W miniony weekend na boiskach polskiej II ligi zobaczyliśmy trzech byłych piłkarzy Wigier, ale tylko jeden, Mateusz Żebrowski, strzelił gola. W litewskiej ekstraklasie, w prowadzonej przez Donatasa Venceviciusa Lietavie Jonava, zadebiutowali Karol Salik i Dawit Makaradze.
W litewskiej ekstraklasie, która w miniony weekend zainaugurowała rozgrywki w prowadzonej przez byłego trenera suwalskich Wigier Donatasa Venceviciusa Lietavie Jonava w zremisowanym 3:3 (1:1) meczu z Sūduvą Marijampolė zadebiutowali dwaj byli piłkarzeWigier: 33-letni bramkarz Karol Salik rozegrał całe spotkanie, a w 64. minucie na boisku pojawił się Dawit Makaradze, który zastąpił Kiriłła Aleksijana.
W meczu II ligi Olimpia Zambrów – Legionovia Legionowo 1:5 zagrali znani z występów w Wigrach Daniel Michałowski (Olimpia, wszedł na boisko w 68 min., na zdjęciu ze sparingu z Wigrami w środku) i Mateusz Żebrowski (Legionovia, grał do 75 min., a w 24 min. strzelił gola dla gości podwyższając wynik na 2:0). Przypomnijmy, że w Olimpii grali także aktualni piłkarze Wigier Artur Bogusz i Kamil Zapolnik.
W również II ligowej Kotwicy Kołobrzeg w przegranym 1:3 meczu z Gryfem Wejherowo 90 minut występował Bartosz Biel.
Na debiut w III –ligowym Bałtyku Gdynia (inauguracja rundy wiosennej 11.03. w Świeciu z Wdą) czeka Aleksandar Atanacković, który jesienią występował w także III-ligowym MKS Ełk.