Nie tylko 20-letni Jakub Kamiński ma być testowany podczas najbliższego sparingu Wigier. W meczu z Atlantasem Kłajpeda w Mariampolu sprawdzanych będzie kilku innych młodych graczy.
- Chcemy przyjrzeć się zawodnikom SMS Łódź i białostockiej Jagiellonii, którzy powinni przyjechać do Suwałk w najbliższych dniach – mówi Dariusz Mazur, prezes Wigier. – Zależy nam na wzmocnieniu zespołu piłkarzami, którzy będą grać nie dlatego, że są młodzieżowcami, ale z racji swoich wysokich umiejętności.
We wtorkowym, inaugurującym przygotowania treningu obok Kamińskiego, który ostatnio grał w trzecioligowych rezerwach Lechii Gdańsk, uczestniczył też pozyskany ze Stomilu Olsztyn 26-letni rozgrywający Daniel Michałowski (obaj na zdjęciach poniżej). Z grona doświadczonych, biało-niebiescy poszukują jeszcze stopera i napastnika.
- Mamy upatrzonych dwóch naprawdę klasowych zawodników z zagranicy – informuje Dariusz Mazur. – Nie chcę zdradzać szczegółów, dopóki nie zostaną załatwione formalności wizowe i pozwolenia na pracę w naszym kraju. Mogę tylko powiedzieć, że gdyby udało się nam sfinalizować te transfery, byłbym szczęśliwym człowiekiem.
Wigry tracą tylko punkt do wicelidera II ligi i wiosną powalczą pierwsze lub drugie miejsce w tabeli, premiowane awansem na zaplecze ekstraklasy.
- Nie tylko my się wzmacniamy, walka będzie bardzo zacięta – uważa Donatas Vencevicius, trener suwalczan. - Wszystko w naszych głowach i nogach. Na pierwszych zajęciach zawodnicy zjawili się wypoczęci, zdrowi i chętni do pracy.
Odpowiedzialnym za przygotowanie fizyczne piłkarzy został Jerzy Łaniec. Znany kulturysta, maratończyk i kolarz, posiadacz dwóch rekordów Guinessa w ćwiczeniu mięśni brzucha, na inauguracyjny trening zabrał piłkarzy do lasu w okolicach Gawrych Rudy, gdzie zaordynował im 10-kilometrową przebieżkę.
Raz dziennie Wigry będą trenować do soboty. Sparing z Atlantasem Kłajpeda, wicemistrzem Litwy rozegrają w niedzielę, 12 stycznia o godz. 13 polskiego czasu w hali w Mariampolu.