Biało-Niebiescy sami sobie utrudniają sytuację. Przed tygodniem u siebie przegrali z Olsztynem, teraz w Lublinie. Co prawda przegrywa też 8. w tabeli Stal Nysa, ale wciąż mamy do niej 5 punktów straty, a przed sobą mecze z ZAKSĄ, Wartą Zawiercie i BBTS-em Bielsko-Biała.
Stal Nysa zagra jeszcze tylko z Projektem w Warszawie, a suwalską drużynę czekają teraz dwa mecze u siebie z piekielnie silnymi rywalami – już w najbliższy wtorek o 17:30 z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i w sobotę o 14:45 z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Jeżeli nie wygramy któregoś z nich, pojedziemy do ostatniej w tabeli ekipy z Bielska-Białej zagrać o pietruszkę.
Ślepsk Malow miał dzisiaj zdobyć komplet punktów w pogrążonym w kryzysie Lublinie, ale to gospodarze cieszyli się z 3 oczek. Swoje zrobiła zmiana trenera i zasada „nowej miotły”, znakomita dyspozycja w ataku i na zagrywce Matusza Malinowskiego oraz, w trochę mniejszym stopniu, Nicolasa Szerszenia.
Nam na pewno nie pomógł brak Pawła Halaby, który wchodził tylko na zagrywki, ani nerwowość w grze, głównie w odbiorze. Biało-Niebiescy przegrali zasłużenie i musza do wtorku mocno popracować nad odzyskaniem formy i wigoru.
Pierwszego seta w Lublinie, dokąd wybrała się spora grupa kibiców Biało-Niebieskich, Ślepsk Malow zaczął obiecująco. Po przyj ciach w punkt, Matias Sanchez uruchmiał na skrzydłach Bartosza Filipiaka, który chciał się przypomnieć z jak najlepszej strony niedawnemu klubowi i zdobył aż 28 punktów, sprytnie atakujących Adriana Buchowskiego i Mirana Kujundzicia oraz środkiem Andreasa Takvama. Podopieczni Dominika Kwapisiewicza prowadzili jednym - dwoma punktami, ale tylko do stanu 17:16. Wystarczyły dwa proste błędy w konstruowaniu akcji i następująca po nich seria nieskończonych ataków, by sytuacja się odwróciła. Dzięki precyzyjnym i mocnym zagrywkom Mateusza Malinowskiego, to LUK zyskał przewagę i bezpiecznie dowiózł ją do końca – 25:21.
W drugim secie, po zagrywkach Nicolasa Sancheza i bloku Wojciecha Włodarczyka, gospodarze uciekli na 8:3, a potem aż na 20:13. Siatkarze suwalskiej drużyny nie dali się zmiażdżyć, ambitnie gonili i nawet złapali kontakt. Zespól z Lublina wytrzymał presję, przy stanie 23:22 wygrał akcję, a w seta zagrywka daleko w aut zakończył nasz środkowy, Andreas Takvam – 25:23.
Wydawało się, że ten mecz szybko się skończy tym bardziej, że i w trzeciej części drużyna Macieja Kołodziejczaka, dotychczasowego asystenta Dariusza Daszkiewicza, prowadziła 6:2 i 10:7. Biało-Niebiescy się nie poddawali, do poziomu Bartosza Filipiaka dociągnęli w ataku Miran Kujundzić oraz Adrian Buchowski i Ślepsk Malow wyrównał, a potem doprowadził do gry na przewagi. Zdenerwowanych takim obrotem sprawy gospodarzy pognębił Andreas Takvam, który zakończył i tego seta, ale już nie błędem, tylko atakiem po kontrze, wypracowanej piekielnie silną zagrywką Cezarego Sapińskiego.
Było już tylko 2:1 w setach dla LUK-u i w nasze serca wstąpiła nadzieja w to, że drużyna Dominika Kwapisiewicza doprowadzi do tie-breaka. Niestety, po zagrywkach Nicolasa Szerszenia zespól z Lublina odjechał na 4:1, uspokoił nerwy i kontrolował sytuację. Biało-Niebiescy musieli ryzykować,, a że byli wytraceni z równowagi, nie wychodziło im to na dobre. LUK prowadził 13:8, a po serii fatalnych zagrań gości odskoczył aż na 21:14. Seta na 25:16 i mecz n 3:1 skończył Nicolas Szerszeń, były przyjmujący suwalskiej drużyny.
LUK Lublin po raz drugi w sezonie, bo w Suwałkach wygrał 3:2 okazał się lepszy od Ślepska Malowu, od którego dzieli go już tylko punkt. Taka sama stratę do nas ma Skra Bełchatów, którą w niedzielę czeka arcytrudne spotkanie z Jastrzębskim Węglem. Przed tygodniem Skra na wyjedzie sensacyjnie wygrała 3:0 z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i chce powtórzyć ten wyczyn, zepchnął Ślepsk Malow z 9. pozycji w tabeli i liczyć się w grze o play-off.
Nam wypada trzymać kciuki za Czarnych Radom, żeby w niedzielę do cna wymęczyli ZAKSĘ, która zawita do Suwałki Areny już we wtorek.
Wojciech Drażba
LUK Lublin - Ślepsk Malow Suwałki 3 :1 (25:21, 25:23, 29:31, 25:16)
LUK: Nowakowski (10), Komenda (1), Malinowski (23), Szerszeń (17), Stjer (6), Włodarczyk (15), Gregorowicz (libero) oraz Torelli i Jóźwik
Ślepsk Malow: Sanchez (2), Filipiak (28), Kujundzić (14), Takvam (10), Buchowski (13), Sapiński (5), Czunkiewicz (libero) oraz Żakieta, Magnuszewski i Halaba
MVP: Mateusz Malinowski
Pozostałe wyniki i pary 28. kolejki
Czwartek, 16.03.
GKS Katowice – Trefl Gdańsk 0 : 3 (22:25, 20:25, 21:25)
Piątek, 17:03.
PSG Stal Nysa – Asseco Resovia Rzeszów 1 : 3 (18:25, 25:27, 25:22, 17:25)
Warta Zawiercie – Barkom Każany Lwów 3 : 1 (25:14, 25:13, 17:25, 25:15)
Niedziela, 19.03.
Cerrad Enea Czarni Radom – ZAKSA Kędzierzyn – Koźle 17:30
Jastrzębski Węgiel – PGE Skra Bełchatów 20:30
Poniedziałek, 20.03.
BBTS Bielsko-Biała – Projekt Warszawa 17:30
Cuprum Lubin – Indykpol AZS Olsztyn 20:30
Tabela
1. |
Asseco Resovia Rzeszów |
27 |
65 |
70:26 |
2317:2031 |
2. |
Aluron Warta Zawiercie |
28 |
63 |
71:34 |
2453:2215 |
3. |
Jastrzębski Węgiel |
26 |
61 |
68:26 |
2267:1990 |
4. |
Trefl Gdańsk |
28 |
55 |
62:39 |
2363:2217 |
5. |
Projekt Verva Warszawa |
27 |
54 |
62:36 |
2277:2128 |
6. |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
26 |
52 |
61:38 |
2297:2152 |
7. |
Indykpol AZS Olsztyn |
27 |
46 |
56:45 |
2343:2290 |
8. |
PSG Stal Nysa |
29 |
43 |
52:51 |
2270:2304 |
9. |
Ślepsk Suwałki |
27 |
38 |
49:53 |
2267:2337 |
10. |
LUK Lublin |
28 |
37 |
50:61 |
2431: 2495 |
11. |
PGE Skra Bełchatów |
27 |
37 |
52:59 |
2428:2418 |
12. |
GKS Katowice |
28 |
32 |
41:60 |
2262:2320 |
13. |
Barkom Każany Lwów |
29 |
27 |
39:69 |
2254:2518 |
14. |
Cuprum Lubin |
27 |
25 |
37:66 |
2220:2392 |
15. |
Cerrad Enea Czarni Radom |
27 |
14 |
25:74 |
2084:2356 |
16. |
BBTS Bielsko-Biała |
27 |
8 |
45:105 |
1919:2273 |
Zaległe mecze
Wtorek 21.03. (z 25. kolejki)
Ślepsk Malow Suwałki - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 17:30
Środa, 22.03. (z 23 kolejki)
Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel 17:30
Zestaw par 29 kolejki:
Czwartek, 23.03.
Barkom Kżany Lwów - BBTS Bielsko–Biała 17:30
Sobota, 25.03.
Ślepsk Malow Suwałki - Warta Zawiercie 14:45
Czarni Radom - Jastrzębski Węgiel 17:30
Cuprum Lubin - LUK Lublin 20:30
Niedziela 26.03.
Resovia Rzeszów - Trefl Gdańsk 14:45
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - GKS Katowice 17:30
Projekt Warszawa - Stal Nysa 20:30
Poniedziałek 27.03.
Skra Bełchatów - AZS Olsztyn 20:30