 |
3:1 |
97:82 |
4 |
AZS Częstochowa |
3 |
1 |
3:1 |
95:82 |
5 |
ES Norwid Częstochowa |
3 |
1 |
3:1 |
97:94 |
6 |
MKS Aqua-Zdrój Wałbrzych |
2 |
1 |
3:2 |
113:109 |
7 |
AGH Kraków |
1 |
0 |
2:3 |
109:113 |
8 |
Stal Nysa |
0 |
0 |
1:3 |
94:97 |
9 |
SMS PZPS Spała |
0 |
0 |
1:3 |
82:95 |
10 |
Olimpia Sulęcin |
0 |
0 |
1:3 |
82:97 |
11 |
TSV Sanok |
0 |
0 |
0:3 |
61:75 |
12 |
Lechia Tomaszów Maz. |
0 |
0 |
0:3 |
56:75 |
Zestaw par 2. kolejki, sobota, 7.10.
Ślepsk AZS Częstochowa 16:00
SMS PZPS Spała - AGH Kraków
Krispol Września - MKS Aqua-Zdrój Wałbrzych
Exact Systems Norwid Częstochowa - TSV Sanok
Lechia Tomaszów Maz. - Stal Nysa
Olimpia Suęcin - KPS Siedlce
xxx
Kolejny mecz siatkarze Ślepska rozegrają także we własnej hali, w sobotę, 7.10. o godz. 16:00 podejmą spadkowicza z Plus Ligi AZS Częstochowa, w barwach którego występują dwaj byli zawodnicy Ślepska Daniel Szaniawski i Bartosz Krzysiek.
Tadeusz Moćkun, fot. Miłosz Kozakiewicz.