Orły grają o ekstraligę

W sobotę o godz. 15.00 w hali I Lo (ul. Mickiewicza) unihokeiści Orłów Suwałki w barażach o prawo gry w ekstralidze zagrają z KS AZS Politechnika Wrocławska, mistrzem grupy II pierwszej ligi. Rywalizacja toczyć się będzie do dwóch wygranych spotkań. Rewanż i ewentualny trzeci mecz we Wrocławiu 1 i 2 marca. W drugiej parze zmierzą się Prus Żary i Zryw Dziekanów Leśny. Mecz z akademikami może być pożegnalnym spotkaniem w barwach Orłów wieloletniego kapitana i trenera suwalczan Andrzeja Kaszkiela.

Faworytami barażu są wrocławianie, zespół mający nie tylko stabilny skład, ale też doświadczonych zawodników, wśród których nie brakuje reprezentantów Polski.
- Tanio skóry nie sprzedamy – zapewnia A. Kaszkiel. – My awansować nie musimy, ale nie zamierzamy ułatwiać awansu rywalom. Mamy kłoopty kadrowe, będzie fajnie jak na mecz uda się nam zebrać dziesięciu zawodników licząc z bramkarzem. Na szczęście jest to jeden mecz i możemy w nim rzucić na szalę wszystkie swoje siły. I tak zrobimy. Liczymy też na wsparcie naszych kibiców.

Ten mecz ma jeszcze jeden podtekst. Chodzi o jednego z dwójki sędziów, który ostatnio wyraźnie „poluje” na A. Kaszkiela. Ten wprawdzie do boiskowych baranków nie należy i zdarza mu się popełnić wykroczenie, ale w jego zachowaniu nie ma złośliwości, a tym bardziej wrogości i chamstwa, czego dopatruje się ów arbiter z Wybrzeża, mający alergię na „Orle pióra A. Kaszkiela.”. Pora na doktora panie sędzio, a nie bieganie po parkiecie.

Miejmy nadzieję, że nasze obawy okażą się obawami na wyrost, mecz przebiegnie w sportowej atmosferze i postawie fair play obu sędziów, a wygra zespół sportowo lepszy

PS. Komunikat z informacją o ukaraniu walkowerami i karą finansową Pupili Pustków za nierozegrane 23 i 24. 11.2013 mecze ze Zrywem Dziekanów ukazał się na stronie związku dopiero 10 lutego 2014 roku (administrator strony PZUnih. twierdzi że 7.02.), chociaż widnieje na nim data 6.02.2014. Daty są ważne, ale nie najważniejsze. Decyzje w sprawie walkowerów i kar finansowych powinien podjąć niezwłocznie, a ukarany klub karę finansową powinien uiścić w ciągu 14 dni. Z perspektywy Suwałk można domniemywać, iż zwłoka władz PZUnihokeja miała na celu otworzenie Pupilom drogi do baraży o ekstraligę. A byłoby to możliwe po przyznaniu walkowerów za mecze z Orłami, co zresztą zrobiono bardzo szybko i, po uznaniu spotkań z 23 i 24.11. 2013 za zaległe, ich powtórzenie. Nic zatem dziwnego, że suwalskie Orły na mecze zaplanowane na 8 i 9.02.14 w Pustkowie nie pojechały. Suwalski klub ukarano walkowerami, ale nie zmieniło to końcowej klasyfikacji w grupie.
Inna sprawa to sens dzielenia na grupy I ligi w której występowało „aż” 5 (słownie: pięć) drużyn. Przy takiej polityce władz upadek polskiego unihokeja coraz bliższy. Dno już widać, a pod nim został tylko muł i ...